Paweł Lenart - grzybobranie 17 paź 2018, środa

sezony 2018 1015-1021 DS dolnośląskie #55 (37 fot.) kujawsko-pomorskie #12 (5 fot.) lubelskie #9 (5 fot.) łódzkie #47 (20 fot.) lubuskie #16 (6 fot.) małopolskie #19 (12 fot.) mazowieckie #50 (25 fot.) opolskie #40 (22 fot.) podkarpackie #12 (8 fot.) podlaskie #5 (3 fot.) pomorskie #17 (12 fot.) świętokrzyskie #5 (4 fot.) śląskie #90 (73 fot.) warmińsko-mazurskie #5 wielkopolskie #86 (53 fot.) zachodniopomorskie #45 (31 fot.) woj. nieokreślone #9 (4 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Punktowo rosną duże skupiska młodych podgrzybków. Ale stanowią one mniejszość na tle bezgrzybnej większości lasów. Niemniej są one niezwykle miłym zaskoczeniem w tym przesuszonym i raczej chylącym się ku końcowi sezonie.
Darz Grzyb!;-) Ciepła, słoneczna jesień szeroko rozlała złote liście po bukowińskiej krainie. Śpiew ptaków ucichł. Wiatr subtelnie kołysze gałązki pokryte tysiącami kolorów leśnej tęczy. Coś się kończy. Coś się zaczyna. Leśne syreny, nieśmiało nucą melodie w koronach drzew. O minionym lecie. O rozbuchanej do granic zieloności wiośnie tego roku. Nucą i trochę się smucą. Bo jesień – chociaż jeszcze czarująca i ciepła, wkrótce ustąpi miejsce surowej zimie. Przed nią, przejdzie listopadówa moc szarości i ciemności. Dęby leniwie kolorują liście. Nie śpieszno im jeszcze do zimy, chociaż pomału ziewają, przeciągając swoje potężne konary to w lewo, to w prawo. Las zwalnia i wycisza się. Szykuje się do czasu odpoczynku i nostalgii. Dywany liści szeleszczą na wietrze. Bory sosnowe to zupełne przeciwieństwo. W trakcie roku niewiele się tu zmienia, w porównaniu do gotycko-barokowych lasów liściastych. Za to zieje z nich trudna do opisania melancholia, niezwykły spokój i ciepło. Od pachnących sosen, emanuje wewnętrzna harmonia i leśne piękno. Po takich właśnie borach, rozpocząłem poszukiwania niekwestionowanego króla grzybów w tym przeokropnie suchym roku. Wybrany został on grzybową, bezwzględną liczbą kapeluszy przez wszystkie gatunki grzybów leśnych. Głosowały na niego zarówno rurkowce, jak i hubiaki, śluzowce, workowce, wnętrzniaki, galaretowce i dziesiątki innych grzybów. Został nim podgrzybek brunatny. Wykluwające się tu i ówdzie maślanki i olszówki potwierdziły mi wyniki wyborów. podgrzybka wybrano zarówno na burmistrza lasu, jak i starostę borów sosnowych, radnego runa leśnego, posła na las i przewodniczącego sejmiku młodników.;)) Muchomory czerwone także wskazywały, że podgrzybek w pełni zasłużył sobie na leśne zaszczyty polityczne, wszak narobił ludziom tyle dobrego, że tylko brać z niego przykład. Podczas leśnej kampanii wyborczej, która wystartowała we wrześniu, obiecał wyborcom, że – pomimo suszy – wychyli ze ściółki, wraz ze swoimi braćmi kapelusze. Od półtora tygodnia realizuje swój program leśny i każdy grzybiarz czuje się usatysfakcjonowany zbiorem pełnego kosza pachnących, zdrowych czarnych łebków. Ale wśród tej brunatnej przewagi podgrzybków, trafił mi się jeden borowik szlachetny. On wie, że „nawalił” z robotą w tym roku przez suszę, z którą dały sobie radę tylko podgrzybki, częściowo kanie i maślaki. Nakreślając obecną sytuację grzybową na Wzgórzach Twardogórskich, a dokładniej na terenie od Bukowiny Sycowskiej do Drołtowic i częściowo na Goli Wielkiej, napiszę tak. Trzeba się śpieszyć, bo grzybów będzie ubywać. Kulminacja tego wysypu jest za nami, ale najbliższe dni – przy wolnym, monotonnym i upierdliwym prześwietlaniu ściółki, powinny dać jeszcze możliwość zbioru pięknych podgrzybasów. Jesienny wysyp grzybów na Wzgórzach Twardogórskich to przede wszystkim podgrzybki. Innych gatunków, powszechnie znanych i zbieranych jest bardzo mało, a niektóre z nich w ogóle nie owocnikują. Nie ma opieniek, zielonek, koźlarzy czerwonych i pomarańczowożółtych. Te ostatnie wprawdzie się trafiają, ale rzadziej niż sporadycznie. Idąc z Bukowiny w kierunku Drołtowic rozciągają się przepiękne lasy podgrzybkowe. W tych suchych warunkach, tylko część z nich jest zagrzybiona. Nie ma przy tym reguły. Czasami podgrzybki rosły w miejscach o większej wilgotności (mech, obniżenie terenu, jagodniki, itp.). Czasami na niewielkich wzniesieniach o silnej operacji słonecznej na czystym igliwiu. Urzekła mnie bukowińska, złota jesień 2018. Zatrzymałem się. Popatrzyłem wokół. Las szeptem swoich drzewnych braci, rumieńcami liści i cudownym obliczem roztoczył aurę jesiennej natury. Płynie jesień przez lasy. Płynie tuż przy mnie. Zachwycony i oczarowany, „łapię” w obiektyw i kręcę film z ulotnym i mistrzowskim misterium. Jesień czaruje. Jesień wariuje. Kolorami swymi ozdabia lasy. Liście farbuje, dbając przy tym, aby każdy wyglądał inaczej i wyróżniał się wśród swoich. Zagrzybiony, pięknem jesiennej odsłony przyrody zachwycony, ale ciągle głodny lasów, wykombinowałem powrót przez Golę Wielką. Wielką swoimi cudownymi drzewami i zróżnicowanymi lasami. Wybór padł na Rezerwat „Gola”. Jakże magiczna to część bukowińskich i okolicznych lasów! Dużo martwego drewna. Bałagan dla jednych. Skomplikowany porządek dla drugich. Dla mnie miejsce magiczne i wyjątkowe. Miałem jeszcze dosyć sporo czasu i postanowiłem przejść przez większą część rezerwatu. Zasiedziałem się w rezerwacie na tyle, że musiałem mocno przydreptać aby zdążyć do pociągu. Tylko jak tu się śpieszyć, kiedy właśnie rozpoczęła się „złota godzina” podczas której promienie słoneczne rozlewają hektolitry magicznej farby na drzewa. Jeszcze kilka chwil. Jeszcze kilka ujęć. Bukowiński burek swoim szczekaniem, wszystkim wokół zdradził, że Lenart nawiedził Bukowinę.;)) Bukowina za to mnie nawiedziła. Taka „normalna” w dzień i taka niesamowita wieczorem. To był wspaniały dzień. Pozdrawiam serdecznie Admina i Grzyboświrków.;-)
sezony 2018 1015-1021 DS dolnośląskie #55 (37 fot.) kujawsko-pomorskie #12 (5 fot.) lubelskie #9 (5 fot.) łódzkie #47 (20 fot.) lubuskie #16 (6 fot.) małopolskie #19 (12 fot.) mazowieckie #50 (25 fot.) opolskie #40 (22 fot.) podkarpackie #12 (8 fot.) podlaskie #5 (3 fot.) pomorskie #17 (12 fot.) świętokrzyskie #5 (4 fot.) śląskie #90 (73 fot.) warmińsko-mazurskie #5 wielkopolskie #86 (53 fot.) zachodniopomorskie #45 (31 fot.) woj. nieokreślone #9 (4 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

Paweł Lenart - grzybobranie 17 paź 2018, środa

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji