mm — ok. 10 na godzinę
stare podgryzbki

mm — ok. 1 na godzinę
Po wczorajszym deszczu runo mokre. Niestety grzybów nadal bardzo mało - przez 3 godziny zaledwie parę sztuk średniej wielkości podgrzybków. Nieurodzaj nieco zrekompensowały urodą, ale chciałoby się już wysypu.

mm — ok. 5 na godzinę
brak młodych grzybów, jedyne znalezione to stare przerośnięte podgrzybki

mm — ok. 1 na godzinę
Zero grzybów, tylko jakieś stare, przerośnięte i zrobaczywiałe podgrzybki

mm — ok. 55 na godzinę
w wiekszości (czarne łebki)

mm — ok. 40 na godzinę
podgrzybki, które wyrosły jakiś czas temu, kilka koźlarków w brzozach i kurki. Czekamy na lepsze czasy.

mm — ok. 50 na godzinę
Zdrowe i duże podgrzybki, w 35 minut zebrane 10 litrowe wiadro

mm — ok. 100 na godzinę
podgrzybk; borowiki te pierwsze bez lokatorow

mm — ok. 121 na godzinę
Głównie prawdziwki i podgrzybki

mm — ok. 2 na godzinę
GDZIE CO ROKU, ŻNIWA, TYM RAZEM ZADOWOLIŁEM SIĘ 2-MA KOŻLARZAMI. 2,5 GODZ.

mm — ok. 60 na godzinę
Grzyb w mokrej trawie i mchu. Brak małych- tzw. słoiczkowych". Stosunkowo zdrowe. Głównie podgrzybki garstka kurek, trzy prawdziwki i dwa kozaczki.

mm — ok. 25 na godzinę
Las sosnowo - dębowy. Podłoże mech i trawa. W wyżej wymienionym lesie generalnie podgrzybek brunatny, 5 sztuk maślaka sitarza. W pasie dębów wzdłuż szosy jeden borowik szlachetny. Grzyby kilkudniowe, okazy średnie niektóre robaczywe i spleśniałe (nie wliczam ich do zbiorów.

mm — ok. 17 na godzinę
Mokro w lesiu juz naturalnie jest ale grzybków jakiegoś przesadnego wysypu nie ma. Ok. 2 godz chodzenia i ok 35-40 podgrzybków. Jednak spora czesc robaczywa.

mm — ok. 48 na godzinę
12 czarnych łebków w 15 minut, do tego garść młodziutkich kurek czarne łebki w przeważającej części średniej wielkości

mm — ok. 150 na godzinę
kurki ilosc szt pomniejszona w sumie 25 l wiaderko zatrzesienie kosa mozna ciac

mm — ok. 20 na godzinę
podgrzybki, prawdziwki i stado ludzi w lesie, mimo, że to dzień powszedni

mm — ok. 80 na godzinę
Masa czarnych łepków. Kilka prawdziwków. Pełen kosz i reklamówka, druga osoba także taka ilość

mm — ok. 25 na godzinę
liczba grzybów zawyżyła spora plantacja kurek, poza tym koźlarze, 1 (słownie- jeden) prawdziwek, maślaki i kilka podgrzybków- niestety sporo robaczywych

mm — ok. 50 na godzinę
W jedną godzinę około 30 czarnych łebków, 8 kolczaków, 5 zajączków, 3 koźlarze babki, 1 prawdziwek, 3 rycerzyki czerwonozłote

mm — ok. 20 na godzinę
Las mieszany, bardziej godzinny spacer niż grzybobranie. Im głębiej w las tym mniej grzybków.

mm — ok. 50 na godzinę
czarne a nawet prawdziwe

mm — ok. 10 na godzinę
Totalna bryndza, lasek przechodzony wzdłuż i wszerz, na koniec 2 małe zdrowe prawdziwki :)

mm — ok. 15 na godzinę
Wybralismy sie na grzybki do sprawdzonego lasu. Niestety brak malych podgrzybków. Same duze kapcie :) i jeden prawdziwek. W lesie bardzo mokro i duzo olszówek. Ogolnie spodziewalem sie lepszego wysiewu. Mnostwo ludzi i nawet jeden firmowy autokar pelen grzybiarzy :)

mm — ok. 20 na godzinę
Praktycznie zero nowych grzybow, jedynie stare robaczywe lub przemokniete, na wysyp trzeba jeszcze troche poczekac.

mm — ok. 15 na godzinę
Brak świeżych, młodych grzybków: (

mm — ok. 50 na godzinę
7 czubajek, 1 bzowe ucho, 4 zajączki, 5 dużych czarnych łebków, około 20 żółtych gąsek, 3 gąski topolowe, 3 rycerzyki czerwonozłote i 3 maślaki,

mm — ok. 15 na godzinę
wybralismy sie na grzyby w rózne miejsca i lipa cały dzien praktycznie w dwuch i niecałe wiaderko. musimy jeszcze poczekac kilka dni i zogaczymy. pozdrawiam

mm — ok. 20 na godzinę
Wysypu grzybow nadal brak. Duzo chodzenia i slabe efekty.

mm — ok. 10 na godzinę
czarne łepki, kurki.

mm — ok. 30 na godzinę
podgrzybek, czasami borowik szlachetny, kania

mm — ok. 6 na godzinę
Las iglasty, poszycie typu "mech", praktyczny brak osobników typu "podgrzybek" powetowany kilkoma ładnymi kozakami, krawcami i jednym prawdziwkiem. Byłem trzeźwy w trakcie grzybobrania.

mm — ok. 25 na godzinę
Las iglasty. Zdecydowana większość czarne łebki.

mm — ok. 15 na godzinę
Czysty iglasty las. Glownie mlode podgrzybki prosto do sloiczka :) Na takich mi zależalo. W koncu pojawily sie male grzybki i zdrowe. Las mokry. Teraz trzeba odczekac pare dni po weekendowym natloku ludzi.

mm — ok. 5 na godzinę
mokro, można przejść kilometry, a grzybów jak na lekarstwo

mm — ok. 2 na godzinę
Trzeba dużo się nachodzić żeby coś znaleźć

mm — ok. 40 na godzinę
Dalej to samo. 2 godz łażenia i bardzo skromny łup. Chyba jest za zimno na grzyby.

mm — ok. 15 na godzinę
grzyby występowały wyłącznie w miejscu gdzie wyraźnie zaznaczone było wzniesienie. Dokładnie 10 sztuk dużych przerośnietych borowików sosnowych i ok 40 sztuk podgrzybków brunatnych. Pozdrawiam serdecznie