mm — ok. 1 na godzinę
Jeden maleńki koźlarz, 3 maślaki i mnóstwo amananitki 😀

mm — ok. 12 na godzinę
Siedzuń i podgrzybki. Nadal mało w tej okolicy. Zwykle było znacznie więcej.

mm — ok. 30 na godzinę
Koźlaków mniej, więcej małych podgrzybków

mm — ok. 20 na godzinę
Dalej rosną, głównie podgrzybki

mm — ok. 15 na godzinę
Zaczynają się pojawiać, głównie podgrzybki.

mm — ok. 30 na godzinę
Wychodzą małe podgrzybki

mm — ok. 20 na godzinę
Lasy przysieckie w stronę barbarki. Dosyć mokro po ostatnich deszczach. Większość podgrzybków 118 sztuk oraz 3 prawdziwki. Byłem w zeszłym tygodniu w tym samym miejscu i nie było prawie niczego, prawdopodobnie ruszyło się po deszczu :)

mm — ok. 20 na godzinę
Same czarne łepki. Trochę lepiej niż tydzień temu. Jak nie będzie przymrozków to może jeszcze coś da się nazbierać. Chyba susza w tym roku w kujawsko-pomorskim „przetrzepała” grzybnię.

mm — ok. 10 na godzinę
Słabo trzepać poczekać. Wychodzą młode podgrzybki więc jest nadzieja na prawdziwy wysyp.

mm — ok. 3 na godzinę
1 h i 3 grzybki. Slajoy. Musi jeszcze popadać i temp ok. 18 stopni. Może dopiero się pokażą...

mm — ok. 5 na godzinę
Lasy sosnowe w okolicy lotniska w Bydgoszczy. W zasadzie grzybów brak. Tylko w jednej "miejscówce", która nigdy nie zawodzi, trafiło się jakieś 20 podgrzybków brunatnych. Raczej stare okazy, jak widać na fotografii, ale za to zdrowe. Młodych grzybów nie widać. Może po deszczach w końcu coś konkretnego się pojawi...

mm — ok. 0 na godzinę
Godzinny spacerek po lesie ani jednej sztuki mokro w lesie trzeba poczekać

mm — ok. 20 na godzinę
20 parę podgrzybków pada od trzech dni i jeszcze popada zapowiada się sezon do listopada

mm — ok. 5 na godzinę
bida z nędzą :)