mm — ok. 50 na godzinę
Fajnie bo beż pospiechu, 9 w lesie musiałem odespać wkońcu bo od 20 sierpnia w każda niedziele 4; 30 pobudki. Las Sosnowo bukowy teren górzysty-widać że ludzie chodża i zbierają.. Pogoda fajna i z tego co wiem ma być jeszcze ciapło wiec "to sie jeszcze nie skończy". Około 70 podgrzybków aksamitnych 3 prawdziweczki i tyle. Beż napinki i pospiechu spokojny spacer zadowolony. Pamietam jak dwa i trzy lata temu było cienko wiec trzeba cieszyć tym Sezonem bo każdy coś nazbierał widząc wpisy a Swietokrzyskie było chyba najbardziej obfite w zbiory. Ale tak jak mówię i myślę ze jeszcze koniec października i początek listopada będzie dobry :).
mm — ok. 80 na godzinę
Ponieważ wczoraj przegonił mnie deszcz, dzisiaj spokojnie mogłem w ciszy pospacerować i co nieco uzbierać.
Do koszyk a wpadło 12 ładnych borowików szlachetnych, 3 ładne kanie oraz ponad 70 podgrzybków brunatnych.
Zostawiałem dzisiaj złotopore w lesie.
mm — ok. 6 na godzinę
Nie byłem co prawda w lesie, ale wybrałem się z psem na spacer po drodze mijam mały 20x8 metrów lasek brzoza, sosna, pomyślałem zaglądnę, tym bardziej, że muchomrów czerwonych było sporo, i miałem nosa, patrzę a tu piękna gromadka prawusków;) taka ciekawostka, prawdziwki dosłownie rosną wszędzie, na większy wyjazd do lasu pewno koło soboty.
mm — ok. 60 na godzinę
Po pracy 1,5 godziny w lesie (mieszany buk, jodła i sosna) i znowu pięknie.
Łącznie około 150 sztuk: podgrzybki brunatne i złotawe, kilka ceglastoporych i 30 szt młodych prawdziwków, w tym zrośnięta 5-osobowa rodzinka ze zdjęcia.
To na pewno jeszcze nie koniec,
pozdrowienia
mm — ok. 80 na godzinę
bardzo dużo małych podgrzybków ok. 10 prawdziwków parę kań i jeden kozak wypad udany zapowiadają jeszcze ciepłe dni to zapewne się jeszcze wybiorę.
mm — ok. 60 na godzinę
podgrzybki niezbyt młode ale zdrowe, las sosnowy.
mm — ok. 100 na godzinę
Las mieszany / zbierałem głównie podgrzybki, prawdziwki/ ponadto występuje jeszcze opieńka i śladowe ilości rydza
Pozdrawiam grzybiarzy i miłośników wędrówki po górach
mm — ok. 40 na godzinę
W penetrowanym lesie spotykałem głównie resztki starych grzybów: jednak tu i ówdzie pojawiały się nowe maślaki i gąski. Mój zbiór to maślaki pstre (zwane też bagniakami), maślaki w różnych kolorach, piękne tłuste czubajki, parę szarych kozaków, kilka podgrzybków siniaków, i jeden zaledwie prawdziwek
mm — ok. 90 na godzinę
Grzybków młodych jak na razie mało, ale jest co zbierać, jeśli tylko ktoś ma chęci. Pogoda niby słoneczna, ale w lesie ciemno, dlatego dobrze trzeba nadwerężać wzrok, aby grzybki zobaczyć. Spacer krótki bo po pracy tylko 1,5 godziny. Inni by powiedzieli, aż tyle. Borowików szlachetnych niewiele, bo aż 5 sztuk, ale podgrzybków brunatnych 55 sztuk oraz koźlarzy różnej maści ponad 70 sztuk. Po drodze zabrałem dzisiaj na jutrzejszy obiad 5 ładnych kań.
mm — ok. 150 na godzinę
piękne podgrzybki brunatne, wysyp opieńki miodowej
mm — ok. 40 na godzinę
Podobnie jak wczoraj, tylko opieniek zdecydowanie mniej (0,5 kg). W tym lesie też już jest sucho, a wiejący wiatr, jeszcze szybciej "wyciąga" wilgoć ze ściółki, jednak nie ma co narzekać, zwłaszcza że spotkani przeze mnie grzybiarze mieli bardzo mało. W sumie: 1 prawdziwek, 91 podgrzybków brunatnych, 35 złotawych, 5 ceglaków, 1 kozak babka i 8 sitarzy. Po raz pierwszy w życiu oddałem wszystkie grzyby, co do opienieczki, ale popołudniowy wyjazd na weekend uniemożliwił "kuchenne rewolucje".
mm — ok. 35 na godzinę
las mieszany z przewagą iglastego - końcówka rydza i pare podgrzybków
mm — ok. 40 na godzinę
Korzystając z słonecznej pogody sprawdziłem inne miejsce w lesie, w którym dawno nie byłem. Pojawiają się w tym miejscu małe podgrzybki brunatne oraz malutkie prawdziwki, które są jak "karły". podgrzybki zajączki tylko stare, brak młodzieży. Są również młode ceglastopore.
W ciągu 2 godzin uzbierałem 6 borowików szlachetnych, 15 borowików ceglastoporych i 60 podgrzybków brunatnych. Zapowiadają ciepłe i słoneczne dnie. Ciekawe czy pojawi się nowy wysyp.
mm — ok. 40 na godzinę
Dziś, znów sprawdziłem, lasy liściaste (jodła, dąb, buk), ale nie było rewelacji, kilkanaście podgrzybków aksamitnych szukałem tylko młodych ( stare zostawiałem) oraz jeden prawdziwek. Zmieniam lasy kierunek jak kiedyś Ocieka-Pustków. Nie wchodzę głęboko w las, ale szukam takich miejsc gdzie są muchomory czerwone, okazuje się to strzałem w dziesiatkę, prawdziwki rosły głównie w trawach młode i nieco starsze. Razem po 4 godzinach buszowania w niewielkich laskach brzoza, sosna, bąb, 18 prawdziwków oraz ponad 140 podgrzybków w tym brunatnych. Las zrobił sie suchy, dlatego podgrzybki raczej pojawaiły się punktowo. W lesie cisza, jak na sobotę bardzo mało osób. Potrzebny znów deszcz, aby zabawa nadal trwała;) Pozdrawiam wszystkich grzybniętych;)
mm — ok. 50 na godzinę
Nie wytrzymałem południu po pracy na działce i śmignąłem w las na 1 godzinę. Dzisiaj lasy koło leśniczówki w Przyłęku. Jak na sobotę i po 15:00 na parkingu masa aut. Wchodząc do lasu słoneczko schowało się za chmury i buło trudno szuka grzybków, ale zawsze pod nogi i aparat coś się znalazło. Uzbierałam 6 borowików szlachetnych, 6 koźlarzy i 40 podgrzybków brunatnych.
mm — ok. 20 na godzinę
Las mieszany podgrzybki i ceglastoporre. Kilka prawdziwków i kozaków czerwonyh
mm — ok. 80 na godzinę
Wyjazd w rodzinne strony na grzyby zaowocował wspaniałymi zbiorami podgrzybka brunatnego. W czwartek, piątek i sobotę po pełnym 20 litrowym koszu grzybów. Generalnie jest już po wysypie, ale odwiedzałem miejsca gdzie w dzieciństwie zbierałem podgrzybki i o dziwo w dalszym ciągu tam rosną. Las sosnowy z domieszką świerka. Grzyby mieszane - duże, średnie a i takie jak na zdjęciu. Co za przeżycie zbierać tam gdzie się zbierało 40 lat temu.
mm — ok. 30 na godzinę
Witam wszystkich grzyboświrków- też do nich należę od dawna jestem z Wami, tylko wpisów jakoś nie robiłam, ale tym razem muszę się pochwalić takim okazem
Wczorajszy zbiór dał 11 młodych borowików + 1 duży 1,20 kg :) który rósł na poboczu w trawie w lesie bukowym.
Reszta to podgrzybek złotawy, a trochę kani i opieniek nie wliczam do raportu
Pozdrawiam.
mm — ok. 60 na godzinę
Dzisiaj nie było w planie wyprawy do lasu. Ponieważ po południu było słonecznie to pojechałem do najbliższego lasu. Na początku myślałem, że będzie tylko spacer. Kilka podgrzybków po pół godziny i więcej nic. Przechodząc prze trawę zobaczyłem podgrzybka brunatnego no i się zaczęło podgrzybek koło podgrzybka, czasami w jednym miejscu nawet 5 sztuk.
Nikt w takie trawy nie zachodził, dlatego w ciągu następnej niecałej godziny zapełniłem koszyk i musiałem ratować się reklamówką. Dzisiejszy zbiór to 90 podgrzybków i 5 borowików szlachetnych.
mm — ok. 80 na godzinę
las mieszany 15 Borowików niezbyt młode podgrzybki 20 kurek 10 gąsek szarych las
mm — ok. 100 na godzinę
W lesie grzybów nie brakuje. podgrzybki, prawdziwki. Liści w lesie naspadało dużo, ale grzybki ładnie z nich wystawiają łebki. W lesie bardzo przyjemnie, z wyjątkiem dwóch bezmyślnych panów na motorach, którzy urządzali slalomy pomiędzy drzewami. W całym lesie nie było nic innego słychać jak tylko ryk motorów. Ale i tak wypad wraz z " koleżanką grzybową" udany. Pozdrowienia.
mm — ok. 60 na godzinę
podgrzybki (160 szt.) i prawdziwki (20 szt.) w lesie mieszanym. Grzyby delikatnie wysuszone ale jeśli popada to jest szansa, że to jeszcze nie koniec. pozdrawiam.