Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.

pow. goleniowski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

niedziela 30. lipca
grzybiarz_na_rowerze 2017.7.31 13:01

mm — ok. 30 na godzine
Na północ od Goleniowa sytuacja wydaje się o wiele lepsza niż na południe od tego miasta. Przede wszystkim na moich miejscówkach pojawiły się w dużych ilościach kurki. Sam nie zebrałem zbyt dużo, ( tyle co zobaczyłem jadąc przez las z roweru) bo na miejscówkach były tylko ślady po wyciętych sztukach, ale rosły już młode mikrusy. Dziś ( w momencie pisania wczoraj), z powodu wiszącej w powietrzu od poranka burzy, nie wiedziałem, czy tam w ogóle dojadę i nie nastawiałem się na grzybobranie, lecz jazdę rowerem. Stąd byłem tam dopiero o 11:00 i miałem okazję widzieć, jak pewna Pani właśnie cięła kurki, już na końcu mojej miejscówki i wyszła stamtąd mając ponad pół dużego wiadra malutkich kurek. Dodatkowo poinformowała mnie, że przede mną był tam znany rowerzysta, który wycinał przed nią tylko większe sztuki. To się zgadza, gdyż co niedzielę przyjeżdża tam rano pewien Pan na rowerze, którego zawsze spotykam jak jestem w niedzielę rano w tych okolicach. Odnośnie podgrzybków tylko stare niedobitki, choć spotkałem osobę wychodzącą która miała pełen kosz starych przemokniętych grzybów zapewne rosnących w wysokich trawach, ja takich grzybów nie wziąłbym nawet za darmo. W lesie bardzo mokro czuć parującą wodę, u mnie padało bez przerwy dwa dni w ostatnią środę i czwartek, ale nie tylko. Drogi leśne pozalewane, nieraz bardzo trudno jest przejść. Pytanie co jest na zdjęciu: rydz, czy jego trująca kopia ? Nie zrywałem, to i tak stary egzemplarz, a bez analizy mleczka ja nie umiem odróżnić tych grzybów, których zresztą praktycznie nie spotykam, więc nawet nie ma takiej okazji i potrzeby.

pow. szczecinecki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

niedziela 30. lipca
sromotnik 2017.7.30 15:44

mm — ok. 15 na godzine
Minął jeden dzień a las z wilgotnością zmienił się o 180 stopni. Zaczęło szeleścić pod stopami, mech stracił sporo wilgoci. Z powodu upału spacer po lesie nie był zbyt komfortowy. podgrzybki przerośnięte, objedzone do granic możliwości. koźlarze w dużo lepszym stanie, szlachciców brak. Kurki nadal w ilościach hurtowych.

pow. gryficki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

sobota 29. lipca
zet 2017.7.30 13:20

mm — ok. 7 na godzine
Las mieszany. kilka maślaków przez 1.5 h

pow. choszczeński

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

sobota 29. lipca
sekatech 2017.7.29 20:44

mm — ok. 30 na godzine
Dziś na grzybobranie wybraliśmy się z żoną w okolice Drawna. Prawdziwki ceglastopore w ilości - 4 sztuk, brak podgrzybka, natomiast wysyp kurek - ponad 7 kilo. 100 sztuk na godzinę tak orientacyjnie. Jutro odwiedzimy swoje lasy w okolicach Polic. Pozdrawiamy grzybozbieraczy z każdego rejonu Polski.

pow. szczecinecki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

sobota 29. lipca
sromotnik 2017.7.29 17:04

mm — ok. 10 na godzine
Mokro jest, ciepło jest, grzybów.. nie ma. Bynajmniej tych na które byłem nastawiony i których większą ilość chciałem w końcu zebrać. Owszem można trafić na prawdziwka (2 szt), koźlarza (6 szt), czerwoniaka (3 szt), jednak to proces bardzo żmudny. Za to kurek dowolna ilość.

pow. koszaliński

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

sobota 29. lipca
Żanunia 2017.7.29 10:17

mm — ok. 10 na godzine
Byliśmy w 2 osoby znaleźliśmy kurki i 2 podgrzybki. Spacer super ale nic więcej.

pow. stargardzki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

piątek 28. lipca
grzybiarz_na_rowerze 2017.7.29 01:43

mm — ok. 5 na godzine
"Chociwelka", w godzinę 5 podgrzybków, reszta stare kapcie, nienadające się do niczego, grzyby robaczywe lub sztuki w stanie całkowitego rozkładu.

pow. policki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

piątek 28. lipca
Alusia 2017.7.29 00:00

mm — ok. 3 na godzine
Grzyby brzydkie zjedzone przez ślimaki kilka podgrzybków parę kurek i 1 borowik

pow. goleniowski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

piątek 28. lipca
lit1233 2017.7.28 22:38

mm — ok. 20 na godzine
stare kapcie, brak mlodych osobnikow

pow. goleniowski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

czwartek 27. lipca
Goleniowianin 2017.7.28 12:17

mm — ok. 30 na godzine
Korzystajac z koncowki deszczowego urlopu wypad na zwiady po ostatnich ulewach. podgrzybków praktycznie brak. Znalazłem jedynie 2 sztuki ale udało mi sie zebrac 15 pieknych zdrowych rydzy, kilkanascie kurek, jednego prawdziwka i kilka maślaków. W lesie bardzo parno, ściółka bardzo mokra, mnóstwo robactwa. Jest szansa na wysyp, moze to wkrótce nastapic. Goleniowianin

pow. stargardzki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

czwartek 27. lipca
grzybi@ra 2017.7.27 20:48

mm — ok. 10 na godzine
Nareszcie przestało lać, więc szybki rajd na prawdziwkową miejscówkę w bukach. W lesie bardzo mokro, a ponieważ pokazało się słońce, również parno. Komary jak messerschmitty atakują zewsząd, nie sposób się od nich ogonić. Grzybów w zasadzie nie ma- zniknęły goryczaki, których było ostatnio sporo, ślimaki zżarły gołąbki i ceglastospore. Sporo za to muchomorów czerwieniejących i śmierdziantalusów czyli muchomorów sromotnikowych w różnych stadiach rozwoju. Do koszyka powędrowało 6 ceglasiów, które jeszcze prezentowały się jako tako, (kilka zmasakrowanych przez ślimaki pozostało w lesie) oraz dwa boletusy- ten zmęczony życiem, kłaniający się ściółce o dziwo zdrowiutki, ten drugi jest dowodem, że pozory potrafią mylić :) Powędrował na śmietnik. W drodze powrotnej zahaczyłam jeszcze o poletko świerkowe, gdzie znalazłam kilka wyrośniętych podgrzybków i zajączków złocistych. Młodych, małych grzybów brak. Myślę, że za tydzień, jeśli będą ciepłe noce, zaczną się pokazywać.

pow. choszczeński

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

wtorek 25. lipca
Dave191 2017.7.25 16:52

mm — ok. 20 na godzine
Okoliczne sosnowe drągowiny, póltorej godziny w masywnym deszczu. Rydze. Większość masakrycznie poharatana przez ślimaki. Na deser czubajka kania i kilka purchawek. Od groma pruchnilców, buławek, gożdzieńczyków, buławinek i maczużników. Rydze i purchawy będą oczywiście z patelni na klarowanym masełku. Mniam.