Cześć:-) Dzisiaj szybki wypad z samego rana, żeby zdążyć przed deszczem. W lesie z grzybami różnorodnie, ale jeśli chodzi o rurkowce to dość przeciętnie. Ogólnie
borowiki raczej starawe i robaczywe i trzeba znaleźć miejsce,
podgrzybki też raczej starawe, sporo
pieprzników, trochę
lejkowca,
maślaki różne, parę kanii i na koniec miejscówka z moimi ulubionymi piaskowcami modrzakami. Grzybów nie liczyłem, ilość podana na "subiektywne odczucie grzybności"😃 O jedenastej musiałem się ewakuować z powodu ulewnego deszczu.