mm — ok. 5 na godzinę
Las mieszany. Nie jestem grzybiarzem. Większość grzybów gatunkowo takie, jak na zdjęciu. Różnej wielkości. Dodatkowo znalazłem dwa poroża jakichś jelonków. To udany dzień dla mnie :)

mm — ok. 0 na godzinę
dwa "psiaki"

mm — ok. 3 na godzinę
las jak las, zielony

mm — ok. 1 na godzinę
2 godziny w lesie po wczorajszych opadach mokro ale grzybów nie ma. Po 2 godzinach 3 stare kapelusze, 2 podgrzybki w tym jeden robaczywy i jeden kozak. Tragedia czy w tym roku coś się zmieni.

mm — ok. 1 na godzinę
tragedia od 7 rano do 12 5 sztuk dwa stare zające jeden maślak dwa podgrzybki

mm — ok. 0 na godzinę
3 h chodzenia efekt to kleszcz i kilkadziesiąt wszy jelenia

mm — ok. 20 na godzinę
Nachodzić się trzeba ale coś jest. Martwi mała ilość młodych owocników. Najwięcej grzybów nad jeziorami ( wilgoć!). Głownie kozak, podgrzybek i kurka. Na okrasę 15 prawdziwków ze stałego miejsca

mm — ok. 45 na godzinę
mieszany. Wśród zebranych grzybów większość to takie, jak na zdjęciu (maślaki?)... zebrane przy drodze, w trakcie 2-kilometrowego marszu do miejsca docelowego. Na miejscu kilkanaście różnych podgrzybków i kozaków. 4 godziny czyszczenia!... chyba moje grzybiarstwo dobiega końca :)... ale ogólnie spoko.

mm — ok. 5 na godzinę
10 szt. grzybów w ciągu dwóch godzin spaceru. W lesie ściółka mokra. Ale potrzeba porządnego deszczu.

mm — ok. 50 na godzinę
Trzy wiadra 10 l w trzy godziny. podgrzybki, kozaki czerwone, koźlarze i maślaki. Ludzi w lesie sporo ale grzybów też.

mm — ok. 20 na godzinę
Las mieszany. Stałe miejsca. Szybki obchód, bo czasu mało. Tym razem postanowiłem czyścic na miejscu... To zaoszczędziło mnóstwo pracy. Na zdjęciu dostojny okaz, prężący się w blasku zachodzącego słońca.

mm — ok. 5 na godzinę
Mało duże i zepsute.

mm — ok. 50 na godzinę
brzozy iswierki kozakipodgrzybki, opienki

mm — ok. 30 na godzinę
niestety nadal sucho - brak małych grzybków, te które znajdowałem rosły w dołkach, trawach i wysokiej jagodzinie.

mm — ok. 40 na godzinę
Las mieszany. Nowy obszar lasu... trochę się zapętliło, ale gps zawsze wyprowadzi. Czyszczenie na miejscu, sporo dużych i starych odpadło.

mm — ok. 3 na godzinę
Niby popadało w lesie mokro ale chyba grzybiarzy więcej od grzybów. Jeszce chyba parę dni jak grzybnia ruszy po opadach. Dwie godziny kilka starych podgrzybków.

mm — ok. 10 na godzinę
wymarzone 10 sztuk jeszcze w aucie cel osiągnięty chciało by się więcej las iglasty podgrzybki już się suszą wszystkie zdrowe

mm — ok. 25 na godzinę
Las z przewagą brzóz... małych i dużych. Nowe miejsce. Czyszczenie na miejscu. Większość zbioru to kozaki. Sporo dużych i przerośniętych odpadło. To już mój ostatni występ w tym rejonie. Następne doniesienia będą z woj. śląskiego... jeżeli dam się wyciągnąć. Na zdjęciu dwa ostatnie na dziś okazy. Sześć.

mm — ok. 35 na godzinę
W szerokim i wysokim lesie prawie brak grzybów. W zagajniku sosen było wąsko i dosyć wilgotno to i były prawdziwki.

mm — ok. 1 na godzinę
W lesie dużo miłośników grzybobrania ale grzybów ni ma bo jest b. sucho! 1 podgrzybek na dwie osoby przez 2,5 h.

mm — ok. 2 na godzinę
Sucho

mm — ok. 0 na godzinę
Poza garścią kurek (i gołąbkami, jeżeli ktoś je zbiera - ja nie) nie ma nic (nawet koźlarzy). Nie miałem co do tego złudzeń, ale po usłyszeniu w wiadomościach radiowych o wysypie grzybów w lasach i dużej ich obfitości na targowiskach, zerwałem się późnym popołudniem do lasu. Jakiś radiowiec-mieszczuch zrobił materiał gdzieś może z parkingu przy Kampinosie i Hali Mirowskiej i obwieścił na cały kraj wielką obfitość. I wierz tu mediom.

mm — ok. 5 na godzinę
Prawie nie ma a ilość dzięki kilku znalezionym kurkom i maślakom. podgrzybek jeden na pół godziny chodzenia. Szkoda nóg. Nie wiem co jest bo przecierz padało.

mm — ok. 8 na godzinę
mało dużych okazów.

mm — ok. 10 na godzinę
podgrzybki w lesie iglastym

mm — ok. 15 na godzinę
Strasznie sucho. Te grzyby które zanalazłem to pozostałosci po poprzednim wysypie. Młodych grzybów wogóle nie było.

mm — ok. 6 na godzinę
Szkoda czasu i atłasu dla tej smutnej kupki podgrzybków.

mm — ok. 10 na godzinę
Duże podgrzybki ale zero robali. ok 2 km od głównej drogi sporo kozaków w lesie brzozowym.

mm — ok. 6 na godzinę
słabo

mm — ok. 10 na godzinę
Las iglasty i mieszany. podgrzybki. Ostatnio popadało, niebawem powinno być lepiej.

mm — ok. 30 na godzinę
Młode kozaki w dużym lesie pod brzozami. Kilka młodych kurek. Kilka małych podgrzybków. Jest nadzieja na inne grzyby bo kozaki zawsze są pierwsze.

mm — ok. 2 na godzinę
stare podgrzybki

mm — ok. 8 na godzinę
same maślaki kilka kożlarków zero podgrzybków i prwadziwków, dwa rydze mokro w lecie nie wiem co jest przyczyna

mm — ok. 50 na godzinę
Dzieki brzozowemu mlodnikowi, ktory zdazyl juz "rozkwitnac" po suszach, udalo sie nazbierac pieknych duzych kozaków brązowych. Nie jest to na pewno szczyt mozliwosci tego mlodnika (w zeszlym roku po 90 min zbierania wychodzilem z dwoma duzymi wiadrami kozaków), ale widac ze cos sie w brzozkach ruszylo. Odziwo rowniez w lesie sosnowym bardzo ladne, mlode jak i nieco starsze podgrzybki bez lokatorow. Po ponizszych doniesieniach o braku podgrzybków, mialem w las nie wchodzic, ale jak zwykle "zahaczylem";) W lesie mokro. Pozdrawiam grzybiarzy!

mm — ok. 20 na godzinę
Po informacjach że są kozaki wybrałem się "na plantacje kozakowe" i rzeczywiście w 2 godziny około 40 ładnych kozakówi kilka kurek. podgrzybków i prawdziwków nadal brak.

mm — ok. 35 na godzinę
maślaki, podgrzybki

mm — ok. 20 na godzinę
kurki, koźlarze, podgrzybki