mm — ok. 12 na godzinę
Dzisiaj coś się ruszyło. 15 prawych, 7 sinioli.
mm — ok. 10 na godzinę
Dzieki doniedieniu przez Fungiego, korzystając ze jestem w Złotym Potoku postanowiłem zwiedzić te nieznane lasy w Janowie. Pobuszowalrm i nazbieralem 60 dkg kurek Jutro do domu i będzie smaczna zupka. Pozdrawiam.
Jeszcze dodam że jeszcze była dziś wycieczka rowerkiem i znalazłem 2 podgrzybki i 2 maślaki
Okolice Janowa
mm — ok. 10 na godzinę
Witam w nowym sezonie grzybowym. Las z przewagą drzew liściastych z przykrością muszę stwierdzić, że w miejscach w których zbieraliśmy grzyby w ruchu poszły piły mechaniczne i spora część pięknych drzew zakończyła swój żywot 😡.
W lesie około półtorej godziny w dwie osoby znaleźliśmy około 10 grzybów 6 borowików i reszta to krasnoborowik. Coś zaczyna się ruszać jestem dobrej myśli, życzę owocnego sezonu.
mm — ok. 5 na godzinę
🙋, jadąc sobie rowerkiem przez piękne lasy musiałem zabuszować na jednej miejscówce zobaczyć jak sprawy grzibowe się mają, narazie pełno placy grzybni, jedynie co to natrafiłem na kurki których zakosiłem ponad dwadzieścia na małą wyżerkę do jajca będzie 😂🥳🌲🌧️🌲 Pozdrowionka 🌲🌧️🌲
mm — ok. 10 na godzinę
Witam! Jest nieźle 😀: prawe 4, grabowe ok 20, modrzewiowe ok 10, gołąbki zielonawe 4, miseczka kurek i mniejsza miseczka trąbek.
szerzej:
Pojechałem dziś w to samo miejsce gdzie byłem w sobotę. Zostawiłem ok 10 malutkich prawych. Patrzę dzisiaj i nic, nie ostał się ani jeden 😭. Może to moja wina, bo nie zostawiłem karteczki z napisem "Proszę nie ruszać, podniosę je w poniedziałek". No ale i tak było fajnie. Szczególnie ucieszyły mnie lejkowce.
mm — ok. 10 na godzinę
Kto rano wstaje, ten się nie wysypia... Te pobudki w środku nocy już weszły mi w krew a las o poranku jest the best🙂Powoli rusza... Wczoraj bez prawdziwka, ale taka 5 -cio ceglasiowa rodzinka rosnąca w bukach dobrze wróży💚Pojawiają się też koźlarze czerwone, kurki cały czas rosną a gołąbków zielonawych coraz więcej🙂Ładnie zaczął się ten sierpień, oby tak dalej...🙂
mm — ok. 20 na godzinę
Las mieszany. Prawdziwki, kozaki, maślaki i kurki
Witam 😄Uprzejmie donoszę że dzis z rana byłem w Biskupicach koło Olsztyna na takzwanych zwiadach. Powiem tak że w lesie swierkowym wysokim rosna gołąbki, czasami trafi się goryczak i jest nie za mokro. Dalej w las jakby więcej padało (są kałuże) i mokro!
Tam znalazłem piękne borowiki i inne rurkowce jak na zamieszczonych zdjeciech
Pozdrawiam🙋
mm — ok. 0 na godzinę
Godzina w lesie i nic ino łeb mokry.
mm — ok. 30 na godzinę
wszystkiego po trochę - 3 prawdziwki, 2 kozaki czerwone, 1 czarny kozak, 1 podgrzybek, 6 zajączków, kilkanaście maślaków i ponad sto kurek
od poprzedniej wizyty z przed 3 tygodni pokazało się trochę różnych grzybków czyli coś się zaczyna dziać\pozdrowienia dla wszystkich kochających zbieranie grzybów
mm — ok. 23 na godzinę
Kolejny wyjazd do lasu w poszukiwaniu prawdziwków i koszyk popracował :) cudne prawdziwki, ceglasie, parę czerwonych łebków i maślaków. Dzieje się nie jest to wysyp, ale można nazbierać, oby tak dalej :).
mm — ok. 11 na godzinę
Witam serdecznie Wszystkich😁🖐. Dzisiaj wracając z pracy szybki zwiad co słychać w lesie. Czas operacyjny 30 min w lesie mokro i zbiór podczas padającego deszczu. Znaleziono 6 kozaków 1 prawego 4 routkapy i setki małych maślaków. Wszystkie grzyby zostały w lesie. Pozdrawiam Wszystkich serdecznie 😁👍
mm — ok. 10 na godzinę
🙋🌧️ wykorzystując okienko pogodowe bo padało, musiałem się dotlenić i zabuszować a przede wszystkim znaleźć coś na kolację 😂i się udało 6 kani i 34 maślaki większość maślaków z lokatorami ale co tam zjem będzie więcej białka 😂🥳🌧️🙋🌧️Pozdrowionka dla buszujących 🍄
mm — ok. 30 na godzinę
Ok 60 szt las mieszany, zaczyna się dziać, wszystkiego po trochu, usiatki, szlachcice, ceglaś, kozaki babka, kuraki, maślak, czubajki zostały bo maleńkie, cała masa mleczajów smacznych zostały w lesie ale nast razem zabiorę na spróbowanie.
Pozdrawiam!!
mm — ok. 5 na godzinę
Witam Grzyboświrków. Dzisiaj dzień przerwy w pracy zleconej który wykorzystałem na zbadanie okoliczności pojawienia się grzybów rurkowych. Po ostatnich obfitych deszczach obudziły się borowiki usiatkowane. Z ok. 50 ciu napotkanych, tylko 10 nie posiadało życia wewnętrznego. Podobnie kozaki babki, 8 szt. 1 mały pomarańczowy. Całość uzupełniła kania i tradycyjnie już garść kurek. Jako ciekawostkę dodam że pokazał się gałęziak groniasty. Na razie zbyt mały aby nadawał się do zbioru a przydał by się do duszonego karczku z ryżem. podgrzybki zajączki tradycyjnie out. I tyle na tą chwilę, Pa.👋
mm — ok. 40 na godzinę
Witam 😊i nadszedł też mega popołudniowa chwila i dla mnie 😘jadąc dziś na zabiegi rehabilitacjyjne zabrałem leśne ciuchy i koszyk, by przebrać się przy lesie 😊spotkałem kilka osób z fajna ilością grzybów a ja pognałem pierwsze w swoje brzózki 🤣i około bo je nie zaliczyłem dokładnie poszły w jedno miejsce 🤣😊koźlarz pomarańczowożółty +35, koźlarz babka raz, a w lesie z przewagą buka i świerka +50 borowik szlachetny, tylko dwa większe okazy... reszta piękne małolaty 🤣pozdrawiam serdecznie... szkoda tylko że późnym popołudniem ten czas tak szybko leci...
mm — ok. 20 na godzinę
Pierwsze kurki w lesie brzozowo świerkowym. Tylko dwa miejsca
mm — ok. 30 na godzinę
Rubinowa, najpiękniejsza dolina, w najpiękniejszych górach świata. Nasz górski dom. Trochę było napięcia, czy po wypaśnym urlopie grzybowym, dotrzyma kroku np lasom janowskim. Ale, bez obaw, Ona jest jednak niesamowita i niepowtarzalna. Przywitała nas uroczyście, obficie i po królewsku. Fascynujące miejsce na ziemi. W jodłach, bukach, jaworach, brzimach (modrzewie), trześniach (czereśnie) i akacjowo-leszczynowych zaroślach czekało na nas 30+ borowików, 30+ceglasi, 30+kurek, dwa podgrzybki brunatne i 30+muchomorów, których nie wliczam. Obłęd w ciapki. Home, sweet home. Aż mnie ciarki przeszły, cuda wianki. Pozdrawiamy MM&R
mm — ok. 12 na godzinę
Sporo młodych prawych i kilka maślaków
mm — ok. 30 na godzinę
Witam 😊szybki wpis bo na dziś już po wszystkim 🤣w drodze na Błatnią 29 borowik szlachetny, jeden ceglastopory.. las buk jodła 😊w sumie poza szlakiem okolo 45 min 😊pozdrawiam życzę fajnych zbiorów 😊
mm — ok. 20 na godzinę
25 ceglastoporych, 2 maślaki, 2 kozaczki
mm — ok. 1 na godzinę
Jeden malutki prawdziwek zostawione w lesie i goryczak
mm — ok. 7 na godzinę
1 h w lesie: 1 ceglastopory, 1 maślak, 4 podgrzybki, 1 prawdziwek
mm — ok. 10 na godzinę
Dwie godzinki na górkach i stado kurek
mm — ok. 15 na godzinę
Witaj Grzybnietych! Dziś po raz pierwszy wparowałam do moich lasów i coż... 15 prawdziwków (malutkich), z 10 gniewusków i już. Ludzi już pełno i każdy w koszyku mikroskopijne prawdziwki! Chyba wydrapane spod ziemi. Wygląda na no, że zaczyna się wysyp na moich terenach, a ja 15 sierpnia wyjeżdżam w świat 😖No, ale wrzesień będzie mój!
mm — ok. 33 na godzinę
2 godzinki w pobliskim lesie. Las mieszany. Przewaga Koźlarzy. Zebrał bym dużo więcej ale tych dużych już nie zbierałem. W pełni szczęścia mogę napisać że sezon uważam za otwarty. W sobotę do gór na prawoki. Pozdrowienia dla wszystkich miłośników runa leśnego.
mm — ok. 10 na godzinę
Prawdziwki i ceglasie w większości młode i zdrowe
mm — ok. 20 na godzinę
Pierwszy zbiór kilka garści kurek w jednym miejscu
mm — ok. 8 na godzinę
Prawdziwki młode śliczne zdrowe
mm — ok. 3 na godzinę
Fajna sprawa. Dziś jest 3 dzień miesiąca, postój za potrzebą 3 min., 3 kozoki czerwone. Nie wiem czy mom obstawić totka czy mom iść do kasyna :)
mm — ok. 30 na godzinę
NARESZCIE🥳 Nawet nie macie pojęcia co się działo w mojej głowie gdy w ostatnich dniach oglądałem Wasze zbiory, zwłaszcza te z okolic Suchej B. i Brennej…Myśl była jedna - skoro wszyscy wokoło zbierają to na Twojej górce w Kocierzu też na pewno już są prawusy i czekają na ciebie😂 No i w końcu dziś udało mi się wygospodarować wolne przedpołudnie i w te pędy skoro świt ruszyłem w las. Efekt przerósł moje oczekiwania, w końcu do tej pory nie udało mi się jeszcze w tym roku znaleźć prawdziwka a tu dziś w 2 h - 52 szlachetne, 9 ceglasi, 5 podgrzybków i 3 maślaki…Ło matko jakim szczęśliwy🤣…
…oczywiście tradycyjnie mi dolało, ale nic to skoro w koszu grzyby🍄🍄🍄 Najbardziej cieszy jednak fakt, że w lesie zostało całe mnóstwo małych łebków wyzierających ze ściółki. Oj będzie się działo przez najbliższe dni!
mm — ok. 3 na godzinę
7 borowików ceglastoporych w lesie bukowym.
Wszędzie dookoła piękne prawdziwki a w gliwickich lasach na razy tylko ceglasie się nie obudziły. Czekamy dalej. Przy okazji gratuluję wszystkim udanych zbiorów. Pozdrawiam 🙂
mm — ok. 7 na godzinę
1 maślak, 4 podgrzybki, 1 borowik, 1 ceglastopory
mm — ok. 1 na godzinę
Godzina spaceru w lesie za hotelem z wielką nadzieją na grzybki. Znaleźliśmy dokładnie jednego prawdziwka
mm — ok. 30 na godzinę
Witam 😘nie co ponad godzinę w lesie szybki relaksik po tych prądach 🤣2 koźlarz pomarańczowożółty, babka, 9 borowik ceglastopory, 22 borowik szlachetny 😊i garść kurek.. las mieszany z przewagą brzóz buk świerk jodła 😊coś też tam se zostawiłem małych prawusków.. może na sobotę 🤣🤣pozdrawiam.. udanych łowów na jutro
mm — ok. 15 na godzinę
Witam 👋
Dzisiaj po południu 4 h w lesie (przewaga buków)
Pięknie, rześko, niewielu grzybiarzy.
I ja doczekałem się prawdziwka x36 😁, 23 x siniol i 4 x podgrzybek. Nie chciało mi się dzisiaj wychodzić z lasu. Sporo takich 🤏 tyci tyci maluszków zostało do podrośnięcia.
Pozdrawiam 😉
mm — ok. 2 na godzinę
Witam serdecznie Wszystkich 😁🖐. Dziś po drodze z pracy plan był tylko jeden a mianowicie sprawdzić ile przez dwa dni urosła moja plantacja maślaka😁😁. Czas operacyjny 20 min. Po drodze na plantacje😁👍 dwa kozaczki😁👍 a maślaki podrosły trochę 🤣🤣. Wszystkie grzybki zostały w lesie. Jutro po pracy czas zmienić niziny na góry😁😁👍👍. Pozdrawiam serdecznie Wszystkich 😁🖐
mm — ok. 20 na godzinę
Drugi dzień na górkach lepiej, same kurki
mm — ok. 15 na godzinę
Dużo ściętych drzew, ciężko się chodziło ale kilka prawdziwków i że 40 kurek
mm — ok. 8 na godzinę
Kilka ceglasi od małego do dużych, 3 prawdziwki i zajęczak
mm — ok. 25 na godzinę
Piękne, wielkie prawdziwki wynagrodziły z nawiązką wczorajsza grzybowa pustke :)
Brak miejsca w koszyku i marudna pięciolatka zakończyły grzybobranie.
mm — ok. 20 na godzinę
Małe prawdziwki, w lesie sporo kurek i i ceglastopory trafiają się również podgrzybki
szerzej:
Pogoda super, nie za ciepło, brak Strzyżyków i innych latających. To chyba początek wysypu prawdziwka. Pozdrawiam
mm — ok. 1 na godzinę
Marnie.
mm — ok. 2 na godzinę
Hej Wszystkim😁👍🖐. Dzisiaj po pracy kolejna kontrola mojej plantacji maślaków 😁👍. Czas operacyjny 25 min i po drodze na plantacje dwie routkapy 😁👍 a maślaki nadal do podrośnięcia o ile ktoś ich nie zawinie😁🤣. Wszystkie grzyby zostały w lesie. Za jakieś 2 h wyjazd w góry a będzie się chyba działo biorąc pod uwagę ilość grzybków zebranych przez nas w ubiegłą niedziele😁👍. Pozdrawiam serdecznie Wszystkich 😁👍🖐
mm — ok. 7 na godzinę
Las mieszany z przewagą sosny. 2 kozaki czerwone 1 większy a drugi mały, 5 kozaków babki - było więcej ale już za stare, 5 prawych, 2 małe kanie, 1 maślaczek, garść kurek. Podaję liczbę zdrowych grzybów. Pozdrawiam
Dodatkowo - Brusiek 0 /kompletna pustka.
mm — ok. 60 na godzinę
Co tu bede duzo pisal gugi to pojawia sie to znika by wyskoczyc gdzies w innym grzibowym mejscu 😜 Wracając do meritum bylo bajkowo 🤩. Wyjazd spontaniczny na czuja 🥴 po 300 spartanach przestałem liczyć 😅. Wszystko maluchy wieksze mozna bylo policzyc na palcach dloni z racji ilosci miejscowych buszownikow 😆
mm — ok. 6 na godzinę
Godzinny zwiad koło uzdrowiska wreszcie pierwsze grzybki rurkowe, wprawdzie jeszcze nie borowiki szlachetne które zbieram gównie zgodnie ze specjalizacją, ale zawsze to coś, pierwsze tzw. koty za płoty poszły. 5 szt. kozaka czerwonego i 1 szt. kozak babka. I jak to mówią moi przyjaciele za rzeki ( Jutro beda mioł zupa ) i kompot tysz!!!. Pozdrawiam.
mm — ok. 20 na godzinę
Godzinka w 2 osoby 40 prawdziwków, 2 siniole. W godz. 12-13
mm — ok. 15 na godzinę
Las lisciasty, mieszany, sosnowy
Grzybki różne.
Prawdziwki I podgrzybki, maślaki i jedna kania 😄
Witajcie
Dziś buszuje na 100 %
Znaczy to że las jest góruje od 8 -00 do 16-tej
Dla mnie to normalka upajać się leśnym klimatem. W przerwach obiad i do buszu.
Zaliczyłem Biskupice i Dębowiec.
Udany wypad na 102
Pozdrawiam 🙋
mm — ok. 30 na godzinę
Popołudniowy, ok. trzygodzinny grzybowy spacer po śląskich górach. Bo nie da się ukryć, że całkiem przyzwoicie ruszyło się w leśnej ściółce. Lasy mieszane górnego regla, wysoko w górach. Wysoko jak na Beskidy to jest 600-800 mnpm. Mieszane znaczy wszystko oprócz palm, eukaliptusów i baobabów😉. Bilans wycieczki interesujący:30+borowików szlachetnych, 40+ceglasi, 50+kurek co jest wybitnym wynikiem jak na śląskie góry. ok 10 podgrzybków, 3 apetycznie piękne kozaki czerwone, kilka zajączków i około mnóstwo muchomorów czerwieniejących. Bogato. Nie będzie dzisiaj”homeryckich”opisów, nie będzie fotki kupek ani koszyka
szerzej:
Będą fakty i zdjęcia. Bo muszę przyznać, że tak spektakularnie, efektownie i pokazowo, grzyby, nawet te najbardziej pospolite, rosną tylko w górach. A te nieco szlachetniejsze rosną przesuperancko, jak po siłowni, twarde i napakowane. Robal się nie wbije, choć kilka było ze szczątkowym białkiem w trzonach. Zresztą obadajcie fotki z dopisków. Wszystkim Wam życzymy pełniutkich koszy i konieczności zakupu dobrej ostrzałki do nożyków. Pozdrawiamy ze śląskich gór - pachnących żywicą i borowikami. S&T&Rubik PS 1 muchomorki nie księgowane :) PS 2 wszystkie fotki standardowym smartfonem
mm — ok. 5 na godzinę
Dzisiaj po pracy, bo z ciekawości, aż mnie skręcało, a doniesienia nakręcały. Samotnie powolnym krokiem, spenetrowałam niewielką część lasu. Do koszyka wpadło 6 ceglasi, 2 maślaki, 1 kolczak, 8 borowików i 2 garści kurek. Maluchy wskazują na początek wysypu. Pozdrawiam bywalców portalu😘
mm — ok. 20 na godzinę
Najlepsze grzybobranie i najładniejsze grzyby w tym sezonie🙂Koźlarze czerwone-25 w topolach i brzozach. Krasnoborowiki-20 piękne jak marzenie w bukach. I wyczekiwane prawdziwki-25 młode, zdrowe w dębach... Coś pięknego💚
mm — ok. 12 na godzinę
1 prawdziwek, podgrzybki. Las sosnowy. Coś się zaczyna dziać.
mm — ok. 4 na godzinę
Przeleciałem się po moich miejscówkach, bo dostałem cynk o prawdziwkach. 2 godziny w młodych dębach i tylko 3 sztuki. Reszta to kozaki w starym lesie sosnowo-mieszanym. Ale i tak warto było, bo las jest....
mm — ok. 25 na godzinę
Witam 😊Fajne późne popołudnie, a ledwo co wlozłech w las.. to jak w tym teleturnieju.. telefon do przyjaciela 🤣🤣i tak z pomocą Maćka doszło do mnie że znalazłem pierwszy raz w życiu borowik górski 😘trzy szt. Kto jak kto ale ziomek zna się na wszystkim... prawie wszystkim 😊dziękuję, a tak jeszcze to 6 koźlarz pomarańczowożółty, 7 koźlarz czerwony, 2 ceglastopore, 5 podgrzybek brunatny, 3 borowik opruszony (ale nazwa borowik mi do niego nie pasuje) I i.... 26 borowik szlachetny 😘parę kurek czy gołąbków które nie wliczam.. I kanie zostały na zaś 🤣
Las mieszany buk jodła brzoza świerk
W takim przypadku życzę Wam udanych zbiorów 😊
mm — ok. 24 na godzinę
Niech Brenna nie myśli, że tylko ona zbiera w Beskidzie. Wisła, sąsiadka zza górek też nie gorsza. Dzisiaj tylko trzy gatunki, prawie po równo. I tak:
Prawdziwki 18
Ceglastopore 17
Koźlarz pomarańczowo żółty 17.
Rzutem na taśmę zwyciężyły borowiki
mm — ok. 14 na godzinę
17 kozoków pomarańczowych, 8 prawoków, 6 podgrzybasów, 9 maśloków, 2 kanie i garstka kurek. Nie jest źle.
mm — ok. 50 na godzinę
Kto rano wstaje ten jest nie wyspany. Przemoklam do gaci, ale niczego nie żałuję! 50 minut, zabrakło miejsca w koszyku. Same prawdziwki od maleńkich do olbrzymich (ale do bigosu też coś musi być).
mm — ok. 30 na godzinę
Dzień dobry,
Wczorajsza nowa miejscówka - kilka grzybków oraz moja własna, było lepiej.
40 prawdziwków, 2 koźlarze chyba świerkowe, 10 ceglastoporych, 8 maślaków. Coś ruszyło jak nawet w Jaworzu są grzybki :)
mm — ok. 25 na godzinę
41 kozokow czerwonych i pomaranczowych, 27 prawokow, 17 ceglasi i 1 maślok. Jutro wypad na miejscówka w Bruśku.
mm — ok. 8 na godzinę
Przy okazji monitoringu miejscówek borowikowych przed wysypem zebrałem 7 szt Kozaka Czerwonego, 1 szt Kozaka Babka grzybki młode zdrowe.
mm — ok. 20 na godzinę
Pojawiły się nareszcie borowiki usiatkowane i to w sporej ilości. Część już z lokatorami, ale cudne widoki cieszą oczy.
mm — ok. 10 na godzinę
Kolejny zwiad lasu mieszanego. Borowiki wciąż nieśmiało się pokazują, może obecne opady to odmienią 🙏 i w końcu będą odważniejsze 😉
Dziś wypatrzyłem ok 20 borowików w różnym stadium rozwoju, 6 podgrzybków, 4 grabowe, 5 gołąbków zielonawych oraz garstkę kurek. Zdecydowana większość grzybów zaczerwiona ☹️
mm — ok. 2 na godzinę
Byłem, byłem.. pypcia zbyłem :). 7 krasnoludków i Królewna Śnieżka, podzielić na 3 godziny latania - wychodzi 2,5/h. Las z (mieszany), lekko wstrząśnięty (przez dziki:p ), wcale nie zmrożony, bo 18 stopni o 7 rano, głównie liściasty. Początkowo padało dość mocno, ale później ulewa przeszła w mżawkę.. Widok pierwszego malucha wynagrodził tydzień obgryzania paznokci w pracy po Waszych doniesieniach :))). Teraz już z górki. Pozdrawiamy. M&M
Jako bonus mała sarenka przycupnięta w rowie na wyciągnięcie ręki. Zdjęcia nie robiłem..
mm — ok. 1 na godzinę
To mój 7 wypad w przeciągu 7 tygodni. Po doniesieniach z Beskidu odczuwam już jakąś presję. Las mieszany. Wlesie nadal sucho, zresztą te prognozy dla tego rejonu w kwestii opadów sprawdzają się maksymalnie w 25%. Dziś miało padać od 6-13, jest 18 a ani kropli deszczu. Początek zwiastował nadzieję, bo po 5 minutach miałem kanię, ale później spotkałem tylko 2 tęgoskóry i to były wszystkie grzyby dziś napotkane. Dobra sezon rozpoczęty a później i tak wierzę, że będę jak co roku rozdawał grzyby. Pozdrowienia dla grzyboświrków
mm — ok. 13 na godzinę
22 borowiki szlachetne, 12 borowików ceglastoporych, 4 gołąbki zielonawe i siedzuń sosnowy w lesie mieszanym z przewagą buka.
No wreszcie 😀 W końcu pozbierałem sobie prawdziwków 😀 Od wczoraj chodziłem jak struty. Widziałem te wszystkie doniesienia z prawdziwkami i okrutną prognozę pogody na weekend. Tak wiem, że deszcz jest potrzebny ale niech pada w tygodniu i w nocy 😂 Ale rano okazało się, że jest fajnie bo w nocy padało a w ciągu dnia raczej nie powinno. Więc przed dwunastą spakowałem sprzęt, bułki i kabanosy i do lasu. Tym razem był to inny las niż w czwartek. Las kapryśny i trudny do chodzenia ale w którym prawdziwki rosną częściej niż gdzie indziej. I tak było. Co prawda pierwszy był ceglaś ale później dominowały już prawdziwki. I przypomniały mi się najlepsze chwile ze zbierania grzybów jak klęczysz przy czterech maluchach a dziesięć metrów dalej piękny jegomość. Było rewelacyjnie. Ja i Grzyby. Gdzieś tam przemknął jeden facet ale poza tym cisza i spokój. Nie jest to jeszcze wysyp. Może jego początek. Grzyby rosły punktowo. Ale powinno już być tylko lepiej. Pozdrawiam i do usłyszenia 🙂
mm — ok. 20 na godzinę
Prawdziwek borowik ceglastopory Plus żonkilowy garść Kurek jeden Maślak jeden kozak
Brak grzybów w Zabrzu trzeba było zrekompensować wycieczką w góry warto było Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy
mm — ok. 70 na godzinę
Witam 😊Doznałem dziś szoku co mnie w lesie spotkało.. miłego szoku 😊z rana tylko alerty a w sumie godzinę polało i spokój, nawet zapomniałem że zmokłem aż po czasie byłem suchy Tyle grzybów że byłem w transie 🤣🤣 (rekord prawoków mój) I jeszcze zdjęcia robić... ale teraz jak przeglądam foty to nie wiem co wrzucić bo tyle piękności 😊Las mieszany z przewagą brzóz buk jodła świerk. Dziś postanowiłem zmienić koszyk na kosz... świetny pomysł i że wziołem plecak bo większość małych grzybów lądowała w nim 😊
Ponad 200 borowik szlachetny, około 120 koźlarz pomarańczowożółty, 5 babka 5 ceglastopory
I jeszcze 3 usiatki, na zdjęciu głównym bukiet z 11 tu prawdziwków, coś niesamowitego życzę Wam tego. Później coś zjadłem przebrałem w suche szmaty i zaś pojechałem do lasu 🤣😊🤣ale to już inna bajka ❤️
mm — ok. 30 na godzinę
Zajączki
mm — ok. 4 na godzinę
Wyprawa wycieczkowa raczej spacer po wzgórzach Brennej w 5 osób. Grzybki są ale trzeba się trochę nachodzić. Dokładnej ilości nie jestem w stanie podać ale średnio wyszło około 4 na godzinę na osobę licząc tylko zdrowe ( pół na pół prawe i ceglasie ). Większość grzybków to takie maluchośredniaki :) ale zdarzały się olbrzymy które przewracały się pod własnym ciężarem. Do kosza trafiło też kilka podgrzybów brunatnych. Las bukowy, mokro i zaczyna pachnieć grzybowo.
mm — ok. 30 na godzinę
Witam 😊to znów ja taki popoludniowy wypad po zostawione kanie i coś tam jeszcze 🤣w dwie godziny prawie te same miejsca co wczoraj prawie...😊Las jodła świerk buk brzoza.. w przewadze oczywiście 9 koźlarz pomarańczowożółty, 5 ceglastopory, 3 podgrzybek zajączek, 5 kania 40+borowik szlachetny i dużo dużo kurek jak na Brenną około 20,30 dkg.. pozdrawiam 😊
mm — ok. 6 na godzinę
Znalazłem 5 borowik ponury i 1 prawdziwek w lesie lędziny, hallelujah!
mm — ok. 130 na godzinę
Witamy Wszystkich 😁👍. Dzisiejsze grzybobranie przerosło nasze najśmielsze oczekiwania 😁👍💥💣.
W lesie mokro po opadach deszczu. Las mieszany z przewagą buka brzozy i leszczyny. Las obdarzył nas mega obficie a mianowicie 325 prawnych 😁👍, 160 ceglasi 😁👍💥, 40 podgrzybków brunatnych😁👍💥, 10 routkap😁👍💥, 40 kolczaków😁👍💥, 2 maślaki żółte 😁👍💥, ok 100 kurek😁👍💥 ( nie wliczone do raportu ), 3 rydze😁👍💥 ( o ile się nie mylę pierwsze w Brennej ), 1 aksamitka😁👍💥, 6 gołąbków zielonawofioletowych 😁👍💥, oraz siedzuń który został pozostawiony przez nas w ubiegłym tygodniu
szerzej:
do podrośnięcia 😁👍💥. Na jednym ze zdjęć poniżej rodzinka😁👍💥 i zgłaszam to zdjęcie do zdjęcia miesiąca i sezonu😁😁😁👍👍. Oczywiście nie wszystkim grzybom robiliśmy zdjęcia bo było tego mase ale te najładniejsze starałem się tu umieścić 😁👍Tydzień temu po weekendzie w Brennej pisałem że w ten weekend będzie co zbierać i się sprawdziło😁👍💥. Życzymy Wszystkim pełnych koszy grzybków i pozdrawiamy serdecznie😁👍💥. BRENNA RZĄDZI 😁👍💥👍💥👍💥🖐.
mm — ok. 9 na godzinę
W końcu coś ruszyło. Las sosnowy i mieszany. podgrzybki, prawdziwki i kozaczki plus nierozbite kanie. Piękna pogoda na grzyby. Normalnie jestem zadowolony. Pozdrawiam.
mm — ok. 25 na godzinę
Las mieszany wszystkiego po trochu kurki, kanie, szlachetne, usiatki (najwiecej), podgrzyby, kozaki czerwone i babka, maślaki pstre, gołąbki zielonawe.
4 godziny w lesie z żoną i cały kosz pełen skarbów!!! Pozdrawiam grzybiarzy!!! Niech Wam się Darzy!!!
mm — ok. 20 na godzinę
podgrzybek, las sosnowy
mm — ok. 40 na godzinę
Witam dwie godzinki w lesie 😁las mieszany z przewagą brzozy. 40 borowików i 40 koźlarzy pomarańczowych pozdrawiam
mm — ok. 20 na godzinę
Hejka 🤗
Dzisiaj same przeciwności.. 11 h powrotu PKP znad morza, nie wyspani, leje i grzmi, grzmi i leje.. ale co tam, po kilkugodzinnej lekturze Waszych doniesień mus zajrzeć w swoje drzewka 🧐🌳🌲
Przed 7 mą w lesie, nie pada 👍 jeszcze ciemnawo.. coś tam jednak udaje się wypatrzeć.. szlachetne razem 6 szt, jeden ceglaś, dwa kozaki, kilka kurek, ponad 20 maślaków żółtych.
Po godzinie ulewa, wystarczy.. ewakuacja do samochodu ☔ Wnioski.. grzybów coraz więcej ale to nie dziwne o tej porze, myślę że po deszczach trochę ciepła i stabilizacji pogodowej a będzie co zbierać 🤔😁
mm — ok. 8 na godzinę
Pokazały się prawili i ceglaki 😃😃😃 za tydzień będzie ogień po tych deszczach
mm — ok. 20 na godzinę
Hejka 😊po waszych doniesieniach pojechaliśmy sprawdzić co tam się w leśnych krzaczorach czaji 🙈i tak w 3 h 2 prawdziwki byly jeszcze inne ale zjedzone i 58 podgrzybków niestety deszcz nas wygnal 👍
mm — ok. 55 na godzinę
Witam 😊Zaś mnie czort pociągnął w las
Wybrałem miejsca gdzie można jakoś poruszać się z parasolem, ale to jest masakra 🤣przy obieraniu kucniety cały deszcz leci po naszymu na rzyć (tylek)🤣ale jak wpadłem już w takie miejsca to już zapomniałem że pada, a wyglądałem jak Rubik od Maćka 🤣🤣🤣pozdro zdjęć też nie wiele bo coś zaczął fiksować, zamokł Las bukowy trochę brzozy i jodły około 150 borowik szlachetny, 14 koźlarz pomarańczowożółty, 6 borowik ceglastopory, dwa usiatkowane i babka
Mokro, przydało by się trochę słonka.. pozdrawiam 😊
mm — ok. 18 na godzinę
Zapowiadało się dobrze. 25 min. w lesie i 18 szt. grzybków. 3 prawoki i 15 podgrzybasów. Niestety przy przeskakiwaniu rowu coś mi
w kolanie trzasnęło i trza było jechać do dom.
mm — ok. 10 na godzinę
W lesie mokro, ciepło, ale jest tylko parę starych grzybów. Właściwie nic młodego.
Leje od dwóch dni i na jest ciepło. Coś się pojawi.
mm — ok. 5 na godzinę
Lało jak diabli ale co tam w domu siedział będę. Do Zakopanego ludzie z Dubaju, Kuwejtu i Arabii Saudyjskiej za ciężkie pieniądze przylatują dla deszczu a ja mam gratis. Byłem godzinę na monitoringu borowikowym i nareszcie znalazłem 1 szt młodego borowika szlachetnego po drodze jeszcze 4 szt Kozaka Czerwonego ale takie młode" Bitelsy ". Teraz mam tylko problem jak tu zmylić rywali grzybowych odnośnie przyszłego wysypu borowika. Proszę zachowajcie w tajemnicy że u mnie będą prawdziwki. Czuwaj!
mm — ok. 5 na godzinę
Szybki rekonesans w strugach deszczu z wynikiem obiecującym: podgrzybki, borowik, koźlarz. Jeszcze trochę deszczu, parę dni i będzie dobrze...
mm — ok. 20 na godzinę
Przewaga prawdziwka, duże małe, podgrzybki, maślaki
Ulewny deszcz i po nalotach sobotnich grzybiarzy raczej nie spodziewałem się że cokolwiek uzbieram.
mm — ok. 20 na godzinę
Cześć:-) Dzisiaj szybki wypad z samego rana, żeby zdążyć przed deszczem. W lesie z grzybami różnorodnie, ale jeśli chodzi o rurkowce to dość przeciętnie. Ogólnie borowiki raczej starawe i robaczywe i trzeba znaleźć miejsce, podgrzybki też raczej starawe, sporo pieprzników, trochę lejkowca, maślaki różne, parę kanii i na koniec miejscówka z moimi ulubionymi piaskowcami modrzakami. Grzybów nie liczyłem, ilość podana na "subiektywne odczucie grzybności"😃 O jedenastej musiałem się ewakuować z powodu ulewnego deszczu.
mm — ok. 30 na godzinę
Znalazłemy 10 maly maślak żółty, 5 maly maślak zwyczajny, 3 podgrzybek. Widziałismy 30 maślak wejmutkowy, rzadko w polsce, status R w Czerwonej liście roślin i grzybów Polski. Halleujah
mm — ok. 35 na godzinę
Godzinny spacer w deszczu i 21 prawdziwków, 10 ceglastoporych, 4 maślaki. W lesie bardzo mokro. Grzybki w większości młode i zdrowe. Las mieszany ale głównie grzybki były w lesie świerkowym. Pozdrawiam
mm — ok. 50 na godzinę
Noo i co tu bede duzo mowil 😅. Pojechalem na targ spotkalem znajomego mowi ze nazbierał Kani... no i tak to sie zaczelo... mowie no teraz to mam takiego smaka na kotleta ze nie ma co deszcz nie deszcz trzeba jechac do przydomowego laska i posznupac za kotletem pierwsza miejscowka i juz so i rosno! A pozniej to juz bylo tylko lepiej kolejne kotleciki lacznie 10 sztk pojechalo do domu potem czerwone kozaczki 12 grabuski 70 borowiki 15 i o panie wysyp usiatka sie zaczyna sae maluchy 157 szt do tego 1.8 kg kurek mutantow najwieksza wykazala na wadze 116 gram 😅🤣. P. s NA DOLE
ZAPALEŃCU szykuj prawusowy koszyk!! Bo się u nas zaczynają bedzie co zbierac oj bedzie😀
mm — ok. 10 na godzinę
30
Prawdziwki, ceglasie podgrzybki, maślaczki
Mokro, mokro jeszcze raz mokro.
A teraz tylko będzie ciepło, jest już po pięknej pełni.
No kurcze Ja myślę, będzie się działo....
mm — ok. 8 na godzinę
🙋 Od rana leje i leje ja się bawię ja się śmieje, a w lesie grzybnia szaleje😂, o 17 deszcz zamienił się w kapuśniaczek no to w bajecznych okolicznościach bo po deszczu musiałem sobie połazić na godzinkę i nacieszyć się, ogólnie w tym lesie bez szału, osiem cegloków, gołabki i jak wracałem zauważyłem maślaczki i pora sztuk sobie to plecaka wciepłem😂Pozdrowionka 🌲🌞 🍄🌞🌲
mm — ok. 100 na godzinę
Witamy Wszystkich 😁👍. Po wczorajszym grzybobraniu i tej ogromnej ilości grzybów do obrobienia😁👍 do 2 w nocy🤣🤣 dzis wstaliśmy o 10.00🤣😁🤣 bo obudził nas ulewny deszcz🤣😁. Pierwsza myśl... dziś sobie odpuścimy las🤣. Kawa śniadanie i ciągle leje🤣. Druga myśl... przecież nie jesteśmy z cukru😁😁 i tym sposobem znaleźliśmy się na grzybowym szlaku 😁👍. Oczywiście w lesie mokro parno a las paruje co wróży dobrze na przyszłość 😁👍. Las mieszany z przewagą buka.
W lesie trochę ponad godzinę z uwagi na brak czasu i ulewny deszcz który nie sprzyjał fotografowaniu grzybków 🤣. Czytaj ⬇️⬇️
szerzej:
Dzisiejszy zbiór to ok 150 prawych, ok 40 ceglasi, ok 20 podgrzybków brunatnych, do tego 15 routkap, 2 gołąbki zielonawofioletowe jeden rydz jeden murzyn 😁 ( został w lesie ) i garść kurek. Teraz muszę jutro po pracy ( o ile mi się uda ) sprawdzić moją plantacje maślaka😄👍. Pozdrawiamy serdecznie Wszystkich i życzymy pełnych koszy grzybków 😁👍🖐.
mm — ok. 18 na godzinę
Witajcie Grzybnięci. Pierwszy wypad kontrolny zaliczony. Dopiero w niedzielne popołudnie czekając aż zelżą opady. W 2 godz spacerku sprawdziłem 3 miejscówki i coś zaczyna się dziać, w lesie strasznie mokro, zastoiska wodne gdzie nigdy nic nie było. Trochę ciepła potrzebne i będzie bardzo dobrze. Udało się nazbierać - 10 podgrzybków, 10 brzozaków, 9 czerwonych, 1 ceglaś i 5 prawdziwków. Większość zdrowa, część z lokatorami w nóżkach. Wypad ogólnie udany.