Na powrocie z urlopu w woj. Świętokrzyskim postanowiliśmy zawitać do naszego lasu pod Włoszczowa. I tak na 4 h spaceru udało się trafić
3
borowiki szlachetne
5
podgrzybków
11 kolarzy
Po oczyszczeniu 3 sztuki odpaly. Tak naprawdę ciężko stwierdzić ile grzybków na godzinę się trafiło. Dzisiaj też zaobserwowałem też 12 sztuk
Kani niestety nie zrywałem zostawiłem innym.
Uwielbiam lasy w województwie świętokrzyskim niestety doniesienia na tydzień przed planowanym krótkim urlopem nie napawały optymizmem. Jadąc na miejsce zboczyliśmy pod Włoszczową w środę i też coś wpadło głównie
kozaki w czwartek buszowanie pod Kielcami okolice zaganska i zero totalne zero grzyba gdzie miesiąc wcześniej kosz
prawdziwków się trafiło.