Las ten sam,
prawdziwki zrobiły częściowy odwrót, ale można uzbierać, głównie w bukach, w liściach. Zbierane tylko
prawdziwki, około 400 szt, małe i średnie, bo grzybobranie pod wieczór. Ale marzenie znałeś takie pierwsze po nocy, ale jest tyle grzybiarzy, że aż nie ma gdzie nogi stawiać, krzyki, ochy, achy, tutaj., choć szybko itd. A pod wieczór jest spokojniej i tylko są pozostałości, ale i tak cieszą, grzybki od ręki idą, więc mogę znów iść do lasa. Uzależnienie i to duże ale przyjemne dla grzybiarza. Pozdrawiam.