mm — ok. 15 na godzine
Pierwszy od dłuższego czasu spacer zielonym szlakiem. Miejscami sporo malutkich kurek, pojawiają się podgrzybki brunatne, młode borowiki, maślaki, czarcie jaja (dla smakoszy:D ). W lesie mokro - będzie lepiej. Pozdrowienia, Piotr

mm — ok. 50 na godzine
Las iglasty, podłoże to jagodziny (miejscami olbrzymie jagody). Kurki rosły "wszędzie". Pod sosenkami, na trawie, we mchu, na piasku, w jagodzinach. Sporo maślaków pstrych. Moje zbiory to pełna kobiałka w ciągu 2,5 godziny. Zdjęcie z jedną kobiałką to mój zbiór z 15-go, a zdjęcie z dwiema kobiałkami, zbiór mój i mojej żony z 16-go. Niewielkie ilości podgrzybków.

mm — ok. 10 na godzine
kobialka kurek, 3 miodowki, 2 krawce, 2 prawusy. ogolnie mizeria na maxa. nie wiem gdzie te dziesiatki prawdziwków... jak kolezanka z postem ponizej... tez sie zastanawiam

mm — ok. 5 na godzine
W lesie sucho, kilka małych podgrzybków i kurek... ogólnie jedyny plus to spacer po lesie :)

mm — ok. 50 na godzine
Las iglasty, podłoże to jagodziny (miejscami olbrzymie jagody). Kurki rosły "wszędzie". Pod sosenkami, na trawie, we mchu, na piasku, w jagodzinach. Sporo maślaków pstrych (pyszny grzyb z rodziny borowikowatych). Moje zbiory to pełna kobiałka w ciągu 2,5 godziny. Zdjęcie z jedną kobiałką to mój zbiór z 15-go, a zdjęcie z dwiema kobiałkami, zbiór mój i mojej żony z 16-go. Niewielkie ilości podgrzybków.

mm — ok. 5 na godzine
Na zdjęciach i w doniesieniach grzybowych oraz na mapie potencjału wysypu wygląda to nieźle. W rzeczywistości, przynajmniej u mnie, nie jest aż tak kolorowo. Nie wiem, jak niektórzy znajdują tyle prawdziwków? Jakby tego było mało to chodząc dziś po lesie ponad 4 godziny nie miałem żadnego prawdziwka. Co się okazało, jak na ironię, rosły dwa zaraz przy moim samochodzie. Zorientowałem się dopiero jak już miałem odjeżdżać. Koniec końców nazbierałem 5 koźlaków, 3 ceglaki 2 prawdziwki i 0,7 l... kurek.

mm — ok. 25 na godzine
Bardzo sucho. Sporo podgrzybków, większość zdrowa ale już przesuszona. Kilka kozaków. Prawdziwych brak. Są tylko gorzkniaki.

mm — ok. 25 na godzine
Grzybów malo. Głównie kurki. Kilka podgrzybków i kozaków. Masakra z jagodami.

mm — ok. 20 na godzine
Są grzyby. 42 prawdziwki, 4 kozaki, maślaki i kurki.

mm — ok. 20 na godzine
Praedziwki duzo małych, sporo kurek, 3 koźlaki, niemki

mm — ok. 120 na godzine
Młodych borowików szt. 25 a reszta to kurki. Kurek tyle że zastanawiam się czy wszystkie brać do domu. Jak znajdziesz "ten las" to gdzie nie spojrzysz żółto i to okazałe sztuki. Niecałe 4 godziny w lesie.

mm — ok. 100 na godzine
Las liściasty, bukowo-grabowy w okolicach Starej Kiszewy: około 40 borowików z przewagą usiatkowanch, kilka grabowych i szlachetnych, kozaki babki, grabowe i czerwone, do tego miska kurek, kilka zajączków i pierwsze w tym roku lejkowce (rzadko o tej porze roku, ale widziałem i kilka olszówek, pewnie to wina chłodnych nocy). Borowiki i kozaki z dużą ilością robali, po obróbce przed suszeniem, odpadła ponad połowa grzybów. Na drogach i w trawie dużo twardzioszka, w lesie sporo gołąbków, ale nie zbieram ani jednych, ani drugich. Znowu pada, idzie ciepło - będzie wysyp, oby tylko robali było mniej...

mm — ok. 40 na godzine
Lasy sosnowe, okolice Somin. W ciągu godziny: 1,60 kg kurek, 3 borowiki, 5 podgrzybków, 2 koźlarze czerwone;)

mm — ok. 5 na godzine
Małe prawdziwki i małe kurki dopiero się ukazują sporadycznie. Jeśli będą grzyby warte uwagi by wybrać się na spacer z koszem dam znać.

mm — ok. 40 na godzine
Okolice Somin, las sosnowy. W ciągu 2 godzin: 1,70 kg kurek, 1 borowik, 4 podgrzybki, 3 miodówki (maślak pstry).

mm — ok. 20 na godzine
U mnie chyba też się zaczyna "borowikowy taniec". W niecałe 3 godziny 59 szt. borowika. Na zdjęciu obok koszyka dostojny prawdziwek - to ten ostatni nr 59.