Grzybki powoli kończą się. Trzeba było mocno zagłębić się w las, aby nazbierać grzybów. 3 h w lesie w 3 miejscach. Łącznie 166 sztuk zdrowych. 85% podgrzybków brunatnych. Reszta to podgrzybek zajączek i maślaki. Do tego około 100 podgrzybków robaczywych. W niskich sosenkach widać było dużo rosnących maślaków, ale nie chciało mi się przeciskać przez gęste gałęzie. Jeśli nie spadnie spora ilość deszczu, to raczej nie ma co liczyć na obfite zbiory.