Zapowiadają chłodne noce, więc jeszcze trzeba było wyruszyć po być może ostatnie prawdziwki. Las mieszany, dwie osoby, spacer ok3h. Znów grzybki znalazłam tylko na leśnej drodze. Ok 40 prawdziwków, kilka maślaków pstrych, kołpaków i pare podgrzybków. Niestety mimo iż prawdziweczki młode to już z lokatorami. Udało się uratować chociaż kapelusze. Pozdrawiam.