Co prawda zbiór grzybów był wczoraj, ale chciałbym dopisać go do raporu. Grzyby zebrane w ciagu 20 minut w małym lessowym wąwozie z przewagą dębu i brzozy. 500 metrów dalej zaczynają się Ropczyce czyli moje miasto. Prawdziwiki ze względu na obecny gorąc nie rozwinęły się, ale kilka było ładnych, oprócz tego kozaczki grabowe, były też maślaki ale przerośnięte. Jutro z rana sprawdzam moje miejsca w lesie;)