© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Wreszcie udało nam się trafić w okno pogodowe, by sprawdzić co w lesie piszczy. Przy okazji chciałem dać szansę na spełnienie się życzeń od moich Przyjaciół: zebrania pełnych koszy grzybów. Dzisiaj jeszcze nie do końca to się stało, ale perspektywy są, bo po okresie suszy jest wreszcie wilgotno. Przy drogach w lesie grabowo-brzozowym znaleźliśmy 12 niedużych kozaczków grabowych (nóżki przeważnie robaczywe, z kapeluszy coś się wykroi) 4 kurki, kilka gołąbków.