Witaj Grzybnietych! Dziś po raz pierwszy wparowałam do moich lasów i coż... 15
prawdziwków (malutkich), z 10 gniewusków i już. Ludzi już pełno i każdy w koszyku mikroskopijne
prawdziwki! Chyba wydrapane spod ziemi. Wygląda na no, że zaczyna się wysyp na moich terenach, a ja 15 sierpnia wyjeżdżam w świat 😖No, ale wrzesień będzie mój!