Aura pogodowa nie sprzyjała bo cały czas padał deszcz ale po co siedzieć w domu trzeba znaczyć co w lesie piszczy czytaj rośnie:-) I tak troszkę poszaleli my efekt mnóstwo około 8 kg malutkich podgrzybasków które zadomowiły się już w sloikach 2 prawdziwaski i było sporo maślaków zostawiliśmy dla innych mi niestety nie podchodzą chyba że nie umiem ich dobrze zrobić:-) zbiór 3 godzinki dwie osoby