Witamy wszystkich. Koniec weekendowej sielanki w świętokrzyskich lasach. Dzisiaj z rana krótki samotny spacer w deszczu po lasach koło miejscowości Rataje. Momentami padało dosyć mocno i miałem nadzieję, że w lesie nie będzie dużo ludzi, a było zupełnie odwrotnie. Niby grzybki w odwrocie, a do koszyczka wpadały same młode osobniki. 25
prawdziwków, 15
podgrzybków brunatnych, 4
koźlarze, 3
maślaki pstre i 2
ceglasie. 100% zdrowotność znalezionych grzybów. Podsumowując te 3 dni: byliśmy z żoną pierwszy raz w świętokrzyskich lasach i jesteśmy oboje zachwyceni ich pięknem i niesamowitą urodą
rosnących w nich
prawdziwków oraz gościnnością właścicielki pensjonatu, w którym się zatrzymaliśmy i mogliśmy obrabiać zebrane grzybki. Już teraz zastanawiamy, kiedy ponownie odwiedzić tamtejsze lasy. Pozdrawiam wszystkich.