2 kosze, łącznie minimum 220 zdrowych grzybów.
Borowik sosnowy - 3,
maślaki: zwycz 90, pstre 25,
sitarze - 12,
koźlarze: czerwony 3,
babki - 50, podgrz brunatne - 50,
zajączki - 8,
rycerzyk czerwonozłoty - 60,
kurki 3, sadzuń sosn - 2 duże. Zostawiałem małe owocniki "do urośnięcia". Z założenia nie ruszałem jadalnych blaszkowych (gołąbki, muchomory itp.). Poza tym -
sarniak dachówkowaty - ok. 30 (zostawiłem w lesie) i 25 superstarych
prawdziwków 15-20 cm, które przy dotknięciu rozpadały się. Bardzo urozmaicony siedliskowo i wiekowo las. Zero grzybiarzy - dopiero drugi dzień opadów i bez upału
Jedna osoba. 2,5 godz. (połączona z fotografowaniem grzybów, ptaków, i... wilka). W załączeniu - fotka z początku tego grzybobrania