-Veto. Nie samym grzybobraniem człowiek żyje- pani Vincentowa chyba zbyt dużo polityki się naoglądała, ostatnio. -No i po grzybach - pomyślałem.
Ale przejażdżka motocyklowa, też brzmiała nieźle. Udało się wynegocjować, że ja wybieram gdzie. Jak myślicie, gdzie?😂
Mamusia pani Vincentowej zaparzyła kawę, a że nie piję kawy, a w kufrze udało się przemycić spodnie i buty trekkingowe, więc... Szybka, jednogodzinna penetracja :-)"mojego lasu", i...
Podsumowując, godzinka w lesie: 10 borowików, 11 ceglaków, 1 podgrzybek brunatny, 1 podgrzybek zajączek, i 1 kurka .Całkiem nieźle 😁👍, nie licząc zbiorów Królowej Grażki, którą serdecznie pozdrawiam, i zazdroszczę jak większość ;-)
Las iglasty, w mieszanym raczej pustka. Dość sucho.
Pozdrowienia dla wszystkich uzależnionych. |