Wycieczka do lasu o świcie, cóż, lubimy takie obrazki...
Pojawiły się (znowu)
kurki, ten rok to po prostu kurkowy rok będzie (bo nic innego nie widać na horyzoncie).
Pieprzniki jadalne i ametystowe, miejscówka znana (podrośnięty młodnik iglasty) w ilości ok. 50 sztuk.
Pozostałe - pojedyńcze
podgrzybki, sporadyczne i z lokatorami, nic godnego uwagi.
Maślaki nawet zniknęły. Cieszy duża ilość małych kurzątek - gdzieś za tydzień będzie ciekawie.