— w pełnej wersji atlasu lokalizacja grzybobrania jest podana precyzyjniej (zwykle najbliższa miejscowość) i jest linkowana do mapy Google
— opłata za pełną wersję to jedyne źródło utrzymania serwisu (nie zaśmiecam stron reklamą)
— opłata za pełną wersję to jedyne źródło utrzymania serwisu (nie zaśmiecam stron reklamą)
(0/h) Las liściasty - czarki, żagwie i chyba embrionalna smardzówka
... szerzej o tym grzybobraniu ... Witajcie. A miało być tak pięknie - wiosna, zieleń, grzybki, kwiatki - a wyszło jak zawsze, a nawet chyba jeszcze gorzej, spotkałem LUDZKĄ GŁUPOTĘ. Lekki przymrozek i piekielnie silny wiatr nie nastrajały optymistycznie ale nie w takich warunkach dawałem rady, tak więc i dziś ruszyłem w teren. Pierwsze kroki tradycyjnie na bagna a tam szok: z bagien wyparowało w ciągu tygodnia tak na oko około 1 metr wody. Nie nie, nie metr kwadratowy - metr wysokości na przestrzeni kilku hektarów lasu. Nie mogłem uwierzyć własnym oczom jak jeszcze dosyć gruba warstwa lodu lewitowała w powietrzu. I tak zszokowany i zdezorientowany biegam dookoła aby pojąć swym małym rozumkiem o co kaman. No i zobaczyłem LUDZKĄ GŁUPOTĘ. Przy ujściu z bagien mechaniczna łyżka lub zęby roz... tzn zepsuły bobrze tamy, które utrzymywały niewyobrażalną ilość wody w ryzach dając życie wszystkiemu co żywe w tej części lasu. Zamarłem zaniemówiłem i po raz kolejny zwątpiłem w ludzkość. Czym prędzej ruszyłem na druki kompleks bagien, uff na szczęście tutaj wszystko OK, ale to marne pocieszenie. Jak zwykle w takich sytuacjach (tzn na smutki) musiałem jak najszybciej zobaczyć coś czerwonego, to zawsze mnie stawia na nogi na przekór ogólnemu przekonaniu, że czerwony kolor jest drażliwy i wywołuje agresję, mnie czerwony kolor w lesie zawsze luzuje i uspokaja. Najpierw trafiłem kilka żagwi zimowych, już trochę lepiej myśli przestają błądzić a jak już w końcu ujrzałem czarkowy czerwony kolor zastrzyk adrenaliny skutecznie znieczulił złe myśli i uspokoił oddech. Pozwoliło mi to na powrót na właściwą ścieżkę i dostrzeżenie tego, po co tak właściwie dzisiaj przyszedłem. Pochylając się nad czarkami najpierw dostrzegłem kiełkujące anemonki a jak już wyostrzyłem wzrok na makro, zamajaczył mi obraz najprawdopodobniej embrionu smardzówki. Pozdrawiam.
2021.3.7 14:59 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
... szerzej o tym grzybobraniu ... Witajcie. A miało być tak pięknie - wiosna, zieleń, grzybki, kwiatki - a wyszło jak zawsze, a nawet chyba jeszcze gorzej, spotkałem LUDZKĄ GŁUPOTĘ. Lekki przymrozek i piekielnie silny wiatr nie nastrajały optymistycznie ale nie w takich warunkach dawałem rady, tak więc i dziś ruszyłem w teren. Pierwsze kroki tradycyjnie na bagna a tam szok: z bagien wyparowało w ciągu tygodnia tak na oko około 1 metr wody. Nie nie, nie metr kwadratowy - metr wysokości na przestrzeni kilku hektarów lasu. Nie mogłem uwierzyć własnym oczom jak jeszcze dosyć gruba warstwa lodu lewitowała w powietrzu. I tak zszokowany i zdezorientowany biegam dookoła aby pojąć swym małym rozumkiem o co kaman. No i zobaczyłem LUDZKĄ GŁUPOTĘ. Przy ujściu z bagien mechaniczna łyżka lub zęby roz... tzn zepsuły bobrze tamy, które utrzymywały niewyobrażalną ilość wody w ryzach dając życie wszystkiemu co żywe w tej części lasu. Zamarłem zaniemówiłem i po raz kolejny zwątpiłem w ludzkość. Czym prędzej ruszyłem na druki kompleks bagien, uff na szczęście tutaj wszystko OK, ale to marne pocieszenie. Jak zwykle w takich sytuacjach (tzn na smutki) musiałem jak najszybciej zobaczyć coś czerwonego, to zawsze mnie stawia na nogi na przekór ogólnemu przekonaniu, że czerwony kolor jest drażliwy i wywołuje agresję, mnie czerwony kolor w lesie zawsze luzuje i uspokaja. Najpierw trafiłem kilka żagwi zimowych, już trochę lepiej myśli przestają błądzić a jak już w końcu ujrzałem czarkowy czerwony kolor zastrzyk adrenaliny skutecznie znieczulił złe myśli i uspokoił oddech. Pozwoliło mi to na powrót na właściwą ścieżkę i dostrzeżenie tego, po co tak właściwie dzisiaj przyszedłem. Pochylając się nad czarkami najpierw dostrzegłem kiełkujące anemonki a jak już wyostrzyłem wzrok na makro, zamajaczył mi obraz najprawdopodobniej embrionu smardzówki. Pozdrawiam.
(0/h) las liściasty - młodziutkie czarki
... szerzej o tym grzybobraniu ... Witajcie. Niby marazm, nuda, weekend za weekendem, niedziela długi spacer na grzyby i przy okazji powieszenie fotołapki, sobota krótki spacer w konkretne miejsce zdjąć fotołapkę i przy okazji spojrzeć na grzybki. Nic bardziej mylnego. Grzybki pomimo czasowej jednostajności gatunkowej zaskakują rozmiarem kształtem i kompozycją, nie wspominając o dzikich bestiach z fotołapki. Mamy sobotę, czyli krótko ale treściwie. Ale za to niedziela ... niedziela będzie dla nas ;-) Pozdrawiam.
2021.3.6 16:52 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
... szerzej o tym grzybobraniu ... Witajcie. Niby marazm, nuda, weekend za weekendem, niedziela długi spacer na grzyby i przy okazji powieszenie fotołapki, sobota krótki spacer w konkretne miejsce zdjąć fotołapkę i przy okazji spojrzeć na grzybki. Nic bardziej mylnego. Grzybki pomimo czasowej jednostajności gatunkowej zaskakują rozmiarem kształtem i kompozycją, nie wspominając o dzikich bestiach z fotołapki. Mamy sobotę, czyli krótko ale treściwie. Ale za to niedziela ... niedziela będzie dla nas ;-) Pozdrawiam.
-
dodaj doniesienie +dopisek (po zalogowaniu)KazanSky #191 · Ach te maluszki ✍ 6.3 16:54
KazanSky #191 · czerwone i słodkie ✍ 6.3 16:54
KazanSky #191 · maluszki ✍ 6.3 16:55
KazanSky #191 · przymrozki nie odpuszczają ✍ 6.3 16:56
KazanSky #191 · lodowo śniegowy zajączek ✍ 6.3 16:57
KazanSky #191 · czerwonokoźlarzowy korzeń przetrwał zimę ✍ 6.3 17:00
- KazanSky #191 · i jeszcze coś ze świata zwierząt w wersji humorystycznej ;-)
https://youtu.be/dZpnRehEmCw ✍ 6.3 17:01 - Zenobia ze Szczecina #55 · Super zdjęcia. Zajączek śliczny. U nas też jeszcze przymroziło, lód na wodzie tu i tam. Pozdrawiam 😀 ✍ 6.3 17:18
- Duet #44 · Czarki czarujace, a zwierzęta pędzą szukać wiosny🙂 ✍ 6.3 17:54
Heno #47 · Zdjecia malych czareczek i filmik super -:) U mnie pierwsze oznaki wiosny szpaki . Pozdrowka ✍ 6.3 18:08
- Stanisław #87 · Czarki malutkie, ale jak zawsze piękne. Zajączek fajny, niestety jego dni są policzone... ✍ 6.3 19:09
- Emil.E. #194 · Do czarki czarka,
Jak będzie pół garka,
Dosyp kucharka,
W kolorze blue.
To śpiewałam ja,
Emil,ka😁 ✍ 6.3 19:29 - Yaga #31 · Czareczki🤩.Filmik super,czekam na kolejne.
Emil:))) ✍ 6.3 19:55 młody Werter #268 · Zamontowałeś foto pułapkę na autostradzie😀 musisz tam postawić znak ograniczenia prędkości😀 ✍ 6.3 22:24
(0/h) podmokły las liściasty - inwentaryzacja zimowych grzybów
... szerzej o tym grzybobraniu ... Witajcie. Dzisiaj cztery pory roku. Wychodziłem mroźnym porankiem, później długo długo wiosennie, były też chwile wręcz letnie, a wracałem późną jesienią z ciężkim wilgotnym powietrzem i przenikającym wiatrem. Pozwoliłem sobie na niespełna 5 godzinną inwentaryzację lasu (Pozdrawiam Zapaleńca), aczkolwiek przedmiotem mojej inwentaryzacji były grzyby i zwierzątka. Pomimo, że jestem spragniony wiosennych grzybów, dzisiaj serce me skradła trąbka otrębiasta. Spotykałem ją teoretycznie na każdym kroku i to pozwoliło na wyselekcjonowanie kilku najbardziej zakręconych kosmicznych egzemplarzy. Ekscytacja trąbkami jednak też padła w chwili, w której zauważyłem małe słodkie wpatrujące się we mnie futrzane oczka ;-) Pozdrawiam.
2021.2.28 17:33 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
... szerzej o tym grzybobraniu ... Witajcie. Dzisiaj cztery pory roku. Wychodziłem mroźnym porankiem, później długo długo wiosennie, były też chwile wręcz letnie, a wracałem późną jesienią z ciężkim wilgotnym powietrzem i przenikającym wiatrem. Pozwoliłem sobie na niespełna 5 godzinną inwentaryzację lasu (Pozdrawiam Zapaleńca), aczkolwiek przedmiotem mojej inwentaryzacji były grzyby i zwierzątka. Pomimo, że jestem spragniony wiosennych grzybów, dzisiaj serce me skradła trąbka otrębiasta. Spotykałem ją teoretycznie na każdym kroku i to pozwoliło na wyselekcjonowanie kilku najbardziej zakręconych kosmicznych egzemplarzy. Ekscytacja trąbkami jednak też padła w chwili, w której zauważyłem małe słodkie wpatrujące się we mnie futrzane oczka ;-) Pozdrawiam.
-
dodaj doniesienie +dopisek (po zalogowaniu)KazanSky #190 · Trąbka otrębiasta (zimowa) - nawet tym pospolitym masowym grzybkiem można się zachłysnąć ✍ 28.2 17:36
KazanSky #190 · oj można ✍ 28.2 17:37
KazanSky #190 · tak więc trąbki zinwentaryzowane ✍ 28.2 17:39
KazanSky #190 · CZarka również została zaewidencjonowana ✍ 28.2 17:41
KazanSky #190 · Zimówka aksamitnotrzonowa zaewidencjonowana, aczkolwiek jej czas już się chyba powoli kończy. ✍ 28.2 17:44
KazanSky #190 · Rozszczepka pospolita zaewidencjonowana - nawet całkiem dobrze zniosła zimę ✍ 28.2 17:46
KazanSky #190 · Trzęsak pomarańczowy zaewidencjonowany ✍ 28.2 17:47
KazanSky #190 · Galaretnica mięsista zaewidencjonowana ✍ 28.2 17:49
KazanSky #190 · Żagiew zimowa zaewidencjonowana - ta w wyśmienitej formie ✍ 28.2 17:50
KazanSky #190 · Kubek prążkowany zaewidencjonowany, - jajeczka jeszcze w gniazdku ✍ 28.2 17:53
KazanSky #190 · Grzybówka dzwoneczkowata zaewidecjonowana - niestety niepoliczona ;-) ✍ 28.2 17:55
KazanSky #190 · zinwentaryzowałem również opieńkę - niestety ta nie przeżyła zimy ✍ 28.2 17:57
KazanSky #190 · dużo dużo zwłok opieńki, w jednym przypadku stała się pożywką pod grzybówkę ;-) ✍ 28.2 17:58
KazanSky #190 · Niestety nie wszędzie można było dotrzeć z inwentaryzacją ✍ 28.2 18:00
KazanSky #190 · Zwłoki mleczaja chrząstki zaewidencjonowane ✍ 28.2 18:02
- Duet #44 · Oj inwentaryzacja udana. Fotki piękne 👍 ✍ 28.2 18:04
KazanSky #190 · zrzucana zimowa sierść dzików zaewidencjonowana, niestety zaewidencjonowany również jej dziczy zapach ✍ 28.2 18:04
KazanSky #190 · słodkie futrzane oczka zaewidencjonowane:
https://youtu.be/st35SB-Lof8 ✍ 28.2 18:05- Heno #47 · Piekne fotki grzybkow a filmik super szczegolnie zabawa w chowanego wyderki Pozdrowka ✍ 28.2 18:52
Zapaleniec S-c #74 · Mega -Foty ! ✍ 28.2 19:06
- KazanSky #190 · Heno - wyderka jest zbyt płochliwa na taką zabawę, jest to raczej norka zza oceanu czyli wizon amerykański (bo do naszej rodzimej norki tez jakoś niepodobna). Jestem zszokowany ciekawską naturą tego futerka. Pozdrówka. ✍ 28.2 19:10
młody Werter #266 · Dużo gatunków zinwentaryzowałeś😊, do tego jeszcze futrzak uroczy, jednym słowem weekend udany😊 ✍ 28.2 19:28
- dzidek #239 · Dziwi mnie, że ten wizon nie uciekał jak inne dzikie zwierzęta na widok ludzi. Może w którymś z tych pni miał gniazdo i go bronił. Niesamowite spotkanie. ✍ 28.2 20:04
- Stanisław #84 · Dużo gatunków i ładne zdjęcia. Nie znałem tej trąbki otrębiastej - wg zdjęć sam kapelusz całkiem podobny do starszej płomiennicy zimowej. Trzeba się pilnować i zwracać uwagę na trzony. ✍ 28.2 20:08
- Nika #82 · Pięknie jak zwykle 🤗. No i jeszcze te oczka. Chociaż...oczka oczkami, ale ten nosek różowiutki 🥰.Niezwykłe spotkanie 😊 ✍ 28.2 20:32
Yaga #31 · Piękna gama zdjęć różnorodnych gatunków,trąbki niczym modelki pozujące .Dzięki Tobie już wiem jakie zwierzątko odwiedza mnie jak wędkuję:) ✍ 28.2 20:36
- Chytra Merry #144 · Ale foty czaderskie, miło patrzeć. ✍ 1.3 08:28
(0/h) lasek akacjowy - kilkanaście czarek
... szerzej o tym grzybobraniu ... Witajcie. Po bardzo przedziwnym lutowo-lipcowym tygodniu, podczas którego większość śniegu odeszła w niebyt, i zachęcony Dzidkowo-Werterowymi czarkowymi doniesieniami, nie czekając Niedzieli, wybrałem się dzisiaj w stronę przeciwną niż las, a mianowicie do niewielkiego przydrożnego robiniowego lasku, w którym co roku o tej porze zaczyna się czarkowisko. Na wszelki wypadek nie napalałem się mocno aby w razie niepowodzenia nie załapać depresji. Na szczęście nie ma ani depresji anie niepowodzenia, jest ekstaza, zaczynają się CZorcio CZerwone CZarujące CZarki. Pozdrawiam.
2021.2.27 17:20 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
... szerzej o tym grzybobraniu ... Witajcie. Po bardzo przedziwnym lutowo-lipcowym tygodniu, podczas którego większość śniegu odeszła w niebyt, i zachęcony Dzidkowo-Werterowymi czarkowymi doniesieniami, nie czekając Niedzieli, wybrałem się dzisiaj w stronę przeciwną niż las, a mianowicie do niewielkiego przydrożnego robiniowego lasku, w którym co roku o tej porze zaczyna się czarkowisko. Na wszelki wypadek nie napalałem się mocno aby w razie niepowodzenia nie załapać depresji. Na szczęście nie ma ani depresji anie niepowodzenia, jest ekstaza, zaczynają się CZorcio CZerwone CZarujące CZarki. Pozdrawiam.
-
dodaj doniesienie +dopisek (po zalogowaniu)KazanSky #189 · troszeszkę większa ✍ 27.2 17:22
KazanSky #189 · i jeszcze większa ✍ 27.2 17:23
KazanSky #189 · i jeszcze większe ✍ 27.2 17:24
KazanSky #189 · ala stado ✍ 27.2 17:25
KazanSky #189 · a Mungi spreparowane niczym w hipermarkecie ✍ 27.2 17:27
KazanSky #189 · napiętnowane mrozem ✍ 27.2 17:30
KazanSky #189 · prawie Wielkanocne klimaty ;-) ✍ 27.2 17:31
Zenobia ze Szczecina #54 · Fajne zdjęcia 😀 Pozdrawiam ✍ 27.2 17:39
- KazanSky #189 · a tymczasem w lesie nocą ...
https://youtu.be/2p9Spe8sxjA ✍ 27.2 17:39 - Zenobia ze Szczecina #54 · Ale fajne te bobry 😍😍😍 ✍ 27.2 17:44
- dzidek #239 · Czyli jednak las z akacjami to dobre miejsce na szukanie czarek. Przebiśnieg cieszy oko 🙂 ✍ 27.2 17:49
KazanSky #189 · bogaty tydzień z fotołapki, filmik zmontuję pewnie dopiero późną nocą ✍ 27.2 18:11
- Nina #60 · Super uchwycone nocne życie bobrów. Stado CZARECZEK piękne. ✍ 27.2 18:30
- Heno #47 · Piekne zdjecia a fotopulapka cudo Pozdrawiam ✍ 27.2 18:35
Nika #82 · Piękne stado 😍 ✍ 27.2 19:05
- Duet #44 · Czarki czarujace, a zwierzęta zachwycające. Pozdrawiamy. ✍ 28.2 09:27
- Wimar #151 · Robercie, z wielką przyjemnością obejrzałem Twoje ostatnie filmiki na youtube m.in. sagę o bobrach i nie tylko😍 Śnieg zniknął tak szybko, że mogłeś nie trafić na czarki w śniegu. Pozdrawiam serdecznie. ✍ 28.2 12:09
- Skrzypek #46 · Bobry czują wiosnę. Czekam na film. ✍ 28.2 12:28
- Yaga #31 · ZaCZARKOwany lasek. Napiętnowane mrozem wyglądają jak egzotyczny kwiat.Ciekawe,czy boberki dogadały się.Pozdrówka:) ✍ 28.2 17:14
Chytra Merry #144 · Te Twoje czarusie spędzają mi sen z powiek, takie.chcidło przyszło na mnie że muszę je znałeś, bo piękne. Wypatruje i nic się nie czerwieni. Twoje piękne. Pozdrawiam. ✍ 1.3 20:32
(0/h) ustępujące lody odkrywają ukryte życie
... szerzej o tym grzybobraniu ... Witajcie. Nocka i poranek jeszcze na minusie. Pierwsze kroki w lesie jeszcze chrupiące, ale z każdą kolejną minutą promyki słoneczka, przebijające się przez gruba ciężką mglistą warstwę, dawały już radę i błogą ciszę, co prawda przerywaną pohukiwaniem puszczyka i gdzieś w dali klangorem żurawi, zamieniały w nieskończony szum i szmer cieknącej i kapiącej wody. Tak więc lody zaczynają odpuszczać i ku mojej uciesze zaczynają jeszcze nieśmiało odkrywać to co skrupulatnie przez miesiąc ukrywały. Co prawda jeszcze dużo wody musi upłynąć, aby lody odkryły ściółkę na tyle, abym mógł wypatrzeć czarujące czarki, zwłaszcza, że dzisiaj znów przeszedłem bagna na skróty przez sam środek, ale wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że ten proces chyba właśnie się powoli rozpoczyna. Pozdrawiam.
2021.2.21 12:39 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
... szerzej o tym grzybobraniu ... Witajcie. Nocka i poranek jeszcze na minusie. Pierwsze kroki w lesie jeszcze chrupiące, ale z każdą kolejną minutą promyki słoneczka, przebijające się przez gruba ciężką mglistą warstwę, dawały już radę i błogą ciszę, co prawda przerywaną pohukiwaniem puszczyka i gdzieś w dali klangorem żurawi, zamieniały w nieskończony szum i szmer cieknącej i kapiącej wody. Tak więc lody zaczynają odpuszczać i ku mojej uciesze zaczynają jeszcze nieśmiało odkrywać to co skrupulatnie przez miesiąc ukrywały. Co prawda jeszcze dużo wody musi upłynąć, aby lody odkryły ściółkę na tyle, abym mógł wypatrzeć czarujące czarki, zwłaszcza, że dzisiaj znów przeszedłem bagna na skróty przez sam środek, ale wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że ten proces chyba właśnie się powoli rozpoczyna. Pozdrawiam.
-
dodaj doniesienie +dopisek (po zalogowaniu)KazanSky #188 · sponiewierana zimą galaretnica mięsista ✍ 21.2 12:44
KazanSky #188 · kisielnica kędzierzawa tak jakby w lepszej formie ✍ 21.2 12:46
KazanSky #188 · równie sponiewierany pięknoróg szydłowaty ✍ 21.2 12:47
KazanSky #188 · inne poodkrywane grzybki ✍ 21.2 12:48
KazanSky #188 · a te maluszki chyba dopiero co wyskoczyły, niestety w tym stadium jeszcze nie do rozpoznania. ✍ 21.2 12:50
KazanSky #188 · coś się zaczyna dziać ✍ 21.2 12:55
KazanSky #188 · widłaki doskonale wiedzą o co chodzi ✍ 21.2 12:55
KazanSky #188 · ta krzewinka pionier również podejrzewa co jest grane ✍ 21.2 12:56
KazanSky #188 · jedynie w ciemnym zaułku i to też chyba ze wstydu las nie chce odkryć tego oponeo ✍ 21.2 12:58
KazanSky #188 · z ciekawostek dendrologicznych: wielowymiarowa brzoza ✍ 21.2 13:00
KazanSky #188 · z ciekawostek zoologicznych: sześciopalczasta bestia ✍ 21.2 13:01
- Stanisław #79 · Gratuluję ciekawych znalezisk i ładnych fotek... no i znalezienia tropów Yeti:) ✍ 21.2 16:58
- Zenobia ze Szczecina #52 · Gratulacje. Też się zastanawiałam dzisiaj czyje ślady widzę 😀 ✍ 21.2 17:21
Zapaleniec S-c #73 · Zdjęcia jak zawsze u ciebie super , i piękny trop hipopotama . Czuwaj ! ✍ 21.2 18:11
- Skrzypek #45 · Sześć to ulubiona liczba szatana.
Dlatego sześć palców ma wilkołak. Miałeś farta, że byłeś za dnia. ✍ 21.2 18:17 Adam 86 #96 · Fajne widoki na fotach🥳👏👏👏 ✍ 21.2 18:50
- Heno #46 · Widac na super zdjeciach troche wiosny. U mnie w lesie jeszcze sporo sniegu. Pozdrowka ✍ 21.2 19:08
- Nina #60 · Zdjęcia jak zwykle super, gratuluję 👍 wyjątkowych znalezisk. Powolutku i u Ciebie wiosna zawita. Pierwsze symptomy już widać, choćby przylatujące żurawie. ✍ 21.2 19:26
- Yaga #30 · Jeszcze troszkę i będzie po śniegu.Z niecierpliwością czekam na zdjęcia Twoich czarek.Pozdrawiam:) ✍ 21.2 19:57
- Nika #81 · Pięknie 😊. Maluszki płomienne - mistrzostwo świata 😊😘 ✍ 21.2 20:30
- Duet #43 · Znaleziska cudne, prócz tej nieszczęsnej opony. Pozdrawiamy. ✍ 22.2 06:26
- Chytra Merry #143 · No Ty zawsze piękne foty wstawiasz, miło patrzeć i zazdrość, bo też by się chciało znałeś i nacieszyć oko. Pozdrawiam ✍ 22.2 17:51
(0/h) śnieżno lodowy las zimowy - zimówki i inne cuda
... szerzej o tym grzybobraniu ... Witajcie. W ten szczególny dzień poranek chciałem spędzić ze swoimi ukochanymi tzn: lasem, bagnami, zwierzątkami, grzybkami, Panią Zimą i Królową Lodu. Wszystko zgodnie z planem: las cudowny, bagna może nie tak malownicze jak uprzednio bo przykryte kołderką śniegu, ale za to wspaniale mruczały i strzelały jak po nich stąpałem (naprężenia spowodowane nagłą zmianą temperatury (0 stopni) i pod dodatkowym obciążeniem (93 kg żywej wagi)), zwierzątka również dopisały, grzybki jak to zimą nie za wiele ale cudnie, Pani Zima również w formie, a Królowa Lodu ... no cóż. Królowa Lodu sobie ze mnie zadrwiła, już jej nie lubię. A może się nie znam na żartach, Królowa Lodu pewnie pękała ze śmiechu, mi jakoś nie było do śmiechu. Pozdrawiam.
2021.2.14 14:18 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
... szerzej o tym grzybobraniu ... Witajcie. W ten szczególny dzień poranek chciałem spędzić ze swoimi ukochanymi tzn: lasem, bagnami, zwierzątkami, grzybkami, Panią Zimą i Królową Lodu. Wszystko zgodnie z planem: las cudowny, bagna może nie tak malownicze jak uprzednio bo przykryte kołderką śniegu, ale za to wspaniale mruczały i strzelały jak po nich stąpałem (naprężenia spowodowane nagłą zmianą temperatury (0 stopni) i pod dodatkowym obciążeniem (93 kg żywej wagi)), zwierzątka również dopisały, grzybki jak to zimą nie za wiele ale cudnie, Pani Zima również w formie, a Królowa Lodu ... no cóż. Królowa Lodu sobie ze mnie zadrwiła, już jej nie lubię. A może się nie znam na żartach, Królowa Lodu pewnie pękała ze śmiechu, mi jakoś nie było do śmiechu. Pozdrawiam.
(8/h) Boczniak mikołajkowy, 8 sztuk w 30 sekund, miejsce: słabo ogrzewany pokój od wschodu ;)
2021.2.9 21:07 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]