Do lasu dotarliśmy ok 13. Mocno padało ale było warto. W niecałe 3 h 12 kg grzybów. Piękny zbiór; prawdziwe jak i również
borowik szlachetny, masa
koźlarza; siwy, grabowy, czerwony i
ceglastopory.
podgrzybki w pojedynczych sztukach, parę
maślaków i
kurek. 4 lanie. Dawno nie pamiętam okazalszego zbioru. Cali mokrzy jednak mocno ukontentowani wracaliśmy do domu. Aktualnie w trakcie obróbki. zbioru. Wygląda na to że zaczyna się wysyp. Pozdrawiam i życzę udanych zbiorów