© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
4 godziny w lesie. Różnorodność grzybów zaskakująca, tym bardziej że prawie wszystkie gatunki jadalne. Od gołąbków (nie zbieram), po kurki. 2 duże kożlarze czerwone (zdrowe), kilkanaście babek (w większości robaczywe), 4 prawdziwki, podgrzybki i maślaki. Nawet strzyżaków nie było zbyt wiele. Niestety, parę osób zdecydowało się wjechac w las autem. Niedługo będą z otwartych okien zbierać, żeby się przypadkiem nie nałazić. I wycinki... pół lasu rozjechane traktorem. Takie piękne miejscówki były :( Kurki (średniej wielkości) rosły właściwie w grupach po 2-3 sztuki w takich miejscach, po których raczej bym się nie spodziewał (tylko jedna liczna grupa i to wielkich na pół dłoni - w niedzielę sosik). Pozdrawiam zbieraczy i życzę udanych zbiorów :)