mm — ok. 3 na godzinę
podgrzybki, raczej w średnim wieku, pewnie przegapione w weekend... w lesie mokro, może coś z tego będzie?
mm — ok. 15 na godzinę
podgrzybki i maślaki
Kanie i pare młodych prawych
Witam
W Żędowicach padało ale szło wytrzymać. Parasol raz otwarty raz zamknięty a grzybków przybywało pomalutku. Były miejsca co się zbierało głównie przy ścieżce. Na górkach było 0. Jest nadzieja ze będzie więcej, pokazały się młode podgrzybasy, borowiki, maślaki I Kanie
Pozdrawiam
mm — ok. 25 na godzinę
podgrzybki - 96 szt., rydze -2 szt., pociechy - 11 szt., maślak - 1 szt. i gąski - 20 szt. Lasy czyste i przyjemne. Polecam. Pozdrawiam
mm — ok. 8 na godzinę
Bardzo słabo. Praktycznie brak grzybów. W całym lesie -Kały- brak jakichkolwiek grzybów, nawet trujaków. Jak się trafi miejsce, to jest trochę podgrzybka, ale generalnie duże i średnie. Las jeszcze nie żyje..... Czekamy na wysyp.......
mm — ok. 10 na godzinę
Jakie są lasy w Zawadzkim, to wszyscy, którzy tam bywają wiedzą. Niestety, grzybów nie żeby nie było, ale nie ma. Jak na tamte lasy 10 sztuk na godzinę to jest porażka!!! W lesie mokro, ciepło a grzybów nie ma. Występują pojedyncze jednostki, głównie to podgrzybek, trafia się maślak pstry ( ale tych nie zbieram) a do tego dwie kurki. Nie wiem na co te grzyby czekają, ale my poczekamy na nie i w przyszłym tygodniu znów odwiedzę te lasy. Ludzi sporo, ale każdy miał minę zawiedzioną. Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy :)
mm — ok. 2 na godzinę
o świcie byliśmy już w kolonowskich lasach. Nie ma grzybów, łącznie z maślakami, ledwie uzbierało się na sos. Wilgotna ściółka a grzybów brak, napotkani grzybiarze tez mieli tylko po kilka sztuk. Maślaki ze skoczkoogonkami, aż czarno na dłoni. Trzeba czekać.
mm — ok. 30 na godzinę
Praktycznie same podgrzybki (zdecydowana większość zebrana w jednej części lasu - sama młodzież) plus kilka maślaków pstrych i jeden prawdziwek.
mm — ok. 30 na godzinę
Grzybów brak, przez 2 godzinki niecały koszyk, wszystkie podgrzybki w jednym lesie, inne lasy albo wycięte, albo puste.
mm — ok. 12 na godzinę
To mój 5-ty wyjazd tegoroczny, jak i zarazem ostatni. Sezon uważam za zakończony, dawno nie było tak kiepskiego roku. Grzyby jakby się zawzięły i nie chcą rosnąć. Dzisiaj 8 maślaków, 5 kozaki babka, jeszcze małe, bez wody. Na zakończenie znalazłem pięknego półkilowego borowika szlachetnego. Po oczyszczeniu nóżki wydawał się dobry, w domu niestety cały w środku z dość dużą liczbą robaków. Reszta to ok 20 pięknych podgrzybków brunatnych. Na szczęscie każdy z nich okazał się zdrowy. Dziwne, bo rosną pojedynczo. Dzisiaj razem z piękną pogodą czekam już na następny rok.
mm — ok. 20 na godzinę
podgrzybek, maślak, kania
mm — ok. 25 na godzinę
Las sosnowy, bardzo mokro, grzybów sporo, choć raczej występują pojedynczo - głównie podgrzybki, kilka maślaków pstrych.
mm — ok. 20 na godzinę
kilka podgrzybków, maślaków żółtych, zajączków
mm — ok. 10 na godzinę
2 h i 18 grzybów w różnych gatunkach
mm — ok. 23 na godzinę
Piękny opolski 🌲🌲🌲. Nawet ból prawej ręki w gipsie 😩nie zahamuje tej myśli by wejść do tego lasu choć raz. A warto😀! Las pachnie pięknie. Grzybów nie ma dużo jak na możliwości tego lasu. Trzy godziny pięknego spaceru. Las sosnowy. Podłoże piaszczyste., czyste, pełne mchu. W lesie wilgotno ale widać skutki niedawnej suszy. Być może dla tego nie wysypały się jeszcze borowiki, których w ubiegłym roku w tym lesie zebraliśmy mnóstwo. Dzisiaj tylko podgrzybek brunatny. Piękny, młody, malutki🤩. Taki do sloiczkow i to małych.
szerzej:
W trzy godziny ponad siedemdziesiąt sztuk. Były też dwa borowiki, ale to przypadek 😜. Trochę maślaków, choć pyszne 😁, nie wliczam do statystyki. Cudny spacer, piękny zapach, cisza i spokój. Nawet ból ręki nie doskwiera w tych warunkach aż tak bardzo jak zazwyczaj. Oby pogoda w kolejne tygodnie pozwoliła jeszcze cieszyć się tym wszystkim.
mm — ok. 25 na godzinę
Same podgrzybki w większości zdrowe. Las (a raczej jego resztki - wiadomo wycinka ) sosnowy, bez mchu, suchy. Przyjemny 3 h spacer przy pięknej pogodzie.
mm — ok. 40 na godzinę
Same podgrzybki
Witam I dziękuję Bruno za rzetelne doniesienie 👍
Dzisiaj to sprawdziłem w tych pięknych lasach. Byłem tak przejęty że zapomniałem zrobić fotki. Wiec zrobiłem to w domu. 4.5 kg
Dodam jeszcze że można przejść cały las i nic
A jak się weszło w odpowiedni to się koszyczek zapełniał.
Pozdrawiam
mm — ok. 35 na godzinę
podgrzybki jak ostatnio ostatecznie i młode parę prawych większość z lokatorami. W sumie 4 godz 150. grzybów. Jestem bardzo zadowolony. Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy
mm — ok. 40 na godzinę
Piękne młode i średnie podgrzybki 4 godziny 5 kg, grzyby występują punktowo trzeba mieć trochę szczęścia-super dzień 😀👍
mm — ok. 80 na godzinę
podgrzybki. Opieńki
mm — ok. 10 na godzinę
Słabo, same podgrzybki, w większości stare i z lokatorami, na osłodę jeden piękny prawdziwek.
mm — ok. 20 na godzinę
Cieniutko!! W lesie susza, aż strzela pod nogami. Głównie podgrzybki, o dziwo zdrowe! 2 małe prawdziwki, kilka maślaków pstrych i sporo sitarzy, których nie zbieram. Ludzi jak na targowisku! Za to jesień w lesie przepiękna!!
mm — ok. 5 na godzinę
Bardzo słaby wypad. Grzybów praktycznie zero
mm — ok. 15 na godzinę
Dziś gościnne występy w opolskim. 3.5 h w lesie i małe wiaderko podgrzybka... Mizeria, generalnie. Młode, jesienne z robakami już stare w zasadzie wszystkie z "mięskiem". Słabo.... Zawsze tam podgrzybka w 3 i trochę a tym razem tu też slabiutko
mm — ok. 30 na godzinę
Wypad w trzy miejsca. kazdy po koszyku pełnym. podgrzybek w natarciu. maślak pstry. pogoda wyśmienita. mielismy też zaglądnąć do Chobia ale tam ludzka szarańcza opanowała knieje. kazdy coś wynosiła. ogolnie szału nie ma. moj orzech przewidział to bezgrzybie
mm — ok. 53 na godzinę
Same podgrzybki, tylko 4 prawdziwki, czesc grzybków objęta pleśnią już w lesie, mała część zebranych było rybaczywych. 212 grzybków w 4 H chodzenia po lesie
mm — ok. 30 na godzinę
Głównie podgrzybki, kilka maślaków. Grzyby zdrowe. Sobota parking pełny.
mm — ok. 15 na godzinę
Młodzutkie podgrzybki, dopiero początki na przesiekach i leśnych drogach..
mm — ok. 25 na godzinę
Głownie maślaki, kilka koźlarzy, jeden prawdziwek. Większość grzybów to młode osobniki. W zeszłym tygodniu w tym samym miejscu zebrałem dużo mniej.
mm — ok. 15 na godzinę
Skumulowany raport z soboty i niedzieli. Średnio ok. 15 szt./1 h chociaż w jednym lesie 0/1 h a w drugim 30/1 h. Generalnie zbieranie na zasadzie "ziarnko do ziarnka", zdecydowanie nie wysyp. Las mieszany, w przewadze sosny i świerki z niewielkim dodatkiem liściastych: brzoza, buk, dąb. podgrzybek brunatny to ok. 75% zbiorów, ponadto: borowiki szlachetne, koźlarze, maślaki pstre, maślaki zwyczajne a najwięcej maślaków sitarzy (wysyp), trochę czubajek kani. Grzyby głównie małe i średnie, zdarzyły się " szczęśliwe strzały" jak borowiki czy podgrzybki na środku leśnej drogi.
mm — ok. 25 na godzinę
Las sosnowy. W zasadzie sam podgrzybek brunatny, jeden Borowik i sporo Sitarzy, których nie zbieram.
podgrzybki w większości większe ale pojawiają się małe łebki więc może jeszcze coś będzie.
mm — ok. 10 na godzinę
Trzy osoby. 20 podgrzybków, 1 prawdziwek, może 10 rydzów. W lesie liściastym - nic. W iglastym pojedyncze podgrzybki. Las zarośnięty i ciężko coś znaleźć. Mokro i piękne ale grzybów mało.
mm — ok. 50 na godzinę
Witam wszystkich miłośników leśnych przygód;)
Liczę, że to nie koniec w tym roku.
Udanych łowów, oby temperatura była łaskawa.
podgrzybki # podgrzybki #