mm — ok. 10 na godzinę
sucho, sucho i sucho!!!

mm — ok. 7 na godzinę
pusto

mm — ok. 25 na godzinę
2 h w lesie 50 szt w tym 2 czerwone, 1 rydz, 4 maślaki i reszta brzozaki. Masa maślaków lecz 95% z lokatorami.

mm — ok. 15 na godzinę
To są jeszcze stare grzyby z poprzedniego wysypu ale myśle że w weekend będzie kolejny wysyp bo kilka młodych podgrzybków znalazłem. Jest sporo rydzów ale wiekszośc robaczywe.

mm — ok. 1 na godzinę
Praktycznie brak młodych grzybów zarówno jadalnych jak i niejadalnych. Chyba jest to efekt braku wilgoci w ściółce. Po wczorajszym niby deszczu w lesie nie ma nawet śladów. Przybywa za to puszek i butelek po piwie oraz plastikowych torebek po tzw grzybiarzach.

mm — ok. 12 na godzinę
Pogranicze Nowy Bytom - Świętochłowice Zgoda. Same małe sztuki - pokazały się maślaki

mm — ok. 20 na godzinę
Późnym popołudniem 3 czerwone, 3 babki, reszta to młodziutkie maślaki (po nocnym deszczu wreszcie się pojawiły). W poniedziałek maślaki i rydze-wszystko robaczywe, jedynie czerwone i młodziutkie babki były spoko + 4 podgrzybki.

mm — ok. 30 na godzinę
było dużo grzybiarzy

mm — ok. 5 na godzinę
Razem z żoną spędziliśmy 2 godziny w lesie (od 16 do 18). Kozaki i podgrzybki - zdrowe.

mm — ok. 20 na godzinę
4 duże prawdziwki (3 zdrowe), 10 podgrzybków, parę kozaków i 1 rydz - wszystko zdrowe. W lesie już dosyć mokro, teraz tylko potrzebne ciepłe noce i będzie wysyp. Sprawdzimy w najbliższy piątek.

mm — ok. 20 na godzinę
Zimno, mokro i sporo chodzenia, ale się nazbierało, same średnie podgrzybki, brak młodych.

mm — ok. 12 na godzinę
morko ale zimno 1 młody podgrzybek 1 ogromny stary prawdziwek 15 czerwonych 8 brązowych i duzo rydzow ale tych nie wliczam bo każdy co do sztuki okropnie robaczywy, czekam na ciepło i powinno byc ok pozdrawiam

mm — ok. 30 na godzinę
podgrzybki, Maślaki i opieńki. O dziwo gąski 3 szt ale zrośnięte z purchawką to zostawiłem

mm — ok. 4 na godzinę
W lesie mokro grzybów młodych brak: ( same stare podgrzybki powyginane z suszy do tego dwa kozaki. W sumie chodziłem 4 h po różnych lasach i nic ciekawego. Mokro jest ale co z tego jak w nocy 5 stopni: (

mm — ok. 15 na godzinę
jest troszeczkę grzybów ale jeśli nie zna się miejscówek można chodzić po omacku, dla mnie to nowy teren więc pierwsze pół godziny bez grzyba i już miałem wracać gdy się zaczeło. Jest trochę wilgoci i ciepło w lesie więc może jeszcze coś w tym miesiącu się wydarzy

mm — ok. 35 na godzinę
Znów godzinka w lesie (od 16.20). Gdyby nie deszcz i wczesny zmrok... Ale i tak nieźle-5 czerwonych, 4 babki, ponad 20 maślaków, 1 podgrzybek, 0 rydzów. Zawsze podaję po oczyszczeniu- (nie liczę grzybków z wkładką mięsną). Należy znać miejsca i jest spoko jak na tak krótki czas zbierania. Na łowy wyjeżdżam, bo pseudo-grzybiarze zniszczyli grzybnie (w murowanych miejscach), a reszty dokonały dziki-zniszczyły mnóstwo grzybni-las jest zaorany. Wielka szkoda jak się to widzi (ale one też uwielbiają akurat!! porządne gatunki grzybów)-cóż z roku na rok jest przez nie coraz mniej grzybów (serce mi pęka)-ale one są u siebie, a my możemy tylko biadolić.

mm — ok. 10 na godzinę
podgrzybki 3 prawdziwki

mm — ok. 8 na godzinę
Praktycznie nie ma grzybów, zimno w lesie @ godz chodzenia pare podgrzybków i kozaczków :) czekam na cieplejsze noce bo nic z tego nie bedzie :)

mm — ok. 10 na godzinę
W lesie mokro tylko przy polanach, pod świerkami sucho. Grzyby przeważnie starsze, obsuszone. Tylko kilka osobników młodych. Jeszcze nie pora na zbieranie podgrzybków.

mm — ok. 20 na godzinę
Dużo wilgoci, grzybow prawie niema. W znanych sobie miejscach (wysoki las bukowy) nieliczne stare okazy borowików w 80 % z robalami, plus 4 małe jeszcze nie odwiedzone. Poza tym kilka podgrzybków brunatnych i złotawych (z ok 50 z ku... mać). Polało i myślę że teraz to tylko trochę słońca i ciepła, i będą żniwa. NIECH KTOŚ NAPISZE JAK TAM LASY KONECKIE (ŚWIĘTOKRZ)

mm — ok. 20 na godzinę
W lesie jest w miarę mokro. Znalazłem okazałe prawdziwki, podgrzybki. Wagowo gdzieś 5-6 kilo.

mm — ok. 30 na godzinę
Sporo nowych podgrzybków i kozaków, dużo też sitaków. W porównaniu do środy o wiele lepiej, bardziej mokro w lesie tylko by się przydało trochę cieplej i będzie wysyp. Kolejny sprawdzian niedziela lub wtorek (zależy kiedy się choć trochę ociepli).

mm — ok. 10 na godzinę
Mało grzybów. 1 borowik, 1 koźlarz pomarańczowożółty, kilka młodych podgrzybków, trochę maślaków

mm — ok. 0 na godzinę
totalne bezgrzybie

mm — ok. 5 na godzinę
niewiele, tylko podgrzybki zajączki, kilka brunatnych i pojedynczo maślak i borowik ceglastopory

mm — ok. 1 na godzinę
kicha, 2 szt na 2 godziny, tak żeby nie było nudno...: (

mm — ok. 5 na godzinę
w lesie dość mokro, ale grzyby spotyka sie sporadycznie, większość podgrzybków ale też zajączki.

mm — ok. 5 na godzinę
Stare gniewusy, zjedzone prawdziwki, kilka opieniek, kilkanaście rydzy. Ogólnie brak widoków na grzyby: (

mm — ok. 35 na godzinę
podgrzybki, borowiki, rydze, maślaki

mm — ok. 70 na godzinę
Na sam początek ok 30 maślaków, tuż przy drodze. Potem trochę podrzybków, sitaków, kilka zajączków i cała masa dorodnych prawdziwków (znalazłem ok 40). Po ok 2,5 godziny zbierania 2 pełne wiadra 10 litrowe. Weekend uważam za udany, mam nadzieje że za tydzien bedzie jeszcze lepiej :)

mm — ok. 5 na godzinę
Codziennie mniej grzybów a jak już się na coś trafi to jest robaczywy. Może w przyszłym tygodniu będzie lepiej.

mm — ok. 15 na godzinę
1 podgrzybek brunatny, 1 podgrzybek zajączek, paręnaście maślaków zwyczajnych oraz sitarzy, kilka drobnych kurek, reszta to koźlarze babka oraz koźlarze czerwone (duże).

mm — ok. 20 na godzinę
w większości podgrzybki, 1 prawdziwek, kilka kurek

mm — ok. 0 na godzinę
Byłem dzisiaj w lasku i co nic totalne zero chyba już nic z tego w tym roku: (

mm — ok. 4 na godzinę
Bieda z nędzą - godzina chodzenia ( dosłownie czołgania się ) i 4 sztuki z czego 2 stare kozaki - gdy je dotknąłem to się rozleciały - fuj. Szkoda że ich wcześniej nie znalazłem bo były ogromne. Nawet nie wiem czy ich zaliczac do statystyki. Jednym słowem koniec grzybów! Po godzinie zniesmaczony ewakułowałem się z lasu. Pozdrawiam

mm — ok. 30 na godzinę
3 h caly kosz wiekszosc mlodtch podgrzybkuw bedzie dobrze jak sie utrzyma cieplo dzis pelnia i ciepla noc powino byc lepiej za 3 dni wysyp

mm — ok. 40 na godzinę
Między Częstochową, a Srockiem zbierałem dziś kozaki, maślaki, rydze, kozaki czerwone.

mm — ok. 5 na godzinę
mało grzybów maślaki głównierobaczywe 5 kozaków +12 czerwonych

mm — ok. 25 na godzinę
Małe podgrzybki. Znajomi byli wczoraj i nazbierali więcej. Ja byłem wycieczkowo Byłem w lesie o 13

mm — ok. 200 na godzinę
tysiące młodych opieniek na pniach. Jest to najlepszy moment do zbierania, za kilka dni będą już za stare. Opieńki są bardzo dobre w zalewie octowej.

mm — ok. 4 na godzinę
grzybów mało, ściółka zbyt sucha

mm — ok. 40 na godzinę
Po ostatnim deszczu grzyby znów wysypały

mm — ok. 10 na godzinę
Niema grzybów, resztki wysuszonych borowików, zaczerwione w wiekszości, oraz kilka podgrzybków złotawych. Wiatr wysusza ściółkę, choć jeszcze nie jest strasznie sucho. Nawet bardzo małe b orowiki zaczerwione, kozaki brzydkie i obsiedniete przez niebieskie robale, a miało być tak pięknie...

mm — ok. 60 na godzinę
Ładne koźlarze osikowe, babki, podgrzybki brunatne i zajączki, różne gołąbki (najwięcej), trochę mleczaji jodłowych. Oprócz tego miliony opieniek ale tym razem ich nie zbierałem. Dziwne że nie ma m. czerwonawych... Zgłaszam jeszcze raz bo automa nie wie co to Pewel Wielka

mm — ok. 60 na godzinę
Ładne koźlarze osikowe, babki, podgrzybki brunatne i zajączki, różne gołąbki (najwięcej), trochę mleczaji jodłowych. Oprócz tego miliony opieniek ale tym razem ich nie zbierałem. Dziwne że nie ma m. czerwonawych... Zgłaszam jeszcze raz bo automat nie wie co to Pewel Wielka ani Koszarawa

mm — ok. 10 na godzinę
Występują Tylko w niektórych miejscach, a tak możesz sobie spacerować i nic. Byłem potem 07.10. 2009 Tylko od strony Nitronu, 3 kozaczki czerwonei 4 Prawdziwki [robaczywe]. Pozdrawiam.