Las mieszany, z przewagą sosen. Ściółka mokra, grzyby już rozwinięte, w większości nierobaczywe. Ludzi sporo, każdy wychodził z pełnym wiadrem lub dwoma. Przyjemny spacer, sporadycznie popadało. Po zważeniu wyszło ok. 17 kg łącznie na 3 osoby zbierające. Mimo to ciągle to nie jest wysyp jak rok temu. Są przy zbieraniu okresy kiedy przez 10-15 minut nic się nie trafi.