Rano deszcz ze śniegiem chciał mnie odstraszyć od zwiedzenia leśnych miejscówek. Dzielnie udaliśmy się na spacer. Ok 3 h spaceru. Las mieszany. Spacer leśnymi drogami. Udało nam się zebrać ok 30 młodych
prawdziwków. Jednak w większości nogi już z lokatorami, kilka
maślaków pstrych. I mała niespodzianka dwa malutkie, piękne
rydze 😁. Pierwsze w tym sezonie i radość ogromna 😁. Niby nic, a jednak 😁. Pozdrawiam.