Dla wszystkich grzybowalniętych i dla tych normalnych też, życzenia spokojnych świąt spędzonych w rodzinnej atmosferze, smacznej grzybowej oraz udanych łowów w nowym roku.
Pozdrawiam 🇦🇹
Ps: jaką grzybową robicie na święta? czysty i mocny wywar z grzybów plus włoszczyzna? Czy dodatkowo zabielacie śmietaną lub zagęszczacie mąką? Jakie
grzyby? Wszystko jedno? Tylko prawe? Tylko
podgrzybki? Mix? Ja robię mocny wywar, połowa grzybów to
podgrzybki, żeby zupa była ciemna, do tego prawe, najlepiej te średniej wielkości, przekrojone tylko na pół lub na grube plastry, do tego suszone i zmielone
kanie dla wzmocnienia aromatu, bez zabielania, bez zagęszczania. Dodaje włoszczyznę, w całości, tak żeby po ugotowaniu można było ja usunąć z zupy i zwyczajem mojej babci, sporą ilość pieprzu. Taka najlepsza 😋