Średni kosz grzybów a w nim 120 kapeluszy
borowików, 4 sosnowe, 10
ceglaków, 40
podgrzybków, 6
kozaków pomarańczowo- żółtych, 10 ładnych
maślaków pstrych. Największy sosnowy waży pewnie z kg. Trzon na bank jest robaczywy, ale jest taki piękny, że muszę się mim nacieszyć. Miałem nadzieję, że ostatnie przymrozki poprawią zdrowotność. Nic z tego, ale i tak jest bardzo dobrze. Zapewne w niedzielę jeszcze skoczę, prognozy straszą niemiłosiernie. Paradoks, wschód ŚK bardzo dobry, 20 km na zachód nie ma grzybów:-) 20% kapeluszy całkowicie robaczywych. Trzeba się nachodzić. Pozdrawiam.