Listopadowe szaleństwo borowikowe. Sieradowicki Park odkryciem tego roku. Kiedy w mazowieckim były pustki i susza w lesie, ten las był jedyną nadzieją w miarę niedaleko położony od Warszawy. Pierwsze śniegowe grzybobranie, niesamowity urok lasu i fantastyczne wrażenie. Już chyba czwarte zakończenie sezonu w tym roku, nie wiem jednak czy ostatnie