mm — ok. 15 na godzinę
Las sosnowo-dębowy. Dwadzieścia prawdziwków pięknych i dużych. Niestety połowa robaczywa.

mm — ok. 100 na godzinę
Powtórka z wczoraj. Nawet po weekendowym najeździe grzybiarzy można sporo nazbierać. Same młode podgrzybki.

mm — ok. 100 na godzinę
wysyp malutkich podgrzybków. Pół godzinny spacer w lesie i ok. 50 sztuk na osobę.

mm — ok. 40 na godzinę
10 prawdziwków 20 maślaków 50 koźlarków. Las mieszany brzozowo-dębowy i ulubione "krzaczory" do których znów nikt nie zaglądał

mm — ok. 47 na godzinę
W lesie sucho grzybki bardzo małe

mm — ok. 30 na godzinę
W lesie sucho, dużo ludzi lecz każdy coś zbiera. W większości małe podgrzybki

mm — ok. 40 na godzinę
Las sosnowy duży. W lesie sucho ale mech trzyma wilgoć. Dziś od 16.00 do 18.00 w lesie. Ludzi mimo takiej pory sporo. podgrzybki całe stadka sporo zdrowych. Sitarki stadami rosną młode zdrowe większe robaczywe. Sporo rośnie muchomorów, gołąbków, olszówek, purchawek, maślanki wiązkowej i inne drobne niejadalne. Wysyp trwa a grzyby narazie są nie do wybierania.

mm — ok. 45 na godzinę
Stary las sosnowy... z mchem... Las sosnowy z mchem...

mm — ok. 35 na godzinę
Las duży mieszany. W lesie sucho aby w trawie i mchu jest wilgotno. Ludzi bardzo dużo. Prawdziwki pojedyńcze robaczywe. podgrzybki po kilka sporo zdrowych. Maślaki po kilka sporo robaczywych. Sitarki całe stada większość robaczywa. Sporo rośnie muchomorów, gołąbków, olszówek, purchawek, maślanka wiązkowa, krowiaki i inne drobne niejadalne. Na weekend nadawają ochłodzenie tak więc wysyp grzybów może przystopować po niedzieli. Oby jeszcze przymrozków nie było a będzie jeszcze co zbierać.

mm — ok. 100 na godzinę
Las sosnowy, dużo mchu i jagod. Duży wysyp podgrzybków (głównie malutkie, większość zdrowa). Bardzo dużo ludzi więc trzeba wchodzić głębiej w Las w kierunku Stanislawowa

mm — ok. 80 na godzinę
Ludzi dużo - ale godzinka przed pracą - warto było. Malutkie podgrzybki i kilka dużych koźlarków (rosły w trawach - las koło Chechła) - będzie co jeść :)

mm — ok. 120 na godzinę
Wysyp podgrzybków i grzybiarzy :)

mm — ok. 35 na godzinę
Las mieszany. Maślaki, małe podgrzybki

mm — ok. 90 na godzinę
Kontynuacja drugiego największego wysypu ostatnich 10 lat (największy był w zeszłym roku) w lasach centralnej Polski. Pogoda wspaniała - brak wiatru, dość ciepło i słonecznie. Grzybiarzy - cała masa! Ale grzybów na szczęście jeszcze więcej...

mm — ok. 100 na godzinę
Tylko podgrzybki. Najwięcej ( ok. 80% ) malutkich ( kapelusze ok. 2-3 cm ), pozostałe to średniaki ( 4-6 cm). Wszystko zdrowe.

mm — ok. 50 na godzinę
Tylko podgrzybki. Młode, zdrowe, ładne. Dojrzały las sosnowy, mech, gdzieniegdzie paprocie, liściasty podszyt.

szerzej:
Kilku innych grzybiarzy w lesie. Grzyby równomiernie rozproszone praktycznie wszędzie gdzie byliśmy.

mm — ok. 150 na godzinę
Mnóstwo kań i trochę opieniek otwarty zrąb Niesamowite okazało się że grzyby biorą wilgoć z obfitej rosy Mnóstwo kań które rosły czasem kępami po np 5 sztuk

mm — ok. 100 na godzinę
4 godziny zbierania 4 kg podgrzybki małe i średnie, praktycznie wszystkie zdrowe

mm — ok. 25 na godzinę
kilkadziesiąt podgrzybków, kilka prawdziwków, maślaki i kanie zostały w lesie :)

mm — ok. 6 na godzinę
bardzo suchy las, 3 podgrzybki i 3 kanie w godzinę, mocno wysuszone

mm — ok. 80 na godzinę
Same słodkie około 80 na godzinę plus jakieś czerwone przyroda oszalała na tą suszę pozdrawiam Tomek

mm — ok. 50 na godzinę
W lesie sucho. Dużo grzybów wyschniętych, ale są też z pleśnią, co jakby zaprzecza jedno drugiemu. Dominowały podgrzybki i zajączki, a oprócz nich pojedyńcze kanie i koźlarze.

mm — ok. 65 na godzinę
4 h zbierania 2.8 kg

mm — ok. 30 na godzinę
Zachęcony dotychczasowymi doniesieniami wybrałem się dzis do lasu.

szerzej:
3,5 godziny w lesie począwszy od dużego sosnowego poprzez mieszany skończywszy na młodnikach. Ogólnie wszędzie sucho same kozaki, zajączki, maślaki oraz trochę podgrzybków.

mm — ok. 80 na godzinę
Las sosnowy duży. W lesie sucho ale od rana gęsta mgła i ciepłe noce wspomagają grzyby. Ludzi bardzo dużo ale grzyby nie są do wybierania. podgrzybki po kilka sporo zdrowych. Zajączki pojedyńcze zdrowe. Maślaki po kilka sporo zdrowych. Sitarki całe stada większość robaczywa. Gąski zielonki pojedyńcze zdrowe. Sporo rośnie gołąbków, olszówek, muchomorów, maślanka wiązkowa, krowiaki, cukrówek i inne drobne niejadalne. Dziś gościłem P. Danusię z koleżanką które pozdrawiam i zapraszam częściej. Po niedzieli nadawają spore ochłodzenie i przymrozki tak więc sezon dobiega końca.

mm — ok. 40 na godzinę
Ok. 2 kg (jedna osoba) zebrane między 14:30 a 17:30 - świeżutkie podgrzybki o średnicy kapelusza 2-5 cm. Pędzę do sklepu po ocet;-)

mm — ok. 35 na godzinę
Las sosnowy. Zbierane z poszycia na mchu. W lesie mokro, mało grzybiarzy bo zaczął padać deszcz.

szerzej:
Szkoda było tego wypadu bo wszystko popsół padający deszcz. W dwie osoby przez 2 godz. uzbierało się trochę na suszenie i kolację. Jeszcze w środę było przeszło 100 /godz..-po prostu się kończą. Pozdrawiam wytrwałych zbieraczy.

mm — ok. 60 na godzinę
podgrzybki, prawie wszystkie zdrowe

mm — ok. 30 na godzinę
Zagajniki brzozowe. Jeden prawdziwek reszta koźlarki i zajączki. W dwie godziny trochę ponad 60 grzybków.

mm — ok. 60 na godzinę
Las mieszany, małe podgrzbki, wysyp łuzaków, zajączki, stojaki i jeden czerwony :)

mm — ok. 40 na godzinę
Las mieszany w lesie mokro, godzina po pracy popołudniu i całkiem fajnie, lecz deszcz zakończył grzybobranie. Pozdrawiam.

mm — ok. 60 na godzinę
Las duży mieszany. Całą noc utrzymywała się mgła a od rana przelotnie padało. Ludzi niewiele. Prawdziwki po kilka sporo robaczywych. podgrzybki po kilka sporo zdrowych ale nie brakuje poobgryzanych przez nornice. Koźlarki po kilka sporo zdrowych. Krawce pojedyńcze zdrowe. Zajączki po kilka sporo zdrowych. Maślaki po kilka sporo zdrowych. Sitarki po kilka robaczywe. Rydze po kilka sporo zdrowych. Gąski zielonki pojedyńcze zdrowe. Sporo rośnie muchomorów, gołąbków, olszówek, panienek, purchawek i inne drobne niejadalne. Wysyp trwa i to ostatnie chwile żeby coś nazbierać.

mm — ok. 150 na godzinę
wyłącznie podgrzybki tzw. brunatne łebki

szerzej:
podgrzybki w grupach po 20-30 sztuk, choć nie wszędzie. Trzeba cierpliwie szukać stanowiska o które specjalnie trudno nie jest - byle chodzić wolni i szukać uważnie. Rosną w jagodzinach z domieszką mchu, oraz w miejscach gdzie w lesie są przekopy. Dużo było także w miejscu gdzie ostatnio był "czyszczony" las. W towarzystwie pozostawionych gałęzi rosną, aż miło. Jak ktoś pojedzie jutro w te okolice to się nie zawiedzie bo grzybiarzy specjalnie dużo nie było.

mm — ok. 60 na godzinę
Las mieszany z przewagą iglastego, grzybów mnóstwo od podgrzybka i inne jadalne po wszystko co jadalne jest tylko raz :)

mm — ok. 80 na godzinę
90% podgrzybków, trochę maślaków i prawdziwek

mm — ok. 50 na godzinę
Młode i średnie podgrzybki. Mniej niż przed tygodniem ale ludzi więcej w lesie więc nie ma sie co dziwić.

mm — ok. 180 na godzinę
największy wysyp grzybów w tym roku, podgrzybki są praktycznie co metr w lesie, w ciągu dwóch godzin nazbierane dwie duże torby grzybów

mm — ok. 60 na godzinę
podgrzybki nadal rosną, stada po kilkanaście sztuk. Jednak większość zbierania w poszyciu jagodzin jak i w gęstwinie pomiędzy młodymi drzewkami. Ja sezon w tym roku zamykam więc pozdrawiam i do poczytania za rok.

mm — ok. 200 na godzinę
Same opieńki kilka kań. Las dębowo-brzozowy

szerzej:
Przez pierwsze 15 minut ani jednego grzyba. Jednak z czasem jak zaczęliśmy wchodzić głębiej to dopiero była frajda :). W godzinkę nazbieraliśmy 2 duże torby opieńków. Jeden pień obok drugiego (całe obrośnięte dookoła). W tym roku nie widziałem większego wysypu jak teraz.

mm — ok. 80 na godzinę
Same słodkie ciutkę większe lecz trzeba się więcej nachodzić Pozdrawiam Tomek

mm — ok. 30 na godzinę
Późno, ale w końcu w tej okolicy coś się ruszyło. Młode podgrzybki, kilka maślaków i koziarków. Bardzo dużo młodych kań.

mm — ok. 20 na godzinę
Same podgrzybki w wilgotniejszych miejscach.

mm — ok. 60 na godzinę
Las sosnowy duży. W lesie chłodno i wilgotno. Całą noc gęsta mgła się utrzymywała. Ludzi bardzo dużo. podgrzybki po kilka sporo zdrowych. Maślaki pojedyńcze zdrowe. Sitarki całe stada większość robaczywa. Gąski zielonki pojedyńcze zdrowe. Sarenki pojedyńcze zdrowe. opieńki całe gromadki młodych i zdrowych. Sezon grzybowy pozwoli się kończy ale i tak w tym roku nie można narzekać bo kto chciał ten nazbierał. Teraz pozostaje polować na opieńki i gąski.

mm — ok. 40 na godzinę
podgrzybki, prawdziwki, las mieszany

mm — ok. 80 na godzinę
głównie podgrzybki, parę maślaków na skraju lasu. Grzyby najczęściej występują na obniżeniach terenu i w wyższej trawie gdzie wilgotność jest większa. Całkowity brak grzybów na górkach.

mm — ok. 100 na godzinę
Same podgrzybki, troszkę maślaków i sitarków. Dużo ludzi, mimo porannej pory. Każdy coś w koszyczku miał... Po zmianie miejscówki na bardziej oddaloną od uczęszczanych szlaków strzał w "10". Na 100 m2 prawdziwe zatrzęsienie podgrzybków, również trochę większych- w odróżnieniu do splądrowanych terenów, gdzie właściwie sama "młodzież". Wysyp trwa...

mm — ok. 20 na godzinę
Słabo, głównie małe, a mimo to stare podgrzybki. pojedyńcze koźlarze, jeden stary zjedzony borowik. Tylko czubajek wszelkiej maści jak zwykle pod dostatkiem.

szerzej:
Do 9 w lesie nie było gdzie zaparkować, od 10 byłem już praktycznie sam....