Tylko podgrzybki. Bylo trochę gołąbków czerwonych i zielonych ale nie zbierałem. Trochę goryczaków. Generalnie grzybów brak. Te znalezione tylko w miejscach świeżo zrytych przez dziki. Jakby dziki chciały powiedzieć macie te swoje grzyby i dalej nie właśnie:-)
W lesie zielono ale można iść kilometr i nie zobaczyć żadnego jadalnego grzyba.