mm — ok. 0 na godzinę
Żegnajcie grzyby do 2016 r. Najpierw klęska upałów z temperaturami dochodzącymi do 38 *C trwająca długie tygodnie, która zamieniła ziemię w popiół a teraz dwa dni z przymrozkiem załatwiły sprawę grzybów w sezonie 2015.

mm — ok. 5 na godzinę
10 gniewusów w dwie osoby w jednym rejonie. Ogólnie kicha.

mm — ok. 1 na godzinę
Bardzo sucho w lesie, grzybów brak, zarówno jadalnych jak i nie jadalnych. Ogólnie beznadziejnie. Udało się znaleźć dwa zdrowe podgrzybki i dwa spleśniałe - rosły w bardzo mokrym podłożu w okresie około dwóch godzin. Poza tym dosłownie grzybów brak.

mm — ok. 1 na godzinę
las mieszany: sosnowo-bukowy, sporo świerków, ale także dęby i brzozy. Poszycie wysuszone na wiór.

mm — ok. 15 na godzinę
W lesie sucho, kiedy zacząłem chodzić po swojej miejscówce sytacja uległa zmianie, 25 szt. kozaka szarego oraz 8 szt. kozaka czerwonego, 1 podgrzybek ale z lokatorami i parę opiniek.

mm — ok. 1 na godzinę
Doniesień coraz mniej ale przecież ile razy można donosić "ZERO". Dziś jedna jedyna kania i nic więcej. Jest 5 października i nie uświadczyłam do tej pory w lesie ani jednego prawdziwka, kozaka czy podgrzybka. Żałosny sezon i na 99 % nic się już nie zmieni. Tragedia, po prostu tragedia w południowej części Górnego Śląska. Takiego roku, jak żyję 60 lat, jeszcze nie było, żeby NIC nie było. Pozostaje wielki żal. Pozdrawiam z bardzo smutną miną.

mm — ok. 50 na godzinę
Polecam spacerek po czarnym, można trafić na duuuże siedliska kozaków :)

mm — ok. 20 na godzinę
2 osoby przez 2 h. Prawy 1 szt. Ceglasty-5 szt. Kozak 1 szt. Pozostałe to opieńka miodowa ok. 1,5 kg

mm — ok. 15 na godzinę
we dwójkę w 4 godziny: 1,9 kg prawdziwków (~30 szt), 0,7 kg gniewusów (~20 szt), trochę malutkich podgrzybków brunatnych, i dowolna ilość rydzy można było zbierać ale kto by to nosił.

mm — ok. 3 na godzinę
1 h chodzenia 2 male kozaki pomaranczowe i 1 maly kozak brzozowy.. jak by tak rano jechac to moze by bylo lepiej ale rano to do pracy trzeba isc...

mm — ok. 20 na godzinę
2 h w lesie w nowych miejscowkach, bo w starych sprawdzonych grzybow niestety brak... A tu taka niespodzianka w miejscach w miare wilgotnych nie nasłonecznionych same prawdziwki w kilka sztuk 100% zdrowe, tak wiec jeszcze ten rok moze nie byc stracony pozdrawiam i zycze dobrych zbiorow.

mm — ok. 40 na godzinę
Grzybów sporo, ale w lesie sucho, trzeba szukać niżej położonych miejsc. Tam duży wysyp maślaków rosnących często w całych koloniach, w miarę zdrowych i suchych, oraz parę kozaków, wyżej natomiast dość sporo również podgrzybków rozsianych pojedynczo. Prawdziwków brak, ale być może, że zależy od miejsca w jakim się zbiera. Ludzi w całym lesie widziałem tylko kilku, także nieliczne ślady zbierania, ale raczej z dnia poprzedniego. Na zdjęciu zbiór z 3 popołudniowych godzin we dwie osoby (ok. 180 grzybów).

mm — ok. 10 na godzinę
5 prawdziwków (trochę przyschniętych), maślaki, podgrzybki.

mm — ok. 20 na godzinę
W końcu! Godzina w lesie zaowocowała pięknymi podgrzybkami;)

mm — ok. 0 na godzinę
totalne zero nawet w trawach susza

mm — ok. 20 na godzinę
Miejscami sporo kozaków w lesie ogólnie słabo i mega sucho

mm — ok. 3 na godzinę
Dwie godz. chodzenia w swoich miejscach, 5 prawdziwków obsuszonych chyba ostańce z tamtego tyg. i trochę opieniek. Trza deszczu.

mm — ok. 20 na godzinę
W lesie sucho, ale grzyby sa i to w 100% zdrowe. W zeszly Czwartek trzeba było się nachodzić żeby coś uzbierać a dziś to już bajka. Od wejścia w las grzybki. 2 godziny chodzenia we 2 osoby i każdy pełny koszyk. Głównie Prawe i Gniewusy.

mm — ok. 40 na godzinę
No i doczekaliśmy się! Mały wysyp prawdziwków plus liczne borowiki ceglastopore. Trochę deszczu zbiory pazerniacze będą!

mm — ok. 40 na godzinę
potezny wysyp opieniek!!!!!! W 10 min mozna zebrac duzy kosz opieniek. Wszystkie zdrowe. Zaczelo sie. Za innymi nie chodzilem ale jutro sprawdze.

mm — ok. 20 na godzinę
Wysyp borowików dotarł w końcu do Podbeskidzia. Długo nie widziane tu widoki, ucieszyły mnie bardzo. Dodatkowo ceglasie i kilka podgrzybków.

mm — ok. 10 na godzinę
21 prawdziwków (od 2 do 5 na miejsce), gniewusy (duże, zdrowe), niewiele podgrzybków, małych zajączków. Nie zbierałem, ale sporo opieńki.

mm — ok. 67 na godzinę
w godzinę 1 prawy, 1 podgrzybek, 15 rydzy i około 50 maślaków

mm — ok. 40 na godzinę
Deszczu brak ale cos tam rosnie:8 prawdziwków, 8 czerwonych kozaczków i około 200 podgrzybków. Niestety wiekszosc podgrzybków nie poraża swoja wielkością-młode sztuki kapelusze jak 5 złoty. Widziałem także troche opieniek i rycerzyków ale ja nie zbieram.

mm — ok. 20 na godzinę
grzyby są ale nie wszędzie jak się trafi to niezłe ilości w jednym miejscu...

mm — ok. 30 na godzinę
miłe

mm — ok. 65 na godzinę
Pomimo suszy dosyć dużo podgrzybków wypad do lasu po 10 -tej już widzimy wracających z pełnymi koszykami. Po półtorej godzinie też wracamy. Pełny koszyk grzybów w dwie osoby.

mm — ok. 1 na godzinę
Moje dzisiejsze wypociny to 1 prawdziwek i 4 (słownie: cztery) opieńki. Grzyby zbieraliśmy w 2 osoby przez 2 godziny. Nadal stwierdzam, że w lasach pustki. Do DANDI z Jastrzębia: zbieram grzyby od dziecka, czyli od ponad 50-ciu lat i zaćmy na oczach nie mam. Może u Ciebie w Jastrzębiu są grzyby ale w moich lasach, w których ZAWSZE były grzyby w tym roku są pustki, niestety. Jestem w stałym kontakcie z Nadleśnictwem Rudy Raciborskie i pomimo, że informują mnie, że grzybów nie ma i prawdopodobnie już w tym roku nie będzie (przymrozki), z uporem maniaka jeżdżę tam co tydzień i sprawdzam. Niestety, nie dość, że nie ma grzybów to grzybiarzy też nie ma. Resztę tygodnia odwiedzam inne lasy w moim pobliżu i jest tyle samo, czyli NIC.

mm — ok. 50 na godzinę
Godzinka w lesie... Grzybów mało, ale te co były to młode i zdrowe. Grzybiarzy brak. Jak będą ciepłe noce to jeszcze trochę będzie.

mm — ok. 15 na godzinę
SZału nie ma ale zawsze coś. Strasznie sucho. W tym roku lepiej już nie będzie.

mm — ok. 50 na godzinę
W lesie sucho ale jak się dobrze poszuka to są :) - około 50 kozaków w godzinę :)

mm — ok. 0 na godzinę
w lesie sucho.

mm — ok. 1 na godzinę
W miechowickich lasach, podobnie jak w całym woj. śląskim pustki, sucho, grzyba nie uraczysz. Jednak na ul. Francuskiej w zaprzyjaźnionej cukierni proponują dla grzybiarzy coś ku pokrzepieniu serc, smacznego;)

mm — ok. 1 na godzinę
1 średni podgrzybek i 1 stara opieńka, ale w przeciągu 2 godzin spotkałam około 10 młodych muchomorów sromotnikowych - może coś nadchodzi :)

mm — ok. 5 na godzinę
wysyp opieńki ciemnej. poza tym 1 prawdziwek i 1 maślak. sporo pięknych muchomorów czerwonych :) cieszą oko.

mm — ok. 3 na godzinę
susza, grzybiarzy sporo, grzybów brak. przez 1,5 godziny znaleźliśmy w dwoje 7 rydzów i 2 kozaki

mm — ok. 0 na godzinę
Grzybów brak, pojawiają się młode opieńki.

mm — ok. 1 na godzinę
W lesie morko, bo cos dzisiaj popadało, ale po tej suszy chyba za wczesnie.

mm — ok. 30 na godzinę
Wypad z kumplem poza Bielsko na nasze miejscówki i dwa kosze prawdziwków trochę ceglastoporych i podgrzybków brunatnych.

mm — ok. 20 na godzinę
Rzutem na taśmę uzupełniam zapasy: podgrzybki 86 szt. /w tym połowa malutkich/, 2 kozaki i około 50 szt. opieńki /nie wliczana do statystyki/. Pozdrawiam :)

mm — ok. 4 na godzinę
1 kozak, 6 podgrzybków, reszta gniewusy a i jeden prawy niestety został w lesie. 3 godziny dwie osoby słabo ale zawsze coś:-)

mm — ok. 8 na godzinę
Sucho i mało; (

mm — ok. 25 na godzinę
Dzis wybralem sie do zebrzydowic :) W miejscowkach tam znalazlem. podgrzybki, kozaki, złotopore, i inne;) Łaczna ilosc grzybow to 50 :)

mm — ok. 0 na godzinę
Kaleta mikoleska sucho brak grzybów masakra do tego pizdzi zimno to już koniec

mm — ok. 3 na godzinę
Susza nawet doły zawsze wypełnione wodą wyschły, w dwójkę spenetrowaliśmy najlepsze miejscówki na taką pogode i efekt to 12 suchych małych bez zapachu ale zdrowych podgrzybków

mm — ok. 1 na godzinę
1 (słownie jeden) stary kozok na 4 godziny łażenia po lesie we dwójkę. Ale zawsze coś:D

mm — ok. 0 na godzinę
Susza, totalna susz, zero grzyba 2 h po lesie

mm — ok. 5 na godzinę
Mimo ze zimny dzien kilka zdrowych prawdziwków udało aie znaleźć.

mm — ok. 2 na godzinę
zero, zero grzybów. Jedynie opieńki obrodziły, ale to dla koneserów. Pozdrawiam!

mm — ok. 80 na godzinę
280 rydzów + 2 prawdziwki, 4 ceglastopore i 10 podgrzybków w 3,5 godz.. Mnóstwo zostawiłem w lesie, zabrakło miejsca w koszyku. Moi 2 współtowarzysze osiągnęli podobne rezultaty.

mm — ok. 6 na godzinę
1,5 h łażenia po lesie i 8 gniewusów, ale wszystkie w jednym miejscu. Sucho, sucho, sucho.

mm — ok. 5 na godzinę
Trzeba się nieźle nachodzić aby nazbierać koszyk. Większość to duże, stare sztuki i występują raczej do wysokości 800 mnpm bo powyżej trudno cokolwiek znaleźć. Większość to ceglaste (około 20 szt), trochę prawych (około 8 szt), parę zajączków i jeden kozak. Sporo opieniek, choć większość starszych i już niestety dużych kapeluszy, ale nie zbieram więc nie wliczam do ilości/h.

mm — ok. 40 na godzinę
podgrzybki. W sumie na 2 osoby ok 500 wiekszosc drobna w sam raz do marynaty

mm — ok. 20 na godzinę
teren nisko położony, podstawy gór, rosną grzyby pojedynczo, w sumie same maślaki, jeden borowik, parę opieniek. ale grzyby świeże, zero robali, ilość nie powala ale dwa słoiczki są :) chyba jeszcze będzie grzybobranie w tym roku... :)

mm — ok. 40 na godzinę
Udane grzybobranie w sprawdzonym miejscu, dużo malych zdrowych podgrzybków, kilka prawoków i brzozioki.

mm — ok. 0 na godzinę
Sucho, zimno i grzybów jak nie było tak nie ma. Las pusty, jak nigdy. Spotkałam jedynie 3 czerwone śliczne muchomory. Pierwsze w tym roku. Chociaż nimi oczy nacieszyłam. Tracę całkowicie nadzieję, że cokolwiek jeszcze się pokaże.

mm — ok. 5 na godzinę
bardzo sucho nawet w zawsze podmokłych miejscach

mm — ok. 0 na godzinę
Z Siewierza w kierunku Częstochowy w trzy osoby, trzy godziny zero grzybów jadalnych miejscowi handlarze przy drodze, stare wysuszone siwe kozaki, pół kilo podgrzybka także stare, ale fajny spacer. Pozdrawiam.

mm — ok. 40 na godzinę
Wybralem sie po obiedzie ma 2 godzinki w lesie dosyc sucho wszystko co znalazłem to juz z przed paru dni 10 koźlarzy czerwonych z 30 maślaków i ponad 40 brązowy ch

mm — ok. 30 na godzinę
W dolnych partiach zero, wszystkie grzyby w jednym miejscu... kozaki + parę podgrzybków.

mm — ok. 1 na godzinę
Znalazłem w ciągu godziny tylko jednego podgrzybka brunatnego. Bardzo sucha gleba w okolicach Żor.

mm — ok. 3 na godzinę
20mint3grzyby i potem jeszcze godzina i nic deszczu i cieplych nocy :)

mm — ok. 16 na godzinę
Za stara piaskownia, podgrzybki "połprawoki" w lesie bardzo sucho

mm — ok. 75 na godzinę
2.5 godz. w lesie. Głównie borowiki sosnowe, trochę zajączkow, ceglastopory, dwa kozaki. Pełno opienki (nie zbierałem i nie wliczam). Większość grzybów znalezionych na mchach i wśród młodych sosen.

mm — ok. 50 na godzinę
po latach odwiedziłem stare konty -opienka miodowa

mm — ok. 5 na godzinę
Mimo, że ostatnia kropla deszczu w okolicy spadła 26 września a temp oscylowała w granicach 0 stopni C, to startujemy o 6:20 i ruszamy do lasu. Na miejscu tak jak przypuszczaliśmy, ściółka sucha jak trociny u chomika mojej córki, nawet rosy nie ma. W lesie pusto. Wczorajsze doniesienia z terenu nie zachęcały do wizyty w lesie. No ale trzeba się naładować energią i poobcować z przyrodą, bo niewiele nam tych weekendów zostało przed zimą. Znalezione tylko podgrzybki. Sytuację uratowały opieńki, nie wliczone do statystyki, które zapełniły pół kosza. Jeszcze jeden tydzień bez deszczu i u mnie sezon będzie zamknięty.

mm — ok. 20 na godzinę
Prawdziwki, ceglasie, rydze. Praktycznie, każdy wychodził z pełnym koszem:-)

mm — ok. 12 na godzinę
Lasy świerkowo -jodłowe z młodnikami. Podsiec 2 szt, borowik -5 szt, podgrzybek brunatny 13 szt, zajączek 2 szt-wszystkie te grzyby rosły w 4 miejscach. W buczynie nic, poza muchomorami czerwonymi. W młodnikach na pniakach starych drzew kępy opieńki, oraz maślanki wiązkowej

mm — ok. 4 na godzinę
sucho pusto w lesie nieliczne skupiska sitaży 1 gkodz 3 podgrzybki 1 koza

mm — ok. 7 na godzinę
Sławków. Bardzo sucho. kilka podeschniętych maślaków, koźlarz, podgrzybek i mleczaje. Bez deszczu nic nie ruszy..

mm — ok. 9 na godzinę
Totalna susza, mimo to w jednej z miejscówek było kilka młodych prawdziwków. Poza tym kilka starych nie zauważonych przez grzybiarzy od ponad tygodnia, średnio stare i młode podgrzybki i w podobnym wieku kanie. Wynik 14 prawych, 46 podgrzybków, 1 maślak i 10 kani w dwie osoby przez 4 godziny.

mm — ok. 12 na godzinę
Sucho i zimno.

mm — ok. 15 na godzinę
Dla mnie prawdopodobnie ostatnie grzybobranie w tym sezonie-mając na uwadze prognozy pogody. Byłem w tym rejonie drugi raz w przeciągu tygodnia - przestały się pojawiać młode ceglastopore. Można za to nazbierać trochę rydzy i opieniek, ale nie jest to warte przebytych kilometrów w trudnym terenie. Sporadycznie podgrzybki i szlachetne.

mm — ok. 5 na godzinę
Równica - sucho w lesie. Przy okazji spaceru kilka wysuszonych podgrzybków i jeden prawdziwek

mm — ok. 0 na godzinę
nic, kompletna susza. Las piękny, ale grzybów brak. Takiego roku nie pamiętam..