Pierwszy etap, wyjazd pociągiem do Goleniowa ze Szczecina 05:35, po 6:00 na miejscu i jazda w kierunku miejscówek pod Babigoszczą. Sprawdzone wszystkie znane mi wieloletnie miejsca, efekt 1 ładny
podgrzybek i drugi zjedzony. Poza tym kilka lisówek pomarańczowych, o dziwo kilka stanowisk z kilkoma przerośniętymi owocnikami
opieńki, 1 muchomór, chyba cytrynowy, wreszcie dwa
siedzunie sosnowe. Wobec fiaska poszukiwań po 09:00 wyjechałem z lasu i przez Niewiadowa kierując się na południe. ( Zdjęcie jest bez daty, bo nie zauważyłem w porę, że aparat jest ustawiony w złym trybie)