Kilkadziesiąt maślaków zwyczajnych, 5 podgrzybków, dwa koźlarze, 3 kurki, 1 prawdziwek. Jeszcze kania zostawiona w lesie i masa różnych muchomorów rośnie oraz mleczaje paskudniki.
Spacer z Klinisk do Wielgowa. Wyszło ok. 20 km. Okropnie gorąco i sucho. Dziwne, że w ogóle coś rośnie. Wszystkie grzyby znaleziono w Kliniskach. Koło Szczecina nie ma nic.