Dzisiaj po pracy do lasu, trochę się zrelaksować, z zamiarem znalezienia jakiś grzybków. W moich miejscówkach nadal NIC. Poszedłem w inne miejsca i znalazłem mnóstwo opieniek. Licząc na sztuki to zebrałem jakieś 400 kapeluszy. Piękne młode i charakterystycznie pachnące, w sam raz do marynaty :):) Oprócz opieniek dodatkowo 2 zdrowiutkie prawdziwki, 1 rydz i 2 "krówki". Pojawiają się już muchomory czerwone i cytrynowe.