zachodniopomorskie - grzybobrania od 28 sie. do 3 wrz. 2017

sezony 2017 0828-0903 dolnośląskie #81 (32 fot.) kujawsko-pomorskie #47 (25 fot.) lubelskie #16 (3 fot.) łódzkie #51 (18 fot.) lubuskie #25 (7 fot.) małopolskie #103 (45 fot.) mazowieckie #104 (36 fot.) opolskie #16 (4 fot.) podkarpackie #39 (23 fot.) podlaskie #12 (2 fot.) pomorskie #29 (8 fot.) świętokrzyskie #37 (17 fot.) śląskie #147 (72 fot.) warmińsko-mazurskie #16 (2 fot.) wielkopolskie #46 (13 fot.) zachodniopomorskie #35 (16 fot.) woj. nieokreślone #16 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.
pow. stargardzki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
28 sie 2017, poniedziałek
grzybiarz_na_rowerze 2017.8.28 22:53

mm — ok. 70 na godzinę
Remontowana "chociwelka", vel "berlinka". 143 podgrzybki, zebrane w 2 godziny od 16:00 do 18:00, zapewne było by więcej niestety w pewnym momencie odkryłem flaka w oponie, tak więc trzeba było wyjść i zająć się awarią. Potem słońce było zdecydowanie za nisko. Tym razem były ślady po grzybiarzach i zebranych grzybach, spotkałem też człowieka, gdzieś na horyzoncie w lesie stał motor, a po widocznej na zdjęciu nigdy nie ukończonej drugiej nitce autostrady ( położono tylko pas awaryjny, którym da się jechać na kilku km) jechał rowerzysta. Inaczej tam się poruszać nie da, nawet rowerem. Biorąc pod uwagę, że zbierałem po innych należy uznać, że tendencja jest rosnąca. Do tego należy dodać, że oprócz grzybów w koszu, była cała masa grzybów robaczywych, szczególnie większe owocniki, były robaczywe w niemal w 100 %, tak że zacząłem w pewnym momencie je omijać, szkoda było schylać, niech lepiej rozsiewają zarodniki. Ile grzybów odrzucało się w jednym miejscu ilustruje jedno ze zdjęć ma moim blogu rowerowym. Generalnie, oby tak dalej. http://dornfeld. bikestats. pl/1615419, Wieczorne-grzybobranie-z-kapciem-w-lesie. html

pow. stargardzki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
29 sie 2017, wtorek
grzybi@ra 2017.8.29 19:19

mm — ok. 30 na godzinę
Mając trochę więcej czasu, postanowiłam zrobić sobie małą objazdówkę po swoich miejscówkach. Na pierwszy ogień poszła mała polana w bukach nad jeziorem Okuny. Dawno tam nie byłam, bo dostęp utrudniony przez ciągłą wycinkę, zwalone pnie i mnóstwo gałęzi. Przedreptać też do niej trzeba ok. kilometra w głąb lasu. Ale tak się napatrzyłam na te borowikowe cudowności prezentowane przez innych, że gnana nadzieją na znalezienie podobnych zameldowałam się w lesie przed drwalami. Płonna to była nadzieja. Owszem, 8 sztuk znalazłam, ale już dobrze podrośniętych, zmasakrowanych przez ślimaki i czerwie. 3 sztuki powędrowały do koszyka, reszta została żyjątkom na deser. I tu pierwsza niespodzianka w tym dniu- kiedy chciałam cyknąć fotkę jednemu z przyzwoiciej wyglądających prawdziwków, zorientowałam się, że nie zabrałam telefonu. Niby żadna tragedia, las znany, ale po wycinkach i w znanych od lat można się zakręcić i GPS wtedy jak znalazł. No cóż, mówi się trudno i jedzie dalej :) Następnym miejscem była świerkowa łata w morzu buków- jakieś 100 m kw. Tutaj w mchu, w igliwiu, blisko drzew rosły piękne podgrzybki brunatne, grubonóżki i podgrzybki zajączki. Ślimaków jakby mniej, a robaków wcale- grzybusie zdrowiutkie. Ostatnim zaplanowanym miejscem był las w okolicach Krzemienia, leżący kilkanaście kilometrów dalej. Tutaj przed rozpoczęciem poszukiwań, zostawiłam w bagażniku wypełniony do połowy kosz a zabrałam dyżurne wiaderko. Zrobiło się już dosyć ciepło, świeciło słońce i było bezwietrznie a teren, na którym miałam rozpocząć poszukiwania, to górki porośnięte starymi świerkami i bukami. Lżej po takich chodzić bez obciążenia. Grzybów było trochę więcej niż w poprzednim lesie, ale w znacznie gorszej kondycji- znowu ślimaki i niestety sporo robaczywych. Wszystkie młode, niewielkie. Ociekając potem, zmęczona, z bolącymi nogami dotarłam do samochodu zaparkowanego na poboczu szosy i stanęłam jak wryta. Autko owszem stoi, ale klapa bagażnika sterczy otwarta. Rzut oka na koła- całe. Chwytam za klamkę- drzwi zamknięte. Ki diabeł? Gonię do bagażnika. Wszystko na swoim miejscu, nawet grzyby w koszyku. Ot babo, myślę, farciara z ciebie. Tylko jak to ci się udało? Zamknąć drzwi i zostawić rozdziawiony bagażnik? Wciąż kręcąc głową z niedowierzania wracam z koszem grzybów do domu. A tam obok zapomnianego telefonu leżą moje dokumenty. Jeździłam pół dnia bez prawka, dow. rejestracyjnego i osobistego:P Może i nie mam jeszcze potrzeby zabierać do moich lasów kosy i trans busa, ale głowę naprawdę powinnam :) Z pozdrowieniami dla wszystkich grzybowo zakręconych.

pow. policki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
30 sie 2017, środa
dobrob 2017.8.30 19:02

mm — ok. 100 na godzinę
Po pracy postanowiłem sprawdzić co słychać w lesie. Wysoki las pojedyncze sztuki. Wszedłem w zagajnik i pomiędzy jagodzinami były głównie nieduże samo zdrowe podgrzybki, te większe w mniejszej ilości, część nadjedzona przez ślimaki, część robaczywa. W sumie po 80 minutach to co widać - pewnie z 200 sztuk ale nie liczyłem. SEZON ROZPOCZĄŁEM UDANIE :)

pow. stargardzki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
30 sie 2017, środa
grzybiarz_na_rowerze 2017.8.30 19:51

mm — ok. 120 na godzinę
240 podgrzybków w niecałe dwie godziny. Ponieważ ostatnio widziałem ślady grzybiarzy ( z dużym prawdopodobieństwem pracowników budowy, którzy mają obok swoją bazę), do lasu wszedłem jakieś 200 - 300 metrów dalej, licząc od miejsca gdzie ostatnio wychodziłem. No i od pierwszej minuty rozpoczął się wysyp, zbierałem tylko na jednym kwadracie. O dziwo tym razem prawie wszystkie grzyby były zdrowe, nie było czego odrzucać. Cieszę się, że pojawiły się grzyby po lewej stronie Odry ( wg. zamieszczonej poniżej relacji) na moich tradycyjnych terenach. Jest dokładnie jak co roku, najpierw grzyby pojawiają się w Puszczy Goleniowskiej, potem Wkrzańskiej. Mimo, że znam tam swoje miejscówki, na razie zostaje przy chociwelce, dotyczy to tylko tego roku, no i daj Boże przyszłego, jeżeli nie skończą remontu. Licząc las po dwóch stronach drogi, do przejrzenia jest jakieś 30 km praktycznie wyłączonego z grzybobrania lasu. Grzybami sypnęło też w Załomiu, co stwierdzam na podstawie obserwacji, dziś na szlaku czerwonym z Załomia do Wielgowa spotkałem, dwie osoby, każda z pełnym wiadrem grzybów, jeszcze kilka dni temu grzybiarze zgodnie mówili, że nic lub prawie nic tam nie ma.

pow. Szczecin
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
30 sie 2017, środa
vonhelmut57 2017.8.31 07:57

mm — ok. 150 na godzinę
w godzinę wiadro, od wielgowa 4 km w las w kierunku chociwelki, sporo małych, 20 słoiczków zrobionych i 2 suszarki suszonych i na kolację jeszcze było, dlatego duze skupiska po 40 w jednym miejscu, że nik tak daleko nie dociera, a zbierałem od 15 do 17 i duzych nie brałem! zamykałem oczy bo bym się nie zabrał! same podgrzybeczki i to te grube

pow. choszczeński
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
30 sie 2017, środa
hal 2017.8.31 08:50

mm — ok. 40 na godzinę
3 prawdziwki, podgrzybki dużo kurek, 1 maślak las mieszany

pow. kamieński
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
30 sie 2017, środa
Ernestx 2017.8.31 15:39

mm — ok. 40 na godzinę
Na trasie Międzyzdroje - Dziwnów udane grzybobranie. Mnóstwo pogrzybków około 90. Kilka kań ale jeszcze za małych aby zebrać, widać ze to początek wysypu. Niezabrakło także kurek, około 35.

pow. kamieński
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
31 sie 2017, czwartek
WielkopolskiGrzybiarz64 2017.8.31 10:38

mm — ok. 20 na godzinę
Spontaniczne wakacyjne grzybobranie, zakończone nie lada niespodzianką. W okolicach Warnowa i Wolińskigo Parku Narodowego znalazłem około 34 podgrzybków i kilka garści kurek. Wygląda to na początek czegoś więszego, szkoda że muszę wracać do swojego województwa.

pow. choszczeński
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
31 sie 2017, czwartek
Alusia 2017.8.31 13:34

mm — ok. 50 na godzinę
Kurkisporo w lasach sosnowych piękne podgrzybki kilka prawdziwki ale robaczywe

pow. drawski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
31 sie 2017, czwartek
Rozpi79 2017.8.31 15:50

mm — ok. 100 na godzinę
No i wkoncu sypnelo borowikami stara dobra miejscowka gdzie nikt nie zbiera

pow. szczecinecki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
31 sie 2017, czwartek
sromotnik 2017.8.31 18:39

mm — ok. 20 na godzinę
Nie zdążyłem dobrze wejść do lasu jak musiałem uciekać przed potężną ulewą. A zapowiadało się grzybowo całkiem nieźle. Pierwsze borowiki zaraz na wejściu. Aż mi szkoda tych, które dopiero miałem znaleźć.. Nic to. Wiem, że ta konkretna dawka wody zaprocentuje za kilka dni.

pow. kamieński
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
31 sie 2017, czwartek
Władzio53 2017.8.31 21:47

mm — ok. 25 na godzinę
Między Wapnicą a Lubinem, zaczeły pojawiać się borowiki. Co więcej natrafiłem na kilka podgrzybków niestety robaczywe ale liczę na ich wysyp w przeciągu kilku dni. Standardowo jak zawsze w tym rejonie mnóstwo kurek.

pow. myśliborski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
31 sie 2017, czwartek
Jaki😊 2017.9.1 07:02

mm — ok. 30 na godzinę
Lasy sosnowe podgrzybki rosnące rodzinkami po kilka, kozaczki i ostatki kurek. Kilka maślaków.

pow. drawski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
31 sie 2017, czwartek
wojek 2017.9.2 09:04

mm — ok. 110 na godzinę
Witam Leśnych Ludków :) Kończy sie niestety pobyt w przepięknych lasach zachodnopomorskich. Trudno. Na koniec zberamy podgrzybki w ilościach hurtowych. Tym razem nie są liczone do statystyk kurki, których jest również dużo. Niestety coraz bardziej widać oznaki nadchodzącej jesieni. Pomału przekwita wrzos, coraz mniej jest czerwonej borówki, cóż mamy w końcu schyłek lata. W dalszym ciągu nie dopisują boletusy. Owszem można ich trochę znaleźć ale jest ich niewiele a na dokładkę jeszcze co najmniej połowa jest już zamieszkała. Mamy w planie jeszcze jeden wypad do lasu, pozwolę go sobie opisać i zamieścić krótkie podsumowanie. Serdecznie pozdrawiam Admina i Bractwo Leśne. Ps. Ciekawostką jest zamieszczone zdjęcie naszej beznogiej jaszczurki. Zupełnie nie mógł sobie poradzić z przejściem przez leśny dukt. Pełzał sobie dosłownie w miejscu. Pomogłem mu w przejściu na drugą stronę, gdzie oczywiście zaczął udawać martwego ale tylko udawał. Po chwili popełzał sobie w trawę.

pow. policki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
1 wrz 2017, piątek
Zete 2017.9.1 12:37

mm — ok. 80 na godzinę
Pojawiły się podgrzybki narazie bardziej pojedyncze ale też rodzinami się trafia, za kilka dni pewnie będzie konkretny wysyp, albo jutro :)

pow. koszaliński
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
1 wrz 2017, piątek
techniczny007 2017.9.1 14:10

mm — ok. 100 na godzinę
Same podgrzybki małe i wielkie, te ostatnie zostały w lesie :)

pow. kamieński
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
1 wrz 2017, piątek
RyszardWielki 2017.9.1 14:20

mm — ok. 60 na godzinę
Grzybobranie między Międzyzdrojami i Wisełką zakończone niespodziewanym sukcesem. Znalazłem 20 borowików i około 80 podgrzybków, do tego kilka maślaków oraz kurki. Grzyby dopiero zaczeły się pojawiać ale jestem gotów na grzybobrania w przyszłym tygodniu. Pozdrawiam wszystkich Grzybiarzy!

pow. sławieński
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
1 wrz 2017, piątek
JOLCIA 2017.9.1 15:25

mm — ok. 50 na godzinę
Na urlopie ale las trzeba odwiedzic. 150 kozaków z tego polowa została w lesie. podgrzybki kilka kurek, maslaczek. Takiej ilosci kozaka dawno nie widzialam :) Mam nadzie ze na śląsku tez sie pojawią grzyby.

pow. świdwiński
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
1 wrz 2017, piątek
Manw 2017.9.1 17:21

mm — ok. 70 na godzinę
Stary sosnowy i mieszany zmszystm ranem dużo robaczywych na 14 prawdziwków 4 małe w koszyku. Dużo podgrzybków sporo młodych

pow. goleniowski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
1 wrz 2017, piątek
jatoks 2017.9.1 18:09

mm — ok. 50 na godzinę
podgrzybki. Pierwsze w tym roku grzybobranie, które można uznać za udane plus nadzieja że będzie lepiej bo znalazłem prawie same "maluchy".

pow. choszczeński
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
1 wrz 2017, piątek
sekatech 2017.9.1 19:42

mm — ok. 20 na godzinę
Wiele prawdziwków, Większości robaczywe. podgrzybki. kurki, dwa małe ceglaczki, troszkę "krawców". Jutro wypad w lubuskie.

pow. sławieński
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
1 wrz 2017, piątek
Burczymucha 2017.9.1 22:22

mm — ok. 100 na godzinę
Po obiecujących doniesieniach tym razem spenetrowałem lasy koło Malechowa. Spodziewałem się prawdziwków ale było ich tylko kilkanaście z czego do kosza trafiło parę może 3 i to małych reszta wiadomo z lokatorami. Za to kozaków i to czerwonych, podgrzybków, nawet niemek i kurek ile chcesz. Po 1,5 godziny miałem duży kosz wypełniony z czubem tak że nie było sensu dalej chodzić. Do statystyki nie wliczyłem kurek których nadal jest mnóstwo. Zdecydowanie coś w lasach drgnęło w końcu

pow. białogardzki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
1 wrz 2017, piątek
Maria 2017.9.3 15:31

mm — ok. 50 na godzinę
Głównie podgrzybki i trochę kurek. podgrzybki w większości zdrowe choć tak jak piszą "bracia w grzybiarstwie" często skubnięte przez ślimaki. Pozdrawiam i życzę wszystkim owocnego grzybobrania

pow. Szczecin
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
2 wrz 2017, sobota
Rec 2017.9.2 14:12

mm — ok. 150 na godzinę
Lasy iglaste, masa podgrzybków, wiele z lokatorami i ślimakami. Rezultat 4 h to 4 wiadra 20 l plus pełny kosz i mała reklamówka

pow. choszczeński
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
2 wrz 2017, sobota
Dave191 2017.9.2 15:13

mm — ok. 20 na godzinę
Szybka wizyta (40 min.) po coś na kolację. Sosnowa drągowina. Nareszcie czubajki. Sporo maślaków, kilka czerwieniejących no i rydze (duże wszystkie zadżumione, małe ok).

pow. szczecinecki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
2 wrz 2017, sobota
sromotnik 2017.9.2 16:20

mm — ok. 30 na godzinę
Dziś dwa rodzaje lasów. Jeden bukowy, z myślą o borowikah, drugi sosnowy, typowy pod pdgrzybki. O rekordach w ilości prawdziwków narazie nie ma mowy. Widocznie te z północnej Polski są bardziej nieśmiałe niż te z południa:-) Owszem można znaleźć ale w bardziej rozsądnych ilościach. Na zarobaczywienie też nie ma reguły. Zdarzają sie małe robaczywe, duże zdrowe i na odwrót. Co do podgrzybków to trafiały się praktycznie same słoikowe, zdrowe, starszych mniej lub wyzbierane. W pierwszym lesie mokro, w drugim jeszcze bardziej. Warunki do wysypu idealne.

pow. policki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
2 wrz 2017, sobota
dobrob 2017.9.2 19:39

mm — ok. 150 na godzinę
Ta sama lokalizacja co w środę - byłem pierwszy i naciąłem w zagajniku :) W wysokim lesie tylko kilka sztuk. Wysypu jeszcze nie ma tylko w pewnych lokalizacjach obfitość.

pow. choszczeński
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
2 wrz 2017, sobota
Dziadek 2017.9.2 21:46

mm — ok. 30 na godzinę
Lasy mieszane z przewagą sosnowego, kurki, kurki i jeszcze raz kurki. podgrzybki zjedzone i to dosłownie przez ślimaki. Kilka prawdziwków również wątpliwej jakości i 3 kozaki. Generalnie nie tego oczekiwałem.

pow. drawski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
2 wrz 2017, sobota
Rozpi79 2017.9.3 01:14

mm — ok. 35 na godzinę
Prawdziwki i jeszcze raz Prawdziwki

pow. drawski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
2 wrz 2017, sobota
Rozpi79 2017.9.3 04:11

mm — ok. 35 na godzinę
Prawdziwki same Prawdziwki

pow. białogardzki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
2 wrz 2017, sobota
Maria 2017.9.3 15:36

mm — ok. 85 na godzinę
Znów podgrzybki i kurki z zdecydowaną przewagą podgrzybków. Mimo iż dużo ludzi w lesie każdy wychodzi z pełnymi wiadrami. To już jest wysyp.

pow. kamieński
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
3 wrz 2017, niedziela
Wiesiekr 2017.9.3 14:32

mm — ok. 5 na godzinę
Sosnowy

pow. stargardzki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
3 wrz 2017, niedziela
grzybi@ra 2017.9.3 17:25 ★

mm — ok. 50 na godzinę
Informuję uprzejmie, że dzisiaj do lasu zabrałam głowę, więc proszę nie informować władz, że jakaś grzybnięta jeździ bez dokumentów :))) Wczesny wypad na podgrzybki- las mieszany z różnym podłożem. Mimo wczesnej pory w lesie już sporo ludzi. Grzyby nadal podżerane przez ślimaki, chociaż robaczywych trochę mniej (z wkładką mięsną i małe, i duże, te z mchu i te z igliwia). Jeśli chodzi o rodzaj- głównie podgrzybki, chociaż trafił się nam i jeden (tylko!) prawdziwek, 3 ceglasie, kilka zajączków i trochę kurek (nieliczonych do statystyki). Kiedy oglądam zdjęcia i czytam relacje z południa Polski, zastanawiam się nad tym, jaki wpływ rzeczywiście mają opady na wysyp grzybów. Tam trzy miesiące niemiłosiernych upałów, deszczu niewiele, u nas bardzo deszczowe i dość chłodne lato. Północ Polski powinna być teraz grzybowym Eldorado, ale to ONI koszą prawdziwki;) Wróciliśmy z pełnymi koszami, ale kosa może jeszcze poczekać.

pow. stargardzki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
3 wrz 2017, niedziela
grzybiarz_na_rowerze 2017.9.3 20:17 ★

mm — ok. 90 na godzinę
Tym razem pojechałem bardziej na wschód do drogi leśnej leżącej przy chociwelce na 4,2 km, biegnącej do drogi w kierunku Klinisk Odległość od miejsc do których można dojechać samochodem, zaowocowała tym, że gdy tylko skręciłem przy drodze w las, pojawiły się ogromne plantacje podgrzybków na których nie stanęła stopa ludzka. Tym razem liczenie było proste, z racji wydarzeń rodzinnych nie jestem w stanie zająć się marynatą grzybów, więc założyłem sobie z góry, że jadę do lasu na godzinę z zegarkiem w ręku, tyle by zebrać grzyby na patelnie, a ewentualnie nadwyżki na suszenie. Zebrałem 90 grzybów, ale tylko dlatego, że zdecydowana większość już na oko nie nadawała się do zbiorów, a nawet wśród ładnie wyglądających grzybów, większość była robaczywa pod kapeluszem. Gdyby liczyć wszystko co się widziało, mnożnik x 5 i tak by był za mały. Ewidentnie ten pierwszy jesienny wysyp, zbliża się ku końcowi. Z każdym kolejnym dniem liczba grzybów, które można będzie zebrać, będzie się szybko zmniejszać, no chyba, że będzie następny wysyp. W drodze powrotnej, z ciekawości zajrzałem na moją miejscówkę z poprzednich dni i tutaj było już bardzo marnie. Tak więc mój wynik to efekt zbierania tam, gdzie nikt nie zbierał, o co w tym roku tam nietrudno. Zbliża się czas, że trzeba będzie spróbować szczęścia w Puszczy Wkrzańskiej, w pierwszym rzędzie pod kątem kań i maślaków, ale to dopiero jak dobrze pójdzie, za kilka dni. Sezonu nie zamykam :)

pow. gryficki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
3 wrz 2017, niedziela
olotrzeb 2017.9.3 22:21 ★

mm — ok. 5 na godzinę
3 h chodzenia przyniosły 4 prawdziwki parę podgrzybków i kurki oraz 3 kozaki

sezony 2017 0828-0903 dolnośląskie #81 (32 fot.) kujawsko-pomorskie #47 (25 fot.) lubelskie #16 (3 fot.) łódzkie #51 (18 fot.) lubuskie #25 (7 fot.) małopolskie #103 (45 fot.) mazowieckie #104 (36 fot.) opolskie #16 (4 fot.) podkarpackie #39 (23 fot.) podlaskie #12 (2 fot.) pomorskie #29 (8 fot.) świętokrzyskie #37 (17 fot.) śląskie #147 (72 fot.) warmińsko-mazurskie #16 (2 fot.) wielkopolskie #46 (13 fot.) zachodniopomorskie #35 (16 fot.) woj. nieokreślone #16 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

zachodniopomorskie - grzybobrania od 28 sie. do 3 wrz. 2017

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji