mm — ok. 30 na godzinę
60 borowików, kilka kraśniaków. Młode bez robaków, rosną sporymi grupkami. 2 godziny grzybobrania.

mm — ok. 0 na godzinę
las liściasty

mm — ok. 0 na godzinę
las liściasty bukowo-dębowy zero czyli nul.

mm — ok. 1 na godzinę
Dwie kurki to cały zbiór. Sucho jak koło murzyńskiej chaty jesienią ORNA.

mm — ok. 1 na godzinę
Bardo sucho, brak jakichkolwiek grzybów nawet tych niejadalnych.

mm — ok. 0 na godzinę
Minęło 10 dni od dużego deszczu i nic nie wyrosło, a pod nogami już trzeszczy od suchej ściółki. Nieśmiałe rzadkie maślaki w mokrzejszym miejscu. Te kilkanaście sztuk nie można zaliczyć do poważnych grzybów. Pośledni sort.

mm — ok. 6 na godzinę
15 prawdziwków, kilka maślaków, pare sztuk kozaków, i 5 kai

mm — ok. 30 na godzinę
Dwie godzinki zbierania w trzy osoby, prawie 100 grzybów. Borowiki, kraśniaki, koziaki. Bez robaków. Jak rosną to sporymi grupkami 7-8 w jednym miejscu. Lasy mieszane.

mm — ok. 1 na godzinę
Susza w lesie, jeden zajączek dziurawy jak sito.

mm — ok. 50 na godzinę
2 godziny. plon 90 pięknych p rawdziwkow. Grzyby w mitach na niskim terenie w lesie mieszanym. Wysyp malutkich sitarzy m aślakow.

mm — ok. 60 na godzinę
Borowiki, kozaki, kanie i maślaki.

mm — ok. 35 na godzinę
Las mieszany prawdziwki podgrzybki

mm — ok. 40 na godzinę
Mokro, padał deszcz ale dla wytrwałych są przecież płaszcze. Zaczęły się podgrzybki, sporo małych i średniaków, trochę borowików głównie przerośniętych niestety. Są jeszcze zajączki i młode kanie. Trzy osoby i trzy koszyki 😃 pełne.

mm — ok. 30 na godzinę
2 dzień z rzędu to samo miejsce prawie 20 prswdziwkow trochę zajsczkow kilka małych podgrzybków i pełno maślaków

mm — ok. 30 na godzinę
sytuacja taka, ze idziesz do lasu a tam grzyby

mm — ok. 5 na godzinę
las mieszany, piachy przez 3 godziny w 3 osoby około 200 maślaków, 30 kani, 15 podgrzybków brunatnych, 15 kozaków różnego rodzaju, 5 borowików szlachetnych część zalęgniętych, ogólnie widać, że się zaczyna sezon