Po udanej wyprawie w ostatnią sobotę, postanowiłem dzisiaj wziąć dzień urlopu i wybrać się ponownie do Sieradowickiego Parku Krajobrazowego. Wybrałem trzy miejscówki: Rataje, Wymysłów i Węglów. Jak dojechałem na 10 rano, było bardzo zimno. Termometr wskazywał mi tylko 4 stopnie. Uzbierałem większość młodych
podgrzybków oraz kilka
prawdziwków. Dodatkowo widziałem mnóstwo
maślaków sitarzy, ale nie liczę ich, ponieważ ich nie zbieram. Wyprawę przerwał mi spory deszcz o około 14. Jeśli tam porządnie popada, to istnieje duża szansa na wysyp
podgrzybków, ponieważ widać że coś się dzieje.