Dzisiaj mogłem pojechać o 11.00, na Garbach dużo śladów po tych, co byli przede mną. Przemieściłem się bliżej Borowa. Można było nazbierać malutkie
podgrzybki w miejscach, gdzie nikt nie chodził, w innych pojedyncze, w sumie trzeba było się nachodzić. W sumie 182
podgrzybki, 1 mały i zdrowy
prawdziwek, 1
rydz, w połowie pokiereszowany i 2
maślaki pstre.