Las mocno przebrany, sporo grzybiarzy i dużo poucinanych nóżek;) Znalezione 80
podgrzybów, 30
maślaków (głównie pstrych), dwie
kanie,
prawdziwek i
siedzuń. Na początku trafiałam na same stare kapcie, ale już w innych miejscach znalazłam podgrzybkową młodzież :) Dużo grzybów, nawet młodych, jest zarobaczona w bardzo niefortunnym miejscu, na styku trzonu i kapelusza. Trwa też mocny wysyp
czubajek -
kani na polanach i gwieździstych w lasach, ja jednak się już ich nazbierałam w tym sezonie;)