Cztery godziny, dwie osoby. Szału ne było:
podgrzybki 13 (w tym duże, 6 do 10 cm),
kanie 9,
opieńka miodowa 4 kępy po ca 15 szt. Teren zróżnicowany, od starodrzewia sosnowego przetykanego dębami, z przepięknym podłożem z mchu, poprzez las mieszany brzozowo olchowy, aż po las mieszany świerkowo sosnowo dębowo brzozowy
podgrzybki trudne do zauważenia, bo świetnie się maskujące wśród liści dębowych, brzozowych i olchowych.
Fidest, powiat wyszkowski, na obrzeżach tzw. Puszczy Kamienieckiej.
Czterogodzinne "grzybołowy" po trasie tak zapętlonej, że wąż by sobie kręgosłup złamał. Szału ne było:
podgrzybki 13 (w tym duże, 6 do 10 cm),
kanie 9,
Opieńka miodowa 63 w Kętach po ca 15 sztuk. Teren zróżnicowany, od starodrzewia sosnowego przetykanego dębami, z przepięknym podłożem z mchu (gdybym był grzybem, chciałbym w nim rosnąć, ale grzyby miały inne gusta), poprzez las mieszany brzozowo olchowy, aż po las mieszany świerkowo sosnowo dębowo brzozowy
podgrzybki trudne do zauważenia, bo świetnie się maskujące wśród liści dębowych, brzozowych i olchowych.
Opieńka, wiadomo, znajdujesz kępę ii kosisz. Na pocieszenie listopadowa atrakcja - przekąska ze świeżych borówek i jagód! Chyba drugie owocowanie - zatem pogłoski o postępującym ociepleniu stają się jakby "coraz mniej przesadzone". Pozdrawiamy cierpliwych "grzybołowców", E&K