Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.

pow. wałbrzyski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

niedziela 16. lipca
zuniek 2017.7.17 22:06

mm — ok. 20 na godzine
Poranny wypad na 800 mnpm. Dużo prawdziwków w większości zdrowych. Występują nie wszędzie w wybranych rejonach ale skupiskowo co cieszy, jednakże trzeba mieć skupione oko by czegoś nie przegapić

pow. oleśnicki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

niedziela 16. lipca
Kepuchhini 2017.7.17 14:53

mm — ok. 15 na godzine
Na drugi dzień zmiana miejsca zbiorów o kilka kilometrów i znaczna poprawa. Trochę podgrzybków, trochę prawdziwków. Niestety większość grzybów z lokatorami...

pow. wałbrzyski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

niedziela 16. lipca
Kussi 2017.7.17 09:34

mm — ok. 0 na godzine
brak grzybów

pow. kłodzki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

niedziela 16. lipca
Maku 2017.7.17 00:40

mm — ok. 5 na godzine
Po ostatnich opadach coś się ruszyło można wypatrzyć pojedyncze borowiki maślaki oraz podgrzybki ale ogólnie bez szału.

pow. kłodzki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

niedziela 16. lipca
mah 2017.7.16 20:40

mm — ok. 4 na godzine
Centrum Polanicy. Cztery borowiki, wydawało mi się, że ceglastopore, ale teraz mam wątpliwości. Proszę o pouczenie początkującego grzybiarza. Spożytkować, czy zanihilować?

pow. trzebnicki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

niedziela 16. lipca
Elik 2017.7.16 15:08

mm — ok. 5 na godzine
Glownie kurki I podgrzybki

pow. ząbkowicki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

sobota 15. lipca
Jekobb 2017.7.16 15:56

mm — ok. 3 na godzine
Przyszedł w końcu i czas na mnie. Niestety dopiero teraz chwila czasu by sprawdzić co w lesie słychać. Pierwszy rekonesans po lasach w okolicach Złotego Stoku (na płaskim terenie) i niestety nie ma szaleństwa. Wyjście z kolegą w sobotę z rana, parę grzybów wpadło ale nadzieje były większe. Na pewno 2-3 tygodnie temu było o wiele lepiej w tych lasach. W zasadzie to same prawdziwki w śród znalezionych grzybów – dwa z nich na zdjęciu. Jedyne co dopisało to atak strzyżaków:-) Na szczęście weekend ma dwa dni:-). Patrząc na wpisy Pana Andrzeja, WBozenia czy Whispi to aż zazdrość bierze:-) Jeżeli chodzi o grzyby na Kotlinie Kłodzkiej to faktycznie z informacji jakie posiadam od znajomych to są, tylko trzeba wiedzieć jakie rajony bardziej sugerowałbym kierować się bliżej granicy z Czechami, tam zdecydowanie więcej opadów przechodziło i jest to zapewne klucz do urodzaju, a mapa potencjału dobrze to obrazuje. Na pewno coś tam zbierane było w okolicach Międzygórza, Szczytnej. W Złotym Stoku wyżej w górach rzekomo też są ale nie mogę tego potwierdzić. Analizując gdzie padało i gdzie znam chodź trochę lasy niedziela zaplanowana w Czechach, relacja z tego wypadu zamieszczona w woj. opolskim.

pow. wołowski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

sobota 15. lipca
Anna 2017.7.15 20:00

mm — ok. 20 na godzine
Najwięcej podgrzybków - małych, zdrowych, 1 prawdziwek i trochę kurek.

pow. kamiennogórski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

sobota 15. lipca
Waw 2017.7.15 19:40

mm — ok. 35 na godzine
4 dni po godzince w lesie Wyżej Raszowa.😎

pow. oleśnicki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

sobota 15. lipca
Monika bawara 2017.7.15 18:11

mm — ok. 5 na godzine
Witam Brać grzybową. Półtorej godziny w lesie tylko tyle ale musiałam. Powoli coś się pojawia chociaż trzeba się zachodzić ale to sama przyjemność. Trafiły się trzy prawe, pięć kozaków i siedem małych podgrzybków i jeden ale przy tych słoiczkowych to prawdziwy gigant. Wracając poprawiałam sobie humor nucąc "... już za chwileczkę, już za momencik będziemy z koszykami po lasach pędzić..." 😉 czego wszystkim grzybniętym tego życzę. Monika

pow. karkonoski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

sobota 15. lipca
janeksz 2017.7.15 17:42

mm — ok. 3 na godzine
Grzybów praktycznie brak 5 kozaków i kilka kurek oraz 2 sitaki

pow. oleśnicki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

sobota 15. lipca
Kepuchhini 2017.7.15 16:55

mm — ok. 0 na godzine
Dużo jagód, sporo trujaków. Jadalnych w ciągu 90 minutowego spaceru nie znalazłem.

pow. dzierżoniowski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

sobota 15. lipca
whispi 2017.7.15 14:25

mm — ok. 10 na godzine
Lepiej późno niż wcale. Dopiero dzisiaj rozpoczęłam sezon i okazało się że pierwszy wysyp już był. 4 prawe, w tym 2 ogromne - zostały w lesie w nienaruszonym stanie, bo już po kapeluszach widać było, że zamieszkane. Poza tym jeden kozak czerwony, kilka maślaków młodziutkich a reszta to podgrzybki, co dziwne w 80% ogromne i w większości zdrowe. Albo już grzyby się kończą bo bardzo mało młodych albo to nieśmiały początek. Mimo opadów w ostatnich 3 tygodniach w lesie sucho. Nie narzekam jednak. Wspaniały początek, pogoda piękna, las cudny, jedyny mankament to wszechobecne strzyżaki. Witam wszystkich grzyboświrków, szczególnie WBozenię, grzybiaręW, Tazoka i Sznupoka, EmilaE, Andre, lawendową, KazanskYego, Dzidka i dwóch Pawłów. Jeśli o kimś zapomniałam bardzo przepraszam.

pow. legnicki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

sobota 15. lipca
mzieli 2017.7.15 10:55

mm — ok. 2 na godzine
Tylko dwa smutne zajączki w pół godzinki.

pow. oleśnicki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

piątek 14. lipca
alex 2017.7.15 11:05

mm — ok. 20 na godzine
podgrzybki (dużo z lokatorami :)) kilka ceglaków... :))

pow. milicki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

piątek 14. lipca
smok 2017.7.14 18:44

mm — ok. 10 na godzine
Dwie godziny i zbiór dwóch osób. Same podgrzybki - dorosłe;)

pow. wałbrzyski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

piątek 14. lipca
WBozenia 2017.7.14 15:41

mm — ok. 20 na godzine
Witam :) wiadomo… grzybki są :) dziś: prawdziwki, podgrzybki, zajączki i maślaczki- mąż górą :). Pierwszy raz natknęliśmy się na bardzo dziwnego grzyba- na zdjęciu. Grubaśny jak prawdziwek, lekko żółty kapelusz, bardzo zwarty i wydaje mi się, że nieblaszkowaty. Te dziwne grzybki rosły w grupce- na 1 m 4 sztuki. Grzyby zostały na swoim miejscu ale ciekawi mnie co to takiego??? Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za miłe komentarze :)

pow. kłodzki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

czwartek 13. lipca
Andrzej O 2017.7.13 22:14

mm — ok. 30 na godzine
Darz grzyb. W lesie zawitaliśmy dopiero koło południa, pogoda idealna do zbierania po górkach, w lesie dużo grzybiarzy. Zwiedziliśmy parę miejsc oddalonych od siebie po kilka-kilkanaście kilometrów. Dopisały borowiki, pojawiły się młode podgrzybki, kurki i trafił się jeden koźlarz pomarańczowy (dzisiaj kozaki nie były naszym celem), pojedyncze mleczaje świerkowe i maślaki żółte. W lesie cała gama muchomorów tych jadalnych i trujących, gołabki i inne.

pow. wałbrzyski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

czwartek 13. lipca
WBozenia 2017.7.13 17:39

mm — ok. 20 na godzine
Witam :) wczoraj dzień faceta a dziś dzień kobitki :) można by rzec, głupi to ma szczęście ale to chyba bardziej grzybiarska intuicja z odrobiną szczęścia :) wczoraj mąż znalazł wielkiego prawdziwka a dziś ja- i to 2 sztuki. Po nocnej ulewie w lesie mokro więc już z daleko widać błyszczące kapelusze. Wielki prawdziwek rósł na drodze w trawie przy bukowym lesie… stał i czekał na mnie :) dzisiejszy pobyt w znanym mi lesie (z mojej trójpolówki) przyniósł wiele radości. Do koszy wylądowało: 26 prawdziwków, 27 podgrzybków i 5 żółtych maślaczków. Do domu znowu wróciliśmy zadowoleni a te dwa dni poszukiwań zapisujemy do naszych rekordowych grzybobrań- takie olbrzymy trafiają się raz na 100 lat :) jeśli jeszcze ktoś zastanawia się czy ruszyć do lasu- to już powinien w nim być :) pozdrawiam

pow. świdnicki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

czwartek 13. lipca
leszek U 2017.7.13 15:10

mm — ok. 15 na godzine
20 kurek 15 koźlarzy czerwonych 3 prawdziwki sporadycznie gołąbki modrożółte, zielonawe, wyśmienite, podgrzybki zajączki pieczarki

pow. kłodzki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

środa 12. lipca
WBozenia 2017.7.12 21:35

mm — ok. 20 na godzine
Witam :) takie grzyby tylko na terenie Gór Sowich :) to znalezisko mojego męża. Prawdziwek gigantus :) średnica kapelusza 23 cm. Grzyb ogromny niestety naruszony już przez mieszkańców lasu. Dziś grzybobranie w nowym, nieznanym lesie na Przełęczy Woliborskiej (teren Parku Krajobrazowego Gór Sowich). Piękny stary bukowy las ale bardzo trudny teren do chodzenia mimo to opłaciło się :) A teraz trochę statystyki: 1 olbrzymi Prawdziwek+ 13 mniejszych (teraz to każdy jest mały) + 65 podgrzybków brunatnych + 1 kozak grabowy + ZNOWU znalazłam kurki (ok. 50 sztuk). Dzień pełen grzybiarskiego szaleństwa :) jest jedno ale- podgrzybki niestety w większości robaczywe a prawdziwki-wiadomo- noga aut a głowa do miski :) pozdrawiam serdecznie

pow. wałbrzyski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

środa 12. lipca
Agness88 2017.7.12 11:16

mm — ok. 20 na godzine
2 godz. w lesie i takie cudenka... :) pozdrawiam.

pow. bolesławiecki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

wtorek 11. lipca
krzysiek z lasu 2017.7.12 22:37

mm — ok. 0 na godzine
Melduję kolejne zero na godzinę; (( Tym razem z Borów Dolnośląskich. Oczywiście nie wpadłem do lasu na godzinkę po obiedzie, ale spędziłem tam 10 godz. przeszedłem kilkanaście km. i dodatkowe dwie godzinki spędziłem na stacji Wierzbowa Śląska. Tym razem zabrakło mi ok. 5 min. żeby zdążyć na pociąg; (( Na szczęście za 2 godz. był następny;) Zresztą czas ten upłynął mi bardzo miło. Urocza stacyjka, a do tego długa i interesująca rozmowa z mieszkańcem Wierzbowej, Panem Alojzym (lat 85) Niesamowity człowiek we wspaniałej formie. Uwielbiam słuchać takich ludzi;) A wracając do grzybobrania - nie tylko jadalnych nie znalazłem, ale i jakichkolwiek innych widziałem niewiele, kępka dorodnych olszówek i ze trzy gołąbki, to wszystko. Rano spotkałem miejscowego Pana Janka na rowerze, miał ok. pół kobiałki kurek. Chciał zapalić papierosa, ale padła mu zapalniczka. Ja palę elektrycznego ale znalazłem gdzieś w plecaku zapałki, szybko przeszliśmy na "ty", i przegadaliśmy dobre pół godziny... O drzewach, lasach, wycinkach, grzybach, grzybiarzach, i "grzybiarzach" śmieciarzach... Powiedział też, że letniego (z reguły ok. dwu-tygodniowego) wysypu jeszcze w tym roku nie było w tych lasach, może po ostatnich deszczach nastąpi. Właśnie! a propos deszczu - bardzo mi "urozmaicił" pobyt w tych WSPANIAŁYCH lasach, co prawda to nie Puszcza Białowieska a "tylko" Puszcza Bolesławiecka, ale miejsc niezwykłych jest tu bez liku, szczególnie te wrzosowiska... Do których zresztą tym razem (z powodu ulewy) nie dotarłem czego ogromnie żałuję; (( Gdy zaczęło mocniej padać skryłem się w myśliwskiej ambonie (wyjątkowo solidnej, wysokiej i z dachem pokrytym blachą) przesiedziałem tam ponad godzinę, ale nawałnica zaczęła narastać, grzmoty być coraz bliższe, więc ze strachu musiałem zejść co oznaczało totalne przemoknięcie; ( Jeszcze długo padało, na szczęście na koniec wyszło słońce;-) Ot, taka kolejna moja grzybowo-bezgrzybna historyjka;) Pozdrawiam wszystkich miłośników lasu :)

pow. wałbrzyski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

wtorek 11. lipca
Filip 2017.7.11 22:50

mm — ok. 11 na godzine
Tylko godzinka w lesie od 19:00 do 20:00.11 prawdziwków zdrowych, kilka z wsadem zostało w lesie. W lesie sporo trujaków, lada chwila grzybnia się ruszy i będzie jeszcze lepiej.

pow. lubiński

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

wtorek 11. lipca
zu 2017.7.11 20:58

mm — ok. 1 na godzine
Dwie godziny w lesie, 10 kurek na dwie osoby i to w jednym miejscu. W pozostałych miejscach nic, masa kleszczy.

pow. wałbrzyski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

wtorek 11. lipca
Łukasz 2017.7.11 17:34

mm — ok. 40 na godzine
Dzisiejszy malutki rekonesans na terenie pasma przygranicznego :) Pozytywne zaskoczenie bo grzybki są! :) Do zobaczenia w lesie

pow. kłodzki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

wtorek 11. lipca
gonia 2017.7.11 09:54

mm — ok. 10 na godzine
Deszcz padal ale grzyby sa

pow. trzebnicki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

poniedziałek 10. lipca
Elik 2017.7.11 10:35

mm — ok. 1 na godzine
przez ok 2 godziny 1 kurka i jeden prawdziwek (robaczywy)

pow. wałbrzyski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

poniedziałek 10. lipca
WBozenia 2017.7.10 15:42

mm — ok. 20 na godzine
Witam :) dobra passa wciąż trwa. Dziś zgodnie ze sztuką rośnięcia- prawdziwki w lesie bukowym. Nie jest łatwo znaleźć ten ciemny łepek w liściach ale jak już wypatrzy się jednego to dalej z górki. Na mchu rosną podgrzybki jak zwykle piękne. W lesie sporo gołąbków i krowiaków. Oczywiście goryczaki jak malowane aż człowieka skręca, że do gara się to nie nadaje. Teraz będę pojawiać się często-mąż zaczął urlop :) więc „grzyboświrki” będą podbijać kolejne lasy :) pozdrawiam

pow. polkowicki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

poniedziałek 10. lipca
nierob 2017.7.10 11:53

mm — ok. 50 na godzine
dzisiaj wypad na jagody. ale, że w nocy leciutko popadało, to postanowiłem najpierw pokręcić się nieopodal za kurkami. Grzyby ładne, akurat takie miejsca, ze w mchu, liściach itp. las wyskoki, świerk, brzoza, sosna. oprócz kurek kilka kozaków. sporo tez niejadalnych bordowych, wielkich jak talerze (może ktoś wie co to za gatunek). a jagód w moim miejscu niewiele, w porównaniu do rekordowego ubiegłego roku. ale kilka litrów przywiozłem. to już 3 wypad na jagody. w lesie fajnie. jedyny minus to komary i ogromne bąki. Kąsały niemiłosiernie. Mimo, że się opatuliłem jakoś. Z przemkowskich lasów donosił nierob.