Wyszedłem posprzątać na działce miejsca w których załatwia się mój piesek. Patrzę i oczom nie dowierzam a tu pierwszy w tym roku borowik na mojej działce co prawda ślimak był pierwszy ale za bardzo nie zdążył poucztować, a w pobliżu jeszcze 2 maluchy - niestety w sezonie letnim maluchy też trzeba było zebrać bo rana mogły nie doczekać. Na głównym pierwszy znaleziony, a do kompletu wpadło jeszcze 6 młodych grabowych. Jutro z rana wypad z pieskiem do lasu