Po piątkowej ulewie i burzy jaka przeszła w okolic Ropczyc, odwiedziłem dziś, las aby zobaczyć co w nim słychać ? Las wilgotny sporo porannej rosy, ale po opadach nie wiele widać, nadal sucho, ściółka max 2-3 wilgotna. Mimo tego trafiło się 5 prwdziwków, jeden podgrzybek brunatny oraz 5 ładnych podgrzybków zajączków jeden bardzo okazały. W lesie pusto zero grzybiarzy. Pozdrawiam ;)