mm — ok. 10 na godzinę
Korzystając z ostatniego dnia urlopu wybrałam się w inny sektor lasu. Dziś trochę gorzej- około 30 borowików, 2 koźlarze i trochę maślaków. Trzeba się nachodzić na grzybami. Pod względem zdrowotności gorzej niż wczoraj- około 75% zdrowa.

mm — ok. 35 na godzinę
W lesie dość sucho, ale pojawiły się podgrzybki i to w sporej ilości

mm — ok. 15 na godzinę
Zajączki, maślaki parę prawdziwków i kurek. Las suchy grzyby jedynie przy drodze

mm — ok. 10 na godzinę
Witajcie. Dziś 2 godzinna wizyta w przedziwnym Lesie Kaletmik na pn-wsch krańcu Polski. Las to górki i doliny zabagnione i nic poza tym. Zadrzewienie - grab, brzoza, świerk sosna i leszczyna. Sucho- deszcz spadł dopiero dziś w nocy. W dolinkach gdzie ostało się trochę wilgoci nazbierałem podgrzybków oraz klika koźlarzy- w tym 4 białe 😁 Poza nimi rośnie dużo ładnych goryczaków. Zero borowików. Pewnie pojawią się niebawem kiedy mnie tu już nie będzie 🫤 Pozdrowienia🙂

mm — ok. 21 na godzinę
Koźlarz babka, koźlarz różnobarwny, koźlarz białawy, podmokła olszynka z domieszką brzóz. Straszne krzaki.

szerzej:
Ponieważ grzyby uparcie nie chcą rosnąć tam gdzie ja sobie życzę je zbierać, postanowiłam sprawdzić co znajdę na mokradłach w paskudnych krzakach. Okazało się to dobrym tropem. W lesie sucho a na mokradłach nazbierałam koźlarzy, których nigdy wcześniej nie widziałam. Koźlarz babka to klasyka ale już ten biały, naprawdę śliczny to dla mnie unikat. Do tego sporo takich wyglądających dość paskudnie z kapeluszem w szaro brudnym odcieniu i lekko niebieskawą koncowką nogi- koźlarz różnobarwny. Bardzo się cieszę z poszerzenia horyzontów. Zbiór prawie w całości nietobaczywy. Zajmuje całą suszarkę.

mm — ok. 15 na godzinę
Grzybków jest mniej. Udało sie znaleźć prawie 20 borowików i trochę podgrzybków. Tym razem ani jednego koźlarza.

mm — ok. 25 na godzinę
Znowu wybrałam się na mokradla, tym razem po drugiej stronie jeziora w okolice bagna. Niestety jest to gorsza miejscówka niż poprzednio. Znalazłam 2 koźlarze białawe i 12 koźlarzy różnobarwnych oraz 11 maślaków sitarzy. Niestety wszystkie maślaki okazały się robaczywe. Właściwie to w miejscu maślakowym było ich kilkadziesiąt ale większość została w lesie bo były stare i zjedzone.

mm — ok. 10 na godzinę
Drugi dzień weekendu i drugie wyjście do lasu- w inny sektor niż wczoraj. Dziś zdecydowanie gorzej. Znalazłam 8 borowików (zdrowych) i dwa z lokatorami. Do tego podgrzybki. W jednym stanowisku na kilku pieńkach obok siebie dostrzegłam też maleńkie opieńki, w żadnym innym miejscu poza tym ich nie widzialam- czyżby miały się zacząć? Brz deszczu jednak nie przewiduję wysypu. Pojawiło się też trochę muchomorów, gdyby tylko trochę popadało, myślę że byłoby pięknie, ale narazie nie wygląda to optymistycznie. Pozdrawiam