W lesie sucho i gorąco, 20 stopni. Grzybów mało. W większości stare, ususzone lub spleśniałe. Głównie podgrzybki zajączki. Trafiły się szczęśliwie 3 prawdziwki, 3 podgrzybki, 1 kozak i 1 ceglastopory. Jak na tę porę roku, jest nieźle. Ale obawiam się, że to już koniec sezonu.