mm — ok. 60 na godzinę
Nadal jest dobrze. Są młode podgrzybki i tak będzie, jak się wydaje, aż do przymrozków! Piękny, grzybowy listopad! 122 podgrzybki, 6 maślaków i 4 gąski zielonki.

mm — ok. 10 na godzinę
podgrzybki tylko, duże okazy to 10 wystarczyło na dobrą kolacje dla 2 os. Szkoda ze ciagle pada.

mm — ok. 35 na godzinę
W 2 osoby łącznie zebrano 75 szt maślak zwyczajny, 26 szt podgrzybków, 15 szt kanie. O dziwo 99% było zdrowych. To już był ostatni wypad do lasu w tym roku.

mm — ok. 15 na godzinę
Same podgrzybki, nawet sporo małych. 1 kania Grzybów w lesie coraz mniej ale i tak listopad miło mnie zaskoczył

mm — ok. 75 na godzinę
Wysyp trwa nadal, mimo dzisiejszego przymrozku! Nie spodziewałem się, że będzie aż tyle! 171 podgrzybków i 5 maślaczków. Zazwyczaj w połowie listopada było już po takich grzybach. Jeżyk oczywiście ciągle zadowolony.

mm — ok. 50 na godzinę
50 /h same podgrzybki, rydze ale nie zbierałem bo się nie znam Super, małe wystrzeliły podgrzybki, będzie co zbierać 🙂

mm — ok. 40 na godzinę
Głównie podgrzybki, maslaczki żółte,

mm — ok. 60 na godzinę
Dziś już chyba jedne z ostatnich dni grzybobrania. Dziś był najlepszy dzień pod względem zbierania grzybów. Bardzo dużo podgrzybków zdarzyły się jeszcze zajączki i prawdziwki

mm — ok. 50 na godzinę
3 godzinny zbior w sniegu temperatora -2 trzy wiaderka gąsek zielonych 9 prawdziwków 2 kanie za tydzien koncze sezon pozdrawiam grzybnietych

mm — ok. 60 na godzinę
Śnieg pada a grzybki rosną! Miejsca te same co poprzednio, a są wciąż młode, niezmarznięte: 128 podgrzybków, 2 gąski zielonki i 1 maślak. Jeżyk się cieszy, jak zwykle!

mm — ok. 20 na godzinę
Głównie starsze podgrzybki, bardzo nieliczne młode. Pokazały się za to opieńki. Wcześniej w tym sezonie nie udało mi się ich spotkać ani razu w żadnym z odwiedzanych lasów. Trafiły się też pojedyncze gąski siwe. Było to moje pierwsze grzybobranie w padającym śniegu :)