mm — ok. 100 na godzinę
70 borowików młode, podgrzybek, kilka koźlaków, turki, bielaki w 2 godziny 3 wiadra grzybów za dzień dwa bedzie duży wysyp opieńki, na razie wielkość szpilki

mm — ok. 50 na godzinę
Błyskawiczny wypad do lasu po pracy. W krzaczorach ( lipy, graby, topole, brzozy i buki) grzybowe szaleństwo-maślaki, koźlarze, kurki i borowikiTych ostatnich tylko 30 sztuk ale jakich! Masa przerośniętych podgrzybków i koźlarzy, te zostały w lesie.

mm — ok. 40 na godzinę
Prawdziwki i podgrzybki Też dwie garści opieniek, ale nie uwzględniam w grzybo-osobo-godzinie

mm — ok. 300 na godzinę
potężny wysyp podgrzybka brunatnego i borowików płachetki (turki), bielaków nie zbierałem z braku czasu, opieńki mnóstwo, w 43 godziny 4 potężne wiadra małych borowików i główki brunatnych podgrzybków (tylko wielkości do słoika) wieksze musiałem zostawić

mm — ok. 40 na godzinę
W lesie jest wściekle sucho a grzyby rosną. Dziś te same chaszcze, więcej dużych borowików, sporo koźlarzy, brak kurek i podgrzbków. Ale coś się dzieje. Pozdrawiamy wszystkich grzybo pozytywnie zakręconych.

mm — ok. 20 na godzinę
2 garści kurek, 10 podgrzybków, 5 prawdziwków, 5 maślaków, 2 kanie i 2 kołpaki. W lesie sucho, grzyby nie młode ale zdrowe. Kurki wręcz przysuszone. Brak młodych grzybów. Jeżeli nie popada to będzie to koniec i tak słabego sezonu...

mm — ok. 50 na godzinę
Prawdziwki, podbrzeźniaki, kanie, maślaki. Pojawiają się w lasach dębowych, brzozowych. Ponad 200 sztuk.

szerzej:
Ludzi jak na jarmarku i każdy ma coś w koszyku. Najgorsze jest to, że ściółka jest bardzo poniszczona. Chodzą z patykami w dłoni i rozgrzebują jak dziki. Porażka.

mm — ok. 200 na godzinę
borowiki................... i dywany z podgrzybka w 3 godziny ponad 600 szt małe i średniaki duże zostały w lesie zgroza [admin - proszę wypełniać pole grzyby na osobogodzinę, to kluczowa informacja dla kolorowania mapy]

mm — ok. 40 na godzinę
podgrzybki, bardzo młode, stary zacieniony las Większość zostawiłem, niech rosną dalej

mm — ok. 35 na godzinę
Stary las sosnowy z domiszką leszczyny, mech. 20 borowików, 60 małych podgrzybków, trochę kurek, 20 koźlarzy i wielka masa nieliczonych opieniek. w

mm — ok. 15 na godzinę
Prawdziwki już tylko duże i trzeba się nachodzić - wysyp się kończy. W lesie bardzo sucho. Trafiają się czerwone i podbrzeźniaki.

mm — ok. 110 na godzinę
kończą się borowiki, niestety tylko duże sztuki

mm — ok. 100 na godzinę
masa podgrzybków... małych i takich do suszenia, 10 kań, 4 prawdziwe, trochę kołpaków oraz garść kurek. W lesie bardzo przyjemnie, ale za grzybem trzeba się nałazić...

mm — ok. 35 na godzinę
Mlode laski sosnowo-brzozowe. ok 30 szt prawdziwków i podobna ilosc podbrzeźniakow, troche rydzy

mm — ok. 55 na godzinę
Las swierkowo sosnowy i trochę liściastych Przewaga podgrzybki turki ale były też borowiki maślaki zajączki niestety kanie wszystkie z robakami milo się chodzilo bo nie bylo juz duszno sciolka mocno sucha mokro tylko miejscami

mm — ok. 10 na godzinę
To już koniec, w lesie jest mokro ale grzybów jest już bardzo mało. 4 prawdziwki, 30 podgrzybków. Nadal dużo opieniek.

mm — ok. 30 na godzinę
Rydze wycelowałem specjalnie pod rydzyki i znalazło się trochę, chociaż kto wstał wcześniej to wracał z pełnym koszem

mm — ok. 20 na godzinę
dużo borowików wysmukłych, pierwszy raz je zaobserwowałam w tym miejscu

mm — ok. 120 na godzinę
masa podgrzybków, od małych w sam raz do marynowania po takie do suszenia, kanie prawdziwy wysyp, kołpaki sporo ale większość robaczywa, parę prawdziwych, kilkadziesiąt kurek... w lesie zaczyna być sucho, grzyby raczej w zacienionych miejscach